Klub MazdaSpeed

Witam
Może ktoś wie gdzie w tym aucie znajduje się czujnik ciśnienia atmosferycznego.

w PCM jest wbudowany czujnik ciśnienia atmosferycznego

Mam dziwne odczyty z tego czujnika. Po przekręceniu stacyjki bez odpalania silnika wartość ciśnienia cały czas się zmienia. Mniej więcej w rytm tych zmian, zmienia się też wyrażona w % wartość: " Zadane położenie wałka rozrządu w cyklu pracy". Parametr ten jest odpowiedzialny za sterowanie zaworu OCV. Cały czas walczę z błędem P0012 (opóźnienie wałka rozrządu) i myślę, że problem tkwi w samym sterowniku. Tylko czy to kwestia np. zimnych lutów czy od razu szukać drugiego sterownika?

Jeśli już myślisz o wymianie PCM to oznacza ze wszystkie wcześniejsze punkty z procedury diagnostycznej wykonałeś?
Sprawdzę u siebie jakie jest wskazanie ciśnienia baro bez odpalania i dam znać.

Poniżej to co dzieje się chwilę przed i po uruchomieniu silnika. (forscan)
Jeśli założymy że u mnie jest wszystko OK to możesz porównać te parametry ze swoimi



Jak widać wskazania ciśnienia stabilne. To czego nie widać to VT DIFF który za ok sekundę później osiąga wartość 0 i tak trzyma.
Pomiary wykonane na zimnym silniku

Tylko ze względu na ten błąd został wymieniony rozrząd z wariatorem, napinaczem, uszczelniaczami, uszczelkami itp. (wymianę rozrządu robiłem w polecanym na tym forum warsztacie). Ustawienie rozrządu było też potem sprawdzane w innych firmach i zawsze było OK. Wymieniłem również zawór OCV najpierw na używany, a potem na zupełnie nowy i dalej bez zmian. Podmieniane były czujniki i koła. Testowałem też różne oleje, filtry, świece i ciągle nic. Błąd ciągle powraca. Zastanawia mnie tylko moment w którym zaświeca się kontrolka silnika. Po wykasowaniu błędu (niezależnie czy bezpiecznikiem czy komputerem) mogę jechać ciągle np.500km i kontrolka się nie zaświeci ale wystarczy, że zgaszę silnik przejadę znów kilka kilometrów i znów się zapali. No ale to może urok oprogramowania tego sterownika.
W celu własnej diagnostyki zakupiłem nawet Maxiecu Mazda więc odczyty wyglądają nieco inaczej niż u Ciebie ale obawiam się, że bez wymiany sterownika się nie obędzie. Może masz namiary na speca , który zajmuje się programowaniem PCM.

Poczytałem trochę w necie i widzę że P0012 to bardziej upierdliwy błąd.
Sprawdź okablowanie OCV-PCM, może jest jakieś przebicie do masy. ( W innym aucie miałem problem z czujnikiem ponieważ jeden z kabli czujnik-sterownik miał do masy zamiast nieskończoności kilka MOhmów i to wystarczyło aby od czasu do czasu -raz na tydzień lub dwa razy na dzień pojawiał się problem)
Zastanawia mnie jeszcze, skoro pozmieniałeś prawie wszystko przy rozrządzie, czy problem nie tkwi w drożności kanałów olejowych do OCV i dalej do wariatora

Zastanawia mnie tylko moment w którym zaświeca się kontrolka silnika. Po wykasowaniu błędu (niezależnie czy bezpiecznikiem czy komputerem) mogę jechać ciągle np.500km i kontrolka się nie zaświeci ale wystarczy, że zgaszę silnik przejadę znów kilka kilometrów i znów się zapali. No ale to może urok oprogramowania tego sterownika.

Tak ma być.

Jeśli masz możliwość w Maxiecu Mazda to zbierz dane VT ACT, VT DIFF, VT DUTY, RPM.

Zrobiłem logi ale na rozgrzanym silniku. Pierwszy na postoju przed uruchomieniem i chwilę po. Drugi w czasie jazdy na 3 biegu. Trochę się to wszystko inaczej nazywa w Maxiecu ale chyba o to chodzi. Wg mnie coś za bardzo latają te parametry.

O ile wartości z pierwszego obrazka wskazują wg mnie na nieprawidłowość to te z drugiego to jakaś masakra
Moje logi przy średnim przyspieszaniu na rozgrzanym silniku. Jak widać VT DIFF jest szybko korygowany poniżej 5 stopni
Może ktoś mądrzejszy od nas wypowie się w tej kwestii. Ja na Twoim miejscu PCM-a zostawiłbym na koniec. Dla pewności zrób logi z forscana

Znalazłem w necie zdjęcie gdzie widać te kanały olejowe które gdy są niedrożne mogą wg mnie powodować problemy ze sterowaniem VVT