pochodzący z Dambii tłumaczył mi, że jak mówi, że za godzinę, to jest szansa, że za dwie i pół będzie hehe i to jest właśnie czas Afrykański. Tylko że nawet na te dwa i pół raza się nie załapałem
Jestem za podnoszeniem ręki, jak najbardziej, albo jerszcze lepiej za skinieniem głową, albo mogę awaryjnymi mignąć 
teraz tylko muszę jezdzić po wpisy więc można w niedzielę zaszaleć i pójść na kebaba ewentualnie na kanapkę do subwaya
, bramy Płocka otwarte szeroko
). Szoda że nie wszyscy przybyli.