Strona 3 z 3

Re: Bicie na kierownicy w zakresie od 100-120km/h

PostNapisane: 16 wrz 2020, 17:32
przez Remus1980
Jeżeli masz możliwość pożyczyć od kogoś kompletne koła choćby w innym rozmiarze, mogą być zimówki i zrobić rundę, to wykluczysz opony czy krzywe felgi.

PostNapisane: 16 wrz 2020, 20:51
przez scifo
kozo napisał(a):u mnie występują drgania kierownicy w zakresie 90-120 km/h, aby było zabawniej to faktycznie raz są większe tak że widać jak kierownica bije


Walczyłem kiedyś długo z identycznym problemem, co prawda nie była to Mazda. Przyczyną był przegub wewnętrzny. Czasem wcale nie było czuć drgań.
Krzywe tarcze czuć tylko przy hamowaniu – niepotrzebne koszty.
Mówisz, że problem występuje w innych modelach. Czy z automatyczną skrzynią?

PostNapisane: 1 lis 2020, 20:38
przez Szpon22
Ehhhhh..... opony wymienione na zimowe continental i ciagle to samo. Byłem nawet na wyważaniu kół na aucie. Jakby jest lepiej ale ciagle wibracje występują, głównie na boczkach drzwi, fotelach i minimalne na lewarku zamiany biegów. Na kierownicy czuje to jak lekkie mrowienie i takie cykliczne jakby większe, ciężko to wytłumaczyć. Już mnie szlag trafia, auto ma tylko 4 tys. przebiegu, to możliwe ze przegub wew już by wysiadł ... co może jeszcze generować takie wibracje