Klub MazdaSpeed

Witam
Jestem pierwszy raz na forum i nie znalazłem interesującego mnie tematu.
Jakiś czas temu przy wjeździe do garażu zgasło mi auto po odpaleniu i wjechaniu okazało się, że nie działa wspomaganie kierownicy. Żadna kontrolka się nie zapaliła, nie dochodziły żadne dźwięki z pompy przy skręcaniu kół. W zbiorniczku odpowiedni poziom płynu. Zresetowałem akumulator i jeden dzień pojeździłem bez wspomagania jednak na drugi umówiłem się do serwisu. Gdy już dojeżdżałem do serwisu wspomaganie wróciło. Pomyślałem, że to może wynik nagłego zgaśnięcia komputer zgłupiał. Za jakiś czas pojawiła się znowu taka sytuacja, ze brak było wspomagania przez około 15-20 km i wróciło. A dwa dni temu znowu się wyłączył i wróciło. Czy ktoś wie co to może być? Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem. Dotyczy Cx-7 z silnikiem benzynowym rok rej. I 2007

a ty masz tam elektryczna pompe wspomagania czy na pasku jeżeli elektryczna to przekaźnik gubi styk trzeba wyczyścić albo wymienić

Nie mam zielonego pojęcia poszperam w instrukcji

jak zajrzysz do komory silnika to zobaczysz czy jest urządzenie wielkości butelki 2.5L do którego wchodzą 2 przewody gumowe i elektryczne ewentualnie wężyk z zbiorniczka od wspomagania zobacz gdzie idzie przy okazji sprawdź poziom płynu

O ile się nie mylę, to benzynowa wersja ma zawsze hydrauliczne wspomaganie.

Cześć
Przeprasza, że tak długo ale nie miałem czasu się tym zająć. Zrobiłem w końcu zdjęcie może spojrzysz. Płyn sprawdzałem za pierwszym razem jest odpowiedni poziom.