Strona 1 z 1

CX-5, 2,5 benz, AT, wibracje na postoju

PostNapisane: 13 wrz 2020, 18:54
przez Szpon22
Witam serdecznie,
Problem następujący: CX-5 2,5l benz, AT, napęd na przód, wersja skydream.
Zatrzymuje auto na światłach na hold, bieg D, czuje wibracje które mocno czuć na fotelach.
Zanim powiecie ze to odłączone cylindry, to jak wytłumaczyć ze do przebiegu 2300 km takiego zjawiska nie było... obecny przebieg to 2700 km. Mam tez wrażenie ze wibracje nasilają się przy prędkości autostradowej. Ciśnienie w kołach (225/55/R19) sprawdzone – przód i tył po 2,5 bar (prawidłowo?) sprawdzone na stacji benz, nie wiem jak bardzo są one dokładne.
Jakaś wskazówka? Auto na gwarancji, ale gdyby to była kwestia cylindrów to nie powinno tak być od nowości?
Z góry dzięki za sugestie

Re: CX-5, 2,5 benz, AT, wibracje na postoju

PostNapisane: 16 wrz 2020, 21:31
przez Sailor
Odłączanie cylindrów na pewno nie, przecież coś tym steruje żeby się odłączały w jakimś zakresie obrotów itd.. i na pewno nie na postoju bo jak byś ruszał na 2 garach ? a fahofcy z ASO nie mają pomysłu co jest nie tak przy tak małym przebiegu? weź atakuj ASO, w końcu po to masz gwarancję.

PostNapisane: 1 lis 2020, 20:11
przez Szpon22
No wlasnie to bardzo dziwne bo jak stoję to przecież auto nie pracuje na dwóch garach....
Zauważyłem taka prawidłowości:
– skrzynia na P, odpalony silnik, wysiadłem z auta i dotknąłem opon, na dwóch przednich ewidentne czuje wibracje, na [jakich?] nie... czy ktoś kto ma Cx5 AT mógłby sprawdzić czy tez tak ma?
– natomiast przy ustawieniu D może to głupie ale mam tez wrażenie ze te wibracje występują na autohold, jak trzymam lekko hamulec noga autohold wyłączony to drgań jakby nie było.

Re: CX-5, 2,5 benz, AT, wibracje na postoju

PostNapisane: 27 sty 2021, 12:46
przez twofi
@Szpon22 – czy udało Ci się coś ustalić z drżeniem?
Mam ten sam silnik z automatem i mam podobne odczucia... czuć drżenie samochodu, panel środkowy jak się dotknie drży, to samo np uchwyty do zapinania pasów....
Byłem w serwisie Mazdy i zostało stwierdzone, że to normalne zachowanie auta... ręce opadają.