Klub MazdaSpeed

Witam Kolegow. Jakis czas temu kupilem cx7 2.3T. Auto krajowe baz patentow, serwisowane i powinno byc wszystko ok. Przeraza mnie spalanie gdyz auto w miscie spokojnie osiaga 20/21l/100 przy normalnej jezdzie do 3000 obr a nawet robilem proby i redukowalem przy 2000 na 5/6 bieg.
Bedac u wulkanizatora gdy zmienialem opony na zimowe auto stalo na podnośniku, chcialem sprawdzic jak dziala naped i okazalo sie ze jest spiety na stale-napedzane sa wszytkie kola. Czy to jest prawidlowe dzialanie?.
Kontrolka trakcji nie zapalala sie tak zeby zasymulowac zerwanie i dolaczenie napedu. Jedynka, spokojne ruszenie i dzialaja wszytskie kola. Kolega probowal zatrzymać tylne kola ale sa one napedzane. Czy to jest prawidlowe dzialanie? Ponoc dolacza przy zerwaniu. . W pewnym sensie wyjasnia wysokue spalanie, ale auto powinno chyba byc napedzane tylko przodem i spalanie winno byc na poziomi 16l. Prosze o pomoc.

W CX-7 AWD rozkład mocy przód/tył jest 100/0 a tylko w przypadku utraty przyczepności cześć mocy jest kierowana na tył ale max do 50/50. Raczej nie jest to możliwe żebyś jeździł z napędem stałym bo ten AWD nie jest przystosowany do takiej pracy.
A czy gdy auto było na podnośniku to nie była to sytuacja w której przód nie ma przyczepności?

Te 20l to przy dystrybutorze? jeśli tak to rzeczywiście trochę dużo

Tak przy dystrybutorze. Nawet komp wariuje pokazuje wiecej do przejechania po ponownym odpaleniu dystans do przejechania znacznie spada. Na tankowaniu przejezdzam 310 km to przesada. Dlatego sxukam o co tu chodzi. Gdy byl podniesiony to kola wszystkie startowaky równocześnie. Czy podlaczenie kompa cos pokaze jak dzialaja napedy? Jakas diagnostyke mozna zrobic?

No jak był podniesiony to system wykrywał że przód nie ma przyczepności i od razu załączał tył. Ja jak podniose moje koze to DSC wariuje i myśli, że przyczepności brak.Obstawiam, że w tym przypadku właśnie tak było

No ja tez to obstawiam, ale skoro stracil przyczepnosc to powinna zapalic sie kontrola trakcji a nie zalaczyl sue ten systemu. Moze to dziala przy obciazeniu kol...no wlasnie niecwim. Ale kotlowac kotluje 20l i dochodze dlaczego.

Panowie przestańcie szerzyć opowieści o jakimś dołączanym napędzie w cx-ach. Ten napęd można nazwać rozłączanym, ponieważ rozłącza się tylko w kilku przypadkach(manewry na parkingu, zaciągnięty ręczny). Dla niedowiarków test: jedziesz na prostej drodze 90-100 i podciągnij dźwignię ręcznego hamulca o jeden ząbek(nie dotyczy amerykanów) i poczujesz delikatny "skok" rozłączenia napędu. Właśnie tak można jeździć cx-em z odłączonym tyłem, ale nie radzę uruchamiać mocy, bo można wylecieć z drogi.
Więc napęd pracuje prawidłowo, a co do spalania, pali no pali u mnie 11-13 jak chce, po zaślepieniu egr-a jakby lepiej. Zawieź go do miśka, to może ustawi.

Pawko podaj proszę źródło tych rewelacji.

Przeczytałem, jak Krispin, cały internet.
A tak poważnie,
teoria, nawet tutaj http://www.mazdaspeed.pl/technika/mazda ... t-awd-ats/
i mnóstwo własnych testów i doświadczeń potwierdzających powyższe.

