Strona 1 z 1

Chłodnica do połowy ciepła

PostNapisane: 8 wrz 2015, 19:56
przez TROJAN
Witajcie.
Potrzebuje waszej pomocy merytorycznej. Posiadam CX7 z 2007 roku 191 KW wersja amerykanska. Ostatnio miałem przeboje i "skończyła mi sie chłodnica" wymieniłem ja na nowa i okazuje sie ze musze tez wymienić termostat, bo nie otwiera sie duży obieg. Przewód na dole jest cały czas zimny bez względu na to czy silnik jest rozgrzany czy tez nie. Obieg krotki załącza sie i górny przewód robi sie ciepły. Myślałem ze to termostat sie nie otwiera wiec wymieniłem na nowy i znowu zonk. Dalej to samo czyli obieg krotki działa a gdy auto sie rozgrzeje nawet do 106 stopni dolny przewód nadal zimny tak jakby nie załączal sie duży przepływ. Moze to byc czyjnik temperatury? Słyszałem ze moze on przekłamywać i podawać zła temperaturę? Macie jakieś pomysły na to zjawisko?

Pozdrawiam!!! I prosze o pomoc!!!

Re: Chłodnica do połowy ciepła

PostNapisane: 8 wrz 2015, 20:24
przez Josh
Jak z grzaniem wnętrza? Jak wskaźnik temperatury (podnosi się)? Auto benzyna, czy doładowane podtlenkiem LPG?
Odpowietrz układ. Wyciągnij termostat i zobacz, czy rozgrzeje się wszystko.

Co masz na myśli: miałem przeboje i "skończyła mi sie chłodnica"?

PostNapisane: 8 wrz 2015, 20:50
przez TROJAN
Witaj.
Czysta benzyna. Układ jest odpowietrzony. Temperatura na wskaźniku pokazuje prawidłowo i nie ma wahań temperatury. A ogrzewanie w aucie działa sprawnie. Niedawno zagotowałam poprzedni termostat aby sprawdzić czy faktycznie jest padnięty. Faktycznie sie nie otwiera. Istnieje możliwość ze nabyłem nowy ale w jakiś sposób uszkodzony termostat. Jeśli chodzi o przeboje to miałem na mysli iż na gorze przy krućcu nastąpiło rozszczelnienie (poprzedni właściciel chyba to kleił i zalewał plastikiem) ale nie poskutkowało i mi klejenie puściło. Ja nie kleilem i wymieniłem chłodnice.

Ci masz na mysli pisząc "rozgrzeje sie wszystko"? :)

Re: Chłodnica do połowy ciepła

PostNapisane: 8 wrz 2015, 20:55
przez Josh
Wyciągniesz termostat, powinna nagrzać się cała chłodnica, trochę dłużej niż normalnie, ale powinna. Jeśli tak się stanie będziesz mieć potwierdzenie, że termostat się nie otwiera, przynajmniej nie w takim zakresie jak powinien.


Edit:
Ok sorry, teraz wiem jak wygląda termostat w Twoim silniku, mój błąd, nie da się go samego wyciągnąć :/
Co najwyżej jak poprzedni sprawdzić, czy się otwiera po zagotowaniu w "garnku"

PostNapisane: 8 wrz 2015, 21:02
przez TROJAN
Dziękuje. Jutro bede próbował. Gorzej jeśli sie okaze ze działa. Jeśli nie to zaczynam sprawdzać czujnik albo pompa? Miejmy nadzieje ze faktycznie kupiłem wadliwy termostat. Dziękuje za pomoc napisze co zauważyłem po sprawdzeniu. Pzdr.

Dopisano 8 wrz 2015, 20:05:

Właśnie zastanawialem sie jak go wyciągnąć;) poprzedni zagotowałam i ani drgnie. Jutro szukam nowego termostatu. Zobaczymy czy maja jakiś na miejscu we Wrocławiu.