BYDGOSZCZ – spotkania co piątek / Tesco lub Torbyd 21.00 – 22.30 / KFC 22.30 –> End

[zemoj]

Witam wszystkich!
Chetnie wpadlbym na spota, poznal w koncu preznie dzialajaca grupe bydgoska i zabaczyl Wasze cacka.
Przyjmiecie kolejnego swiezaka? :p

Pozdrawiam

[sq2jul]

Dla kandydatów obecność wręcz obowiązkowa Zapraszamy!

[ADHD]

Dla kandydatów obecność wręcz obowiązkowa Zapraszamy!

nawet więcej niż wręcz
Zapraszam

[Pit]

Ciepło się robi. PR, może czas pomyśleć, wzorem lat minionych, o jakimś minimalnie ciekawszym scenariuszu na spotkania, niż kopanie w opony czy pochłanianie dwudziesty raz z rzędu węglowodanów w KFC? Myślę, że wiele osób chętnych byłoby na chociażby poganianie się na kartingach. Planem superambitnym byłoby natomiast zorganizowanie jakiejś mini-sprawnościówki. Takie rzeczy się odbywały kiedyś z powodzeniem, a pogoda zachęca

[ravestation]

ja bym pozapinał na kartach np w przyszłym tyg, w tym odpadam niestety, bo mam już inne plany...

co do sprawnościówki, to ja niestety czekam na lepsza pogodę... poza tym muszę kiedyś te federale naciągnąć, bo z parad druty wystają

[Pit]

...w tym odpadam niestety, bo mam już inne plany...

Również miałem na myśli terminy późniejsze Schudłem 6 kg, więc na kartingach chętnie złoiłbym zady jakichś grubasów

[zemoj]

Dla kandydatów obecność wręcz obowiązkowa Zapraszamy!

nawet więcej niż wręcz
Zapraszam

W takim razie stawię się! Do zobaczenia

[ADHD]

Ciepło się robi. PR, może czas pomyśleć, wzorem lat minionych, o jakimś minimalnie ciekawszym scenariuszu na spotkania, niż kopanie w opony czy pochłanianie dwudziesty raz z rzędu węglowodanów w KFC? Myślę, że wiele osób chętnych byłoby na chociażby poganianie się na kartingach. Planem superambitnym byłoby natomiast zorganizowanie jakiejś mini-sprawnościówki. Takie rzeczy się odbywały kiedyś z powodzeniem, a pogoda zachęca

ja bym pozapinał na kartach np w przyszłym tyg, w tym odpadam niestety, bo mam już inne plany...

co do sprawnościówki, to ja niestety czekam na lepsza pogodę... poza tym muszę kiedyś te federale naciągnąć, bo z parad druty wystają

...w tym odpadam niestety, bo mam już inne plany...

Również miałem na myśli terminy późniejsze Schudłem 6 kg, więc na kartingach chętnie złoiłbym zady jakichś grubasów

Wzorem lat minionych potrzebna jest Wasza obecność, aby duch klubowej geriatrii trwał
Także jak tylko bedę mógł za tydzień (a się postaram) to GOkarty będę wstępem do hmm początku sezonu.
Oczywiście zapraszam wszystkie RWD, które pewnie jeszcze śpią.
My przegubowi panowie stawimy się jak co tydzień i może tyłka nie złoimy bo tylko obrastamy w tłuszcz z KFC, ale będzie MIŁO.

Lista GOkarty!
-Pit
-ravestation
–?

PS – Doszły mnie słuchy, że Malik jest chętny na spotkanie, także zapraszam.