Przeczytałem ale to potwierdza moja tezę o dołączanym napędzie, szczególnie wymowny jest akapit:
Dzięki unikalnej konstrukcji system zachowuje wszystkie pożądane cechy układów z dołączaną tylną osią (AWD on-demand), nie powielając jednocześnie ich największej wady – opóźnień w działaniu.

Gdy piszesz:

jedziesz na prostej drodze 90-100 i podciągnij dźwignię ręcznego hamulca o jeden ząbek(nie dotyczy amerykanów) i poczujesz delikatny "skok" rozłączenia napędu

następuje zapewne rozłączenie sprzęgła sterowanego elektromagnetycznie (w artykule nazwane pilotującym) .
Aby jednak napęd na tył zadziałał muszą być spełnione dwa warunki: zapięte sprzęgło pilotujące i uślizg przednich kół które wywołują zadziałanie drugiego sprzęgła (w artykule nazwane głównym)

Mało prawdopodobne aby u Gregoryjana coś zepsuło się i jeździł z zapiętym napędem na tył. Jakaś kontrolka na pewno zaświeciłaby się, Dodatkowo taki napęd , nie zaprojektowany do ciągłej pracy rozleciałby się w krótkim czasie.

Sorry, ale nie będę polemizował z Twoimi tezami, nie napisałem, że napęd jest "spięty", ale rzadko rozłączany i krzywdzące dla mazdy jest mówienie, że dołącza po uślizgu jak w jakiejś daci. Na asfalcie przód się ślizga?, dopiero wtedy załącza tył? Jak odłączę tył, to strach jechać.
I w żadnym wypadku nie odłączaj napędu za pomocą podciągnięcia ręcznego, bo taka jazda grozi utratą życia, lub zdrowia.
Z rysunków wyraźnie widać, że wystarczy mała różnica prędkości obrotowej, żeby napęd się spiął i tak się dzieje na podnośniku . Jest wszystko normalnie. Wystarczy wyłączyć silnik i napędy obracają się niezależnie, na wiosnę to sprawdzi

Dzięki Panowie za podpowiedzi. Tak jak piszecie wykluczam ze auto jest po patentach, ale denerwujace jest to spalanie i dlatego zaczalem zrobic male dochodzenie.
Pawo_6 widze ze robiles strojenie w DISI Tune. Jak auto sprawuje sie po strojeniu i czy wspomniany Misiek jest wlasnie DISI Tune? Chodzi mi caly czas po glowie "podkrecenie" mojego cx'a tylko troche obawiam sie ze wplynie to na dwumasa, ew na lancuch rozrzadu. Moze pomozesz mi w podjęciu decyzji. Z gory wielki dzieki.

Tak Disi-tune.pl to misiekwaw.
Auto sprawuje się super, różnica w porównaniu do serii jest kosmiczna na plus, tak jakbym kupił drugi, mocniejszy i bardziej dopracowany samochód.
Od modyfikacji w styczniu minie już pięć lat, na liczniku mam około 90tys. czyli jakieś 60tys. od modyfikacji i odpukać ani łańcuch ani dwumas nie daje znać o sobie.
Właśnie w DISItune to jest najlepsze, że priorytetem jest święty spokój, robi tak żeby było bezpiecznie
Pomimo znacznie lepszych osiągów, spalanie przy spokojnej jeździe nie wzrosło, a chyba nawet wręcz przeciwnie. Latem dość często robię trasę Białystok – Krynica Morska i przy 4 osobach i bagażach średnio pali 10,5 do 11 l/100.

Wróćmy do tematu wątku

Dzieki za opinie mam troche rozwiane zle mysli. Podjade do nich rzuca ja na hamownie i stwierdza czy cos sie zlego dzieje z napedami czy jest ok, a przy okazji zhamuja autko i jak stwierdza ze jest ok pociagne temat dalej. Oczywiscie dam dam znać...pozdrowionka.