Klub MazdaSpeed

Proszę o opinię forumowiczów co do działania układu wspomagania w cx-7 2,2D. W moim egzemplarzu wspomaganie działa dość opornie – tzn. podczas manewrowania przy parkowaniu trzeba użyć sporej siły (można zapomnieć o kręceniu kołem jedna ręką...) Podczas jazdy w trasie też nie jest zbyt komfortowo w tym względzie. Mam koła 19tki z oponą 235 – czy to możliwe ,że sprawna pompa wspomagania nie radzi sobie z taką szerokością opony?

Takie same opony i wersja, a nie widzę że jest coś nie tak. Wspomaganie działa dobrze. Mam też vectre, w niej jest dużo bardziej oporne przy węższych oponach.

Czy ktoś jeszcze ma podobne opony w swojej cx-7 i mógłby powiedzieć jak to u niego wygląda?
arE czy u Ciebie słyszalna jest z zewnątrz na postoju praca pompy? u mnie wyraźnie słychać jak stoję obok auta "piszczący" dźwięk silniczka pompy. Czy jest może ktoś z posiadaczy cx-7 na forum z okolic Trójmiasta z kim mógłbym porównać działanie wspomagania?

Nie słychać pompy. Przyjemniej ja nie słyszę:)

Mazda stosuje po prostu takie ustawienia. Wspomaganie rzeczywiście nie jest bardzo lekkie. Podczas jazdy to akurat zaleta. Przy manewrowaniu na parkingu już mniej choć trudno powiedzieć, że jest ciężko kręcić kierownicą. Wspomaganie w CX-7 jest elektro-hydrauliczne zmienne w zależności od prędkości jazdy (przynajmniej teoretycznie bo ja nie zauważyłem specjalnych zmian siły wspomagania). Jeżeli twierdzisz że masz problem z kręceniem to może wystąpiła jakaś usterka. Bez wizyty w ASO lub u dobrze wyposażonego mechanika się nie obędzie. Jedyne co możesz to sprawdź poziom płynu wspomagania, czy jest prawidłowy

Ja mam koła 255x50 R20 i nie narzekam na wspomaganie....

W takim razie bez wizyty u mechanika raczej się nie obędzie, tym bardziej, że pompa chyba nie powinna pracować tak głośno jak u mnie. Dziękuję za podpowiedzi.

Sprawdziłem wspomaganie w serwisie Jaksy przy okazji wyjazdu do Warszawy – Pan Jarek przejechał się moją cx i przyznał że w tym modelu wspomaganie tak działa (miał okazję kilka dni wcześniej jeździć inną cx i było identycznie) – to efekt połączenia masy auta, szerokości opon i samego typu pompy (podziękowanie dla Jaksy za poświęcony czas )