Klub MazdaSpeed

Witam. W moim zawieszeniu przednim pojawily sie stuki. Sprawdzanie go na szarpakach nie dalo rezultatow. Zacząlem wymieniać zawieszenie. Wahacze, koncówki, stabilizatory. Nic nie dalo. Rozkrecielem mc persona. Wizualnie poduszka i lozysko ok. Amortyzatory po 75%. Z uwagi na specyficzne tykanie zdecydowalem sie na wymiane amorryzatorów. Myslalem ze jest to zloty srodek i kkupulem amortyzatory GH – niby niemiecke. Bo zalozeniu stukanie sie znacznie nasililo. Zainwestowalem tyle do tej pory wiec dokupilem poduszke z lozyskiem dobrej firmy. Niestety dalej stuka. Nawet na drodze z drobnego żwiru przy pręskosci 5 km\h slychac pukanie. Zalozylem stare amorrtzatory i nowe poduszki i jest prawie ok. Prawie bo .na niektorych nierownosciach slychac jakies dziwne cykanie. Nie wiem co o tym myslec. Podobno moze byc to wina zatwardych amorttzatorow. Czy obydwa mogly byc qalniete od poczatku? Macie jakies pomosly bo mi sie skonczyly. Montaz 100 procent ok

A moze ma ktos z Was schemat budowy calego mc phersona? Ze wszystkimi detalami. Na poduszce z jednej strony jest nacięcie ale wedlug mnie nie wiem do czego moze sluzyc

Dopisano 30 mar 2017, 14:33:

Na chwilę obecną po przejechaniu kilkudziesięciu km stukanie powrocilo w calosci

A przekładnia Ci nie stuka albo połączenie kierownicy z maglownicą czyli wieloklin nie ma luzów i stuka

Nie kolego moge to na 100% wykluczyc. Troche pojezdzilem i teraz na postoju ugniatajac samochod ewidentnie stuka na polaczeniu poduszki z karoseria. Jutro rozbieram jeszcze raz tym razem sam. Najgorsze jest to ze niemam porownania czy mam wszystkie czesci, i jak to powinno wygladac. Czy nie ma tam jeszcze jakiejs podkladki lub czegos innego. Na chwile obecna amor, lozysko, poducha, nakretka z podkladka. Tyle mamn

Dopisano 30 mar 2017, 22:06:

W dodatku dziwi mnie ze mocnym dokreceniu amora podu jest na nim na gorze na nakretce wyczuwalny luz, az cala gora poduszki sie podnosi o okolo 1 milimetr

Taki rysunek znalazłem w dokumentacji

O fajnie dzieki. To teraz jestem pewien ze mam komplet. Teraz tylko pytanie o co chodzi.

Niestety problem jest dalej. Nie ma roznicy czy wkladam stare czy nowe czesci. Moze orietuje sie ktos z Was czy poduszka amora powinna byc zamontowana w jakas okreslona strone? Patrzac na nia ma z jednej strony wyciecie boczne, ale to sie wogole nie przeklada na karoserie. Wiem ze w niektorych samochodach ma to znaczenie.

Tu jest mowa o znaczniku.

Odnośnie tych stuków to nagraj je .
btw
U mnie tez jest czasem głośno ale zależy to od pogody, słychać podczas wolnej jazdy po nierównościach. Podczas zmiany opon popsikałem silikonem na wszystko co było w zasięgu po zdjęciu kół i nic nie pomogło. Amortyzatory na badaniu tech OK, w serwisie Mazdy również nie dostrzegają problemu. Myślę że to taki urok moich amortyzatorów.

Dzieki za materialy. Rozumie jakies ciche odglosy ale u mnie to doslownie wali jakbym pol zawieszenia mial rozbite. Odglos jest metaliczny. Dzis wkladam inne poduchy.

Dopisano 5 kwi 2017, 07:19:

Mam nagranie tylko z dyktafonu nie moge tego dodac. Dal bys mi jakis inny namiar na ktorybym wyslal te dzwieki

Po tak dlugim czasie udalo mi sie namierzyc co stuka. Nie bylo to latwe dla wielu mechanikow. Stuki pochodza z gniazda amortyzatora. Po nasmarowaniu problem zlikwidowany tylko pytanie na jak dlugo. Zakladane byly gniazda jakiejs malo znanej firmy, teraz mam kayaba. Nie bylo roznicy ale myslalem ze wczesniejsze mialy wade ze wzgledu na luz 2-3 mm na boki ale wystepuje i w tej poduszce. Czy ktos spotkal sie juz z problemem stukajacych poduszek? Dzdwi mnie wyglad poduszki i 4 dziury w srodku niej oraz dwa naciciecia na obrzezach. Czy one do czegos sluza? Juz mialem nawet wizje ze jest to miejsce na jakis klucz ktory ma unieruchomic poduszke np w czasie dokrecania ale niema to sensu. Czy ktos z Was mial problemy z poduchami i czy rozwiazal ten problem

Jak nasmarowałeś te gniazda, co trzeba zdemontować, aby to zrobić?

przyłączam się do pytania.
U mnie cichutko stuka na leżących policjantach

Mam identyczne objawy. Co masz na myśli mówiąc „gniazda amortyzatorów” ?

Witam.
Od jakiegoś czasu borykam się z podobnym problemem. Coś mi stuka z okolic przednich amortyzatorów. W trakcie jazdy po niewielkich nierównościach, słychać stuki jak by coś latało w plastikowej butelce. Wymieniłem gniazda amortyzatorow, łączniki stabilizatora, tuleje wąchaczy i nic nie pomogło. Byłem na kilku stacjach diagnostycznych i niby wszystko w najlepszym porządku. Co może być przyczyną? Macie jakieś pomysły?

W ubiegłym roku również wymieniałem wspominane gniazda (objawy podobne) firmy Kayab po przejechaniu niewielkiej ilości kilometrów problem powrócił. W tym roku wymieniłem jeszcze raz (firma gniazd ta sama) no i niestety skutek taki sam. Myślę że trzeba założyć poduszki OE, te wychodzi na to nie dają rady, (a może komuś udało się je wymienić z pozytywnym skutkiem)

Witam.Na forum DRIVE2.RU znalazłem taką modyfikacje (załącznik).