[Pit]

Wzorem lat minionych potrzebna jest Wasza obecność, aby duch klubowej geriatrii trwał

Myślę, że jak coś ciekawszego od KFC zaproponujesz, to z obecnością problemów być nie powinno... Co do geriatrii, nie odczuwam. Mimo 33 wiosen czuję się bardzo młodo. Fizycznie, w związku z regularnie uprawianym sportem, sprawniejszy i zdrowszy jestem od większości o dekadę młodszych ode mnie przedstawicieli społeczeństwa, co potwierdzają wyniki okresowych badań lekarskich. Psychicznie zmęczony nie czuję się również, ciągle poddaję mózg ćwiczeniom kończąc co jakiś czas kolejne wyższe studia. Więc – jest uważam całkiem nieźle w tej sferze

Lista GOkarty!
-Pit
-ravestation
–?

Uprasza się o podanie terminu w kolejności poprzedzającej wciąganie mnie na listę. Muszę dostosować wolny termin do uczelni/pracy/domowych obowiązków

Co to Kuby – super. Jest jeszcze całkiem duże grono ludzi, którzy kiedyś przyjeżdżali na spotkania i do których warto się odezwać na taką okoliczność...

[szkodnik_byd]

to moze lepiej tak zmieniajac temat

ja sie dzis lekko spoznie – jak by co to KFC juz bede na pewno – co by tak zadbać o moją linie

[ADHD]

ADHD napisał(a):Wzorem lat minionych potrzebna jest Wasza obecność, aby duch klubowej geriatrii trwał


Myślę, że jak coś ciekawszego od KFC zaproponujesz, to z obecnością problemów być nie powinno... Co do geriatrii, nie odczuwam. Mimo 33 wiosen czuję się bardzo młodo. Fizycznie, w związku z regularnie uprawianym sportem, sprawniejszy i zdrowszy jestem od większości o dekadę młodszych ode mnie przedstawicieli społeczeństwa, co potwierdzają wyniki okresowych badań lekarskich. Psychicznie zmęczony nie czuję się również, ciągle poddaję mózg ćwiczeniom kończąc co jakiś czas kolejne wyższe studia. Więc – jest uważam całkiem nieźle w tej sferze

Lubisz, oj lubisz ...
Zakładam, że zrozumiałeś, iż nazywając Was klubową geriatrią miałem na myśli dinozaury (czyt. wręcz starszyzna) klubowe

Spoko
Termin kartów zakładałem na kolejny piątek(wyczytałem wolny czas przynajmniej u ravea ) z drugiej strony to raczej Wy powiedzcie jaki termin pasuje. My spotykamy się od jakiegoś czasu co tydzień, dlatego zmiana kopania w oponę na patrzenie, bądź uczestnictwo w kartach u nas za wiele nie zmieni.

ZAPRASZAM

[Malico]

Pierwszy! Wpisujcie miasta!

Postem tym ostatecznie dowodzę, że pogłoski o śmierci Malików są mocno przesadzone

[Tocha]

Noo ja bylem i bylo Super:D:D to ja od tej Srebnej Madzi 323 f BA :D

[ADHD]

Noo ja bylem i bylo Super:D:D to ja od tej Srebnej Madzi 323 f BA :D

Zapraszamy ponownie.
Dziękuję Wszystkim za przybycie.
Starszakom z białej BG w szczególności

[sewa]

Co do kartów to również jestem chętny. I myślę, że nie nie będę sam z ekipy toruńskiej. Tylko prosimy ustalić dogodny termin.

[Bandit]

Co do kartów to również jestem chętny. I myślę, że nie nie będę sam z ekipy toruńskiej. Tylko prosimy ustalić dogodny termin.

Szpiegują nas pierniki Ja wstępnie gokarty na tak

[sewa]

Znowu przyjedziemy i skopiemy Wam tyłki

[szkodnik_byd]

to moze lepiej tak zmieniajac temat

ja sie dzis lekko spoznie – jak by co to KFC juz bede na pewno – co by tak zadbać o moją linie

ty tu sie lepiej nie odzywaj a głos niech zabierze twoja małżowina klubowicz ty masz tu mniejsza rangę

[sq2jul]

Szkodnik masz rozdwojenie jaźni?

[mily200]

niestety nie udało mi się dotrzeć na spota siła wyższa
na następnego to chyba urlop wezmę bo już dawno nie byłem