Klub MazdaSpeed

Witam. Posiadam Mazde CX-5 2.2 AWD z 2015 r. Borykam się z nastepującym problemem. W czasie jazdy 70-110 km/h z koła z prawej strony dochodzi wycie które jest bardzo głośne, można by to opisać jakby buczenie. Po wymianie łożysk oraz opon na zimowe zjawisko to nie ustępuje. Jakie mogą być tego przyczyny?

Łożysko mechanizmu różnicowego??
Podpora/łożysko półosi ?

Podpora wału i łożysko półosi wymienione. Nadal jest to samo. Zostaje mechanizm różnicowy. Trzeba kupić nowy czy da się naprawić wymieniając części mechanizmu?

Witam. Problem z buczeniem występuje także u mnie dokładnie przy tych samych prędkościach. Ciekawy jestem czy rozszerzona gwarancja go obejmie Do tej pory od 3 lat serwis nie potrafi naprawić RVM (świeci kiedy chce), no i lusterko kierowcy przestało się składać

Czy ten dźwięk to takie "jęczenie"? Takie jak słychać na filmiku po zjechaniu z rolek po 51 sekundzie?

https://www.youtube.com/watch?v=91lddlco2mk&t=51

U mnie jest inny dźwięk. Bardziej przypomina wycie wału w starym Polonezie, nie jest spowodowany źle ustawioną zbieżnością – opony całe.

mam podobne odgłosy na biegach 4-6 przy obrotach 2100- 2300 , dobrze słyszalne w trasie przypomina odgłos z filmów lecącego bombowca(:

A jak u Was z wymianą oleju w dyfrze i moście ?

Witam mam problem z nową Mazdą CX5 2,5 Grand Touring 17r automat napęd przód. Buczy mi w kole przednim lewym. Wymieniłem opony, łożyska z piastami z lewej i prawej strony i dalej huczy . Samochód kupiłem lekko uszkodzony z prawej strony wiec nie wiem dlaczego huczy z lewej. Czy ktoś miał taki problem. czy jest możliwość że łożysko w skrzyni padło po przebiegu 8500 km. Mam zamiar przełożyć półoś z innej Mazdy CX-5 i wykluczyć wadę półosi. Wówczas zostanie tylko chyba skrzynia biegów. Proszę o Wasze opinie i komentarze z Waszych doświadczeń.

andyg napisał(a):przypomina odgłos z filmów lecącego bombowca

zapewne łożyska, skoro na wybranych biegach a nie na wszystkich, to pewnie igiełkowe, pod zębatką

auto ma przebieg 23 tys.km., serwisowane w ASO ostatni serwis w czerwcu 2018 .
gdzie są te łożyska igiełkowe pod zębatką ?

to w takim razie dziwne, nie znam przypadku by je zabić tak szybko...
a chodzi o łożysko np. 11 lub 12 ze zdjęcia

Czy ktoś może potwierdzić co okazało się przyczyną? Czy znaleźliście łożysko winowajce?
Niestety obrazek z posta KrzyzakMitsu się nie wyświetla i nie wiem które łożysko miał na myśli.
Mam to samo w CX-5 Grand Touring 2016 i nie chciałbym wymienić połowy zawieszenia

flamin napisał(a):obrazek z posta KrzyzakMitsu się nie wyświetla

to był tylko przykładowy obrazek – nie to, że dokładnie to konkretne łożysko
tu masz np. rozebraną skrzynię – niemal każda w środku wygląda identycznie:
https://motofocus.pl/technika/66127/ust ... iagnostyka

najczęściej są 2 wałki i na jednym i drugim część zębatek jest zdejmowalna a pozostałe są na stałe
pod tymi zdejmowalnymi kołami zębatymi są łożyska igiełkowe – takiego typu (np.):

Ja powiem tak, wymieniałem dwa razy łożysko koła lewego – dwa razy mi huczało i po wymianie cisza. Teraz, ponownie ten sam huk z lewej strony... Zamienniki piast to taki szajs, że tym razem wymieniam na oryginał (który zmieniałem przy ~200k km).

Ma ktoś opis z obrazka posta KrzyzakMitsu.Prosiłbym o wstawienie opisu jak można

rufi-30 napisał(a):Witam mam problem z nową Mazdą CX5 2,5 Grand Touring 17r automat napęd przód. Buczy mi w kole przednim lewym. Wymieniłem opony, łożyska z piastami z lewej i prawej strony i dalej huczy . Samochód kupiłem lekko uszkodzony z prawej strony wiec nie wiem dlaczego huczy z lewej. Czy ktoś miał taki problem. czy jest możliwość że łożysko w skrzyni padło po przebiegu 8500 km. Mam zamiar przełożyć półoś z innej Mazdy CX-5 i wykluczyć wadę półosi. Wówczas zostanie tylko chyba skrzynia biegów. Proszę o Wasze opinie i komentarze z Waszych doświadczeń.

sam sprowadzales ze lekko uszkodzony czy uwierzyles handlarzowi?

jestes pewien ze masz grand touring czy tylko handlarz Ci to wmowil? Nie spotkalem jeszcze grand touringa w FWD

Ciekawa sprawa z tym buczeniem – u mnie też występuje. Zrobiłem kilka testów na zatrzymywanym aucie z kołami uniesionymi. Dźwięk jest słyszalny praktycznie tylko w kabinie, na zewnątrz jest cisza wiec piasty raczej odpadają. Dźwięk ma częstotliwość 117Hz przy 70km/h i pulsuje co ok 1sek. Wygląda że coś wpada w rezonans bo po przyspieszeniu/zwolnieniu analogicznie zmienia się częstotliwość ale amplituda szybko spada. Po zdjęciu kół buczenie nie występuje co sugerowało by może problemy z wyważeniem jednak przełożyłem koła z tyłu i jest to samo. Jakieś pomysły?

Moim zdaniem to buczenie jest od tłumika tylnego wiec łożyska odpadają a występuje tylko w pewnym zakresie obrotów silnika.

Interesująca teoria, ale wydech ma inne częstotliwości rezonansowe – 141Hz i 155Hz.