Opinie na temat działania napędu 4x4

[DISItune]

Naped – coz ... przydaje sie w sytuacjach awaryjnych – w sniegu, w piachu. Niestety dziala z duzym opoznieniem ... najpierw przednie kola zaczynaja buksowac a po zauwazalnym czasie dolacza tyl.
Ale w sniegu dziala : ) Trakcji nie poprawia niestety.

powiem tylko LOL nie wiesz co piszesz, ale każdy może wyrażać swoją opinię

[domin1979]

Naped – coz ... przydaje sie w sytuacjach awaryjnych – w sniegu, w piachu. Niestety dziala z duzym opoznieniem ... najpierw przednie kola zaczynaja buksowac a po zauwazalnym czasie dolacza tyl.
Ale w sniegu dziala : ) Trakcji nie poprawia niestety.

Akurat dopiero co jechałem 240 konnym S-Maxem i silnik OK ale przy braku AWD zajmuje mu dobrą sekundę zanim w ogóle się zbierze. W CX-e nigdy nie mam z tym problemu więc z trakcją się wg mnie rozpędziłeś. Gdybyś napisał, że AWD Mazdy to nie to co stały napęd Subaru to można by się zgodzić (bądź nie) ale wg mnie nawet byle jaki dołączany AWD i szczególnie przy dużej mocy trakcję zdecydowanie poprawia.

[Pawko_6]

Efekt jest taki, ze po zakopaniu sie Madzia buksuje jednym kolem przedniej osi i jednym tylnej.

Z tym się zgadzam, trzeba uważać na głębokie zakopanie, ale co do reszty trochę pokręciłeś. W Cx-e dołączenie tylnego napędu jest uzależnione nie tylko od poślizgu przednich kół, ale między innymi od załączonego biegu, przenoszonego momentu i działania układu stabilizacji toru jazdy. Na 99% na pierwszym biegu tył jest spięty na stałe, obserwowaliśmy to na lodzie.

[wkg_1]

powiem tylko LOL nie wiesz co piszesz, ale każdy może wyrażać swoją opinię

Nie do konca jetem pewien kto nie wie : )

Trakcja to nie to, ze samochod rusza na slizgiej nawierzchni tylko to, jak na niej jezdzi.
Testowalem to na zalodzonej zakopiance ... tam gdzies w polowie sa takie dwupamowe S-y ... jechalem z 40 bo byl lod ... najpierw zaczely buksowac przednie kola, auto bylo podsterowne a po dodaniu gazu dolaczyl sie tyl i zaczelo tyl wynosic – stalo sie nadsterowne.
Dosyc zaskakujace to bylo ...

To jest trakcja ?

A generalnie twoj post nie byl zbyt konstruktywny : )

W Cx-e dołączenie tylnego napędu jest uzależnione nie tylko od poślizgu przednich kół, ale między innymi od załączonego biegu, przenoszonego momentu i działania układu stabilizacji toru jazdy. Na 99% na pierwszym biegu tył jest spięty na stałe, obserwowaliśmy to na lodzie.

Czy to gdzies jest udokumentowane ?
Troche mnie przeraza fakt, ze auto probuje byc bardziej inteligentne niz ja : )

BTW ... troche mamy odmienne doswiadczenia .... u mnie wyraznie na jedynce podczas ruszania i natychmiat potem skrecie na sniegu najpierw zaczyna buksowac przod potem tyl – i to jest dosyc zaskakujace gdy tyl po chwili wyjezdza.

Pozdrawiam
Witek

[DISItune]

powiem tylko LOL nie wiesz co piszesz, ale każdy może wyrażać swoją opinię

Nie do konca jetem pewien kto nie wie : )

Trakcja to nie to, ze samochod rusza na slizgiej nawierzchni tylko to, jak na niej jezdzi.
Testowalem to na zalodzonej zakopiance ... tam gdzies w polowie sa takie dwupamowe S-y ... jechalem z 40 bo byl lod ... najpierw zaczely buksowac przednie kola, auto bylo podsterowne a po dodaniu gazu dolaczyl sie tyl i zaczelo tyl wynosic – stalo sie nadsterowne.
Dosyc zaskakujace to bylo ...

