CX-5 2019 stuka skrzypi lewy przód
Napisane: 20 mar 2023, 12:30Witam
Auto koniec 2019, na gwarancji wymieniali jakieś podkładki przy amortyzatorach bo było słychac tylko jakieś stuki czasem – potem było ok, ale w tamtym rok zaczęło stukać i skrzypieć jak w starym poldku podczas manewrowania na pakringu, to jest delikatne ruszanie, hamowanie, kręcenie kierownicą w lewo praow, powolna jazda po jakiejs nierówności. Pojechałem do ASO to znaleźli przy przebiegu 20 tyś że klocki przód mają 2 mm i to wina, ale jeszcze posmarują wszystko. Wymienili posmarowali było – pół roku spokoju i dalej to samo skrzypi itp a auto ma 27 tyś i akurat już gwarancja się skończyła.
Kiedyś miałem fiata tipo to podobne objawy były przy 80 tyś km, to mechnik znajomy wymienił chyba jakaś poduszke amortyzatora i coś jeszcze i był ok. Ale w Mazdzie za 150 tyś i przebiegu 27 tyś km takie kwiatki?
Auto koniec 2019, na gwarancji wymieniali jakieś podkładki przy amortyzatorach bo było słychac tylko jakieś stuki czasem – potem było ok, ale w tamtym rok zaczęło stukać i skrzypieć jak w starym poldku podczas manewrowania na pakringu, to jest delikatne ruszanie, hamowanie, kręcenie kierownicą w lewo praow, powolna jazda po jakiejs nierówności. Pojechałem do ASO to znaleźli przy przebiegu 20 tyś że klocki przód mają 2 mm i to wina, ale jeszcze posmarują wszystko. Wymienili posmarowali było – pół roku spokoju i dalej to samo skrzypi itp a auto ma 27 tyś i akurat już gwarancja się skończyła.
Kiedyś miałem fiata tipo to podobne objawy były przy 80 tyś km, to mechnik znajomy wymienił chyba jakaś poduszke amortyzatora i coś jeszcze i był ok. Ale w Mazdzie za 150 tyś i przebiegu 27 tyś km takie kwiatki?