Witajcie z racji wolnego czasu postanowiłem wymienić metodą statyczną olej w mojej CX-7. Skrzynia 5 biegowa, przebieg 145kk, działa idealnie. Po zrzuceniu miski i wymianie filtra, na magnesie ukazały się drobniutenienkie opiłki metalu. Na początku myślałem że to jakis smar były takie drobne, żadnych większych nieregularnych drobinek tylko same "włoski".
Pytanie czy jest sie czego obawiać? Miał juz ktoś podobne znaleziska?/
Pozdrawiam fan Mazdy
"Znalezisko" przy wymianie oleju w skrzyni automatycznej 2.5 (USA)
Strona 1 z 1
Myślę że takie pytanie powinieneś zadać w zakładzie który specjalizuje się w ASB.
Zresztą, co zrobisz? Zrobiłeś to co da się zrobić najlepiej – dałeś nowy filtr i świeżą oliwę. Nic innego nie wymyślisz.
Jeździć i obserwować
Zresztą, co zrobisz? Zrobiłeś to co da się zrobić najlepiej – dałeś nowy filtr i świeżą oliwę. Nic innego nie wymyślisz.
Jeździć i obserwować
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9