Klub MazdaSpeed

WItam,
W lutym zakupiłem nowa CX-7'ke z silnikiem benzynowym 2,3 260KM.
Chcialem sie spytac uzytkowników, czy u Was tez rury wydechowe w srodku sa czarne od spalin
Na poczatku myslalem, ze rura jest pomalowana w srodku na czarno, ale jak dotknalem palcem, to jednak palec zmienil kolor

Zastanawiam sie, czy to jest normalne, przejsciowe (dotarcie silnika, co prawda juz nakulalem 10500km), czy mam sie zaczac zastanawiac nad reklamacja
Nie widze za soba dymu w lusterkach, ani w dzien, ani w nocy (w swiatlach jadacych za mna).
Oleju w ogole nie bierze, lubie ja czasami przegonic, a czasami jezdze spokojnie.

Pozdrawiam,
Cichy

Z tego co wiem jest to normalny objaw w cx-7 w benzynie i trzeba przejsć z tym do porządku dziennego. Rura jest i będzie czarna i już. Co ciekawe u mnie w cx-sie w dieslu po 54 tys. km rura jest czyściuteńka, zero jakiegokolwiek czarnego nalotu (dpf działa tylko ciekawe jak długo)

U mnie też tak jest. W ogóle się tym jednak nie przejmuję bo dużo aut tak ma. Wcześniej miałem BMW 0 rura była czarna, sąsiad ma Audi Q7 – rury wyglądają gorzej niż u mnie... Ważne że oleju nie bierze i nie dymi...

fabryczna mapa paliwa jest bardzo bogata = auto się przelewa i dymi na czarno, co można zobaczyć w lusterku i na rurze