To jest trakcja ?

A generalnie twoj post nie byl zbyt konstruktywny : )

Pozdrawiam
Witek

Twój poprzedni rownież.

Generalnie to... to o czym tu piszesz podciągnąłbym bardziej pod prowadzenie, jako trakcję rozumiem raczej możliwość przeniesienia mocy na podłoże podczas ruszenia. Uwierz mi że mając ponad 330KM przy przednim napędzie mam zupełnie inny stosunek do pojęcia "trakcja" niż Ty

[Paweł]

Trakcja to nie to, ze samochod rusza na śliskiej nawierzchni tylko to, jak na niej jezdzi.

Trakcją w motoryzacji przyjęło się jednak określać przyczepność napędzanych kół do podłoża.

u mnie wyraznie na jedynce podczas ruszania i natychmiat potem skrecie na sniegu najpierw zaczyna buksowac przod potem tyl

Namiętnie testowałem ten napęd na śniegu i lodzie i ani razu nie udało mi się wyczuć, ani zaobserwować momentu załączenia tylnej osi. Możliwe, że coś takiego jak opisałeś stanie się po wyłączeniu silnika, kiedy komputer wyjdzie z trybu "stability". Ewentualnie może zerowa prędkość i skręt kół ma jakiś wpływ. W każdym razie podstawowym warunkiem byłoby wyłączenie TCS'u, który w mojej opinii jest niewiarygodnie sprawny i nie pozwala na "buksowanie" kół.

Zarzucanie tyłem i/lub jazda bokiem na lodzie po gwałtownym skręcie jest niezależna od napędu na tył i wynika z bezwładności. W FWD stanie się dokładnie to samo.

P.S. "śliskiej" (!)

[Pawko_6]

Czy to gdzies jest udokumentowane ?

Krótki film znaleziony na youtube gdzie wyraźnie widać pracę tylnych kół praktycznie bez uślizgu przednich, szkoda że już nie ma śniegu bym Ci nagrał swój

[Paweł]

A tutaj zdjęcia poklatkowe: http://www.mazdaspeed.pl/modele/oferta- ... opis/#c834

[domin1979]

Testowalem to na zalodzonej zakopiance ... tam gdzies w polowie sa takie dwupamowe S-y ... jechalem z 40 bo byl lod ... najpierw zaczely buksowac przednie kola, auto bylo podsterowne a po dodaniu gazu dolaczyl sie tyl i zaczelo tyl wynosic – stalo sie nadsterowne.
Dosyc zaskakujace to bylo ...

To jest trakcja ?

Trakcja to wg definicji maksymalna siła tarcia która może zostać uzyskana pomiędzy dwoma powierzchniami bez ich poślizgu. Czyli maksymalna przyczepność samochodu do momentu jego uślizgu.
W opisanym przez Ciebie przypadku wg mnie nie do końca chodzi o trakcję bo na lodzie jej praktycznie nie ma, większe znaczenie będzie miało wyważenie samochodu, kąt wejścia w poślizg (kierowca) i działanie ESP (jego opóźnienie i sposób reakcji). Na lodzie wiele 4x4 nie daje, musiałyby by być założone opony z kolcami lub łańcuchy, żeby uzyskać... trakcję
Napęd 4x4 to nie cudotwórca i nie sprawi, że prawa fizyki znikną. Za to na śniegu gdzie opona ma jakąś przyczepność jest nieoceniony, nawet ten dołączany.

Wg mnie żeby faktycznie porównać/sprawdzić trakcję 2 samochodów najlepiej się wybrać na suchy tor.
Ja tak rozumiem trakcję.

[fazer72]

Weź CX7 z przednim napędem (są takowe) i swoją. Pojedź na mokry plac i pojeździj w kółko, Wtedy zobaczysz jaka jest różnica i czy faktycznie wyczuwasz opóźnienie w dołączaniu tyłu. Na lodzie to polecam łyżwy testować, a nie samochody.

