Klub MazdaSpeed

Witam,

No i stało się. Kluczyk zbliżeniowy wyprany...
Po wypraniu nie sprawdzałem czy działa. Wyjąłem baterię i się suszy (już drugi dzień). Czy macie jakieś pomysły czy go rozkręcać / rozbierać czy tylko wysuszyć jeszcze kilka następnych dni i sprawdzić czy zadziała?
Nie ma za bardzo możliwości rozebrania (oprócz baterii) jak się tak na szybko przyjrzałem...
Może ktoś ma już take doświadczenia?
Jest szansa że będzie działał?
Jakieś porady co zrobić jeszcze?

Pozdrawiam
Grzegorz Kozłowski /strusiu02/

Kluczyk jakąś swoją wodoodporność posiada, ale czy zniesie wypranie...

Jeśli chodzi o suszenie to postępowałbym jak z każdym innym urządzeniem elektronicznym. Wyjęta bateria ok, suszy się 2 dni ok, ale czy jest sens czekać dłużej nie sądzę.

Próbuj, a jak nie przeżył pozostaje tylko zakup/dorobienie karty/kluczyka

Witam,

5 dni suszenia w temperaturze pokojowej z wyjętą baterią.
Kilka razy podsuszania suszarką do włosów.
Dzisiaj włożyłem baterię. Biegiem do samochodu i ... DZIAŁA.
Kluczyk otwiera samochód z przycisków i po zbliżeniu przez przyciski w klamkach.
Wygląda na to, że odporny na pranie...

Pozdrawiam
Grzegorz Kozłowski /strusiu02/

Gratuluję pozytywnego zakończenia sprawy

Ja bym go jednak dał do jakiegoś serwisu z telefonami komórkowymi aby umyli w myjce ultradźwiękowej. Zapłacisz 10 czy 20zł, a nie będzie korodował. Bez tego za jakis czas raczej się wysypie.

Też bym kombinował jak to rozebrać. Po stwierdzeniu ewentualnych śladów zalania przemył odpowiednim preparatem lub alkoholem. Opcja wizyty w serwisie telefonów też jest dobrym pomysłem.