Strona 1 z 1

Mazda CX-5 i zabezpieczenie antykorozyjne x-line

PostNapisane: 19 lip 2018, 16:32
przez undead
Przymierzam się do zabezpieczenia podwozia mojej Mazdy. Poprzedni samochód (Suzuki Swift) zabezpieczyłem czymś takim http://www.line-x.warszawa.pl. Poszukuję wiedzy czy Mazda to przeżyje. Szukam też Zakładu nanoszącego tą powłokę na terenie Warszawy, który by miał styczność z samochodami Mazdy.

Re: Mazda CX-5 i zabezpieczenie antykorozyjne x-line

PostNapisane: 20 lip 2018, 10:49
przez ryba113
Mazda to moje pierwsze japońskie auto. Sporo słychać o wysokiej biodegadowalnosci mazdy więc również postanowiłem zabezpieczyć dodatkowo całe podwozie, nadkola i profile zamknięte. Jako, że mam grzecznościowy dostęp do kanału i wychodzę z założenia chcesz mieć dobrze zrobione to zrób to sam zabrałem się do roboty. Cały zabieg wykonałem środkami boll na całe auto koszt samej chemii jakieś 400zl i dobre dwa dni pracy. Podobnie jak Ty szukałem pierwotnie firmy która zajmuje się tego typu zabiegami i rozbieżność cenowa jak i fakt, że każda z tych firm oferowała taka usługę jako jedna z wielu innych spowodowała że zabrałem się za to sam. Większość czasu pochłania demontaż plastików i zabezpieczanie elementów których nie chcemy wypaćkać, mycie, odtłuszczenie i malowanie. Zachęcam do samodzielnego wykonania zabezpieczenia. W kilku miejscach musiałem uzyc papieru ściernego i zabezpieczyć miejsca gdzie korozja się rozgosciła.

Re: Mazda CX-5 i zabezpieczenie antykorozyjne x-line

PostNapisane: 13 wrz 2018, 17:54
przez Kamilloeus
Ja swoją CX-5 zabezpieczyłem od spodu w salonie Hondy w Bydgoszczy ( tam od lat robią takie rzeczy, często właśnie w mazdach). Warto taki zabieg zrobić zaraz po kupnie, kiedy auto jest jeszcze czyste i w jakiś ciepły dzień. Dodatkowo zabezpieczyłem profile zamknięte :D Mam też CX-5 z 2016 roku którą odkupił ode mnie teściu. Pojechaliśmy na podjazd ją obejrzeć i okazało się, że jest dobrze zabezpieczona jakąś żółtawą elastyczną masą. Nawet była widoczna w profilach zamkniętych. Mazda teścia ma już 3 lata nie widziałem na niej ani śladu rdzy. Moją CX5 jak rozebrali <głaszcze> ponoć nie miała żadnego zabezpieczenia antykorozyjnego – tak twierdzili majstry z salonu. Teraz jest zagumowana, nawet fajnie wyglądała od spodu :D Wg. mnie nie zaszkodzi ją dodatkowo zabezpieczyć to nie są aż tak wielkie pieniądze teraz trochę spokojniej mogę spać <spie> Pozdro.