[wkg_1]

: )

Byc może w takim razie zle rozumiałem pojecie trakcji.

Pawko: dzieki, obejrze w domu ...
fazer72: na takim lodzie, ze mozna 40 km/h. I tak, jezdziłem w kółko na sniegu.

Zreszta ... nie mam zamiaru sie spierac ... moze gdzies kiedys bedzie jeszcze jakis snieg i sie spotkamy zeby to dokladnie sprawdzic : )

Pozdrawiam
Witek

[wkg_1]

To jest trakcja ?

Trakcja to wg definicji maksymalna siła tarcia która może zostać uzyskana pomiędzy dwoma powierzchniami bez ich poślizgu. Czyli maksymalna przyczepność samochodu do momentu jego uślizgu. [/quote]

Gdzie mozna znalezc taka definicje ?
Bo cos mi tu nie pasuje : )
Przeciez zgodnie z ta definicja szwajcarska kolejka zebata ma lepsza trakcje od Imprezy : )

Pozdrawiam
Witek

[domin1979]

Gdzie mozna znalezc taka definicje ?
Bo cos mi tu nie pasuje : )

http://hyperphysics.phy-astr.gsu.edu/hbase/frict2.html
Rolling Friction

[wkg_1]

Gdzie mozna znalezc taka definicje ?
Bo cos mi tu nie pasuje : )

http://hyperphysics.phy-astr.gsu.edu/hbase/frict2.html
Rolling Friction

I wszystko jasne : )
Wy o tarciu – friction, ja o trakcji : )

Pozdrawiam
Witek

[Paweł]

Niech będzie – wygrałeś .

Trakcja to nie to, ze samochod rusza na slizgiej nawierzchni tylko to, jak na niej jezdzi.

A tak przy okazji, co robi TCS, czyli traction control system...?

[DISItune]

Niech będzie – wygrałeś .

Trakcja to nie to, ze samochod rusza na slizgiej nawierzchni tylko to, jak na niej jezdzi.

A tak przy okazji, co robi TCS, czyli traction control system...?

Jak to co? kontroluje tarcie jak możesz nie wiedzieć co robi system TCS czyli Tarcion Control System

MSPANC

[Paweł]

Heh, dobre .

wkg_1 – nie przejmuj się, ale po prostu "trakcja" w samochodach to przyczepność kół przy ruszaniu. Tak się utarło i trudno z tym walczyć.

[Cichyq]

Często jest mylony System Kontroli Trakcji (w Maździe TCS) ze Stabilizacją Toru Jazdy (w Maździe DSC).

[BEN]

A ja muszę się zgodzić z Witkiem.
Co prawda mam trochę odmienne zdanie że auto jest powiedzmy trochę "nieobliczalne".
Faktem jest że jadąc powiedzmy 40 na zakręcie pokrytym śniegiem dodamy ostro gazu to auto najpierw pociągnie przodem a później rzuci dupka. Ale jako że nie da się wyłączyć TSC powyżej 40 km/h jest to całkowicie bezpieczne. Ja po dłuższym czasie nauczyłem się wykorzystywać ta przypadłość do zabawy. Jak człowiek trochę pojeździ to już w ogóle mu to nie przeszkadza. Na początku miałem problemy z wykręceniem bączka na śniegu ale teraz jest to chwila tylko trzeba pamiętać o ciągnącym przodzie i wymiarach auta .
Zdecydowanie bardziej przeszkadza mi brak możliwości całkowitego odłączenia TSC.
A wracając do warunków zimowych auto z 4x4 nawet dołączanym przez komputer to prawdziwa bajka. Można przejechać wszędzie tam gdzie RWD już dawno stoją a pasażerowie już wysiadają żeby pchać a FWD już powoli się zatrzymują i ich kierowcy maja przerażenie w oczach.
To chyba tyle zimowych odczuć przed pieknym majowym weekndem.
Szerokiej drogi wszystkim oraz dużo odpoczynku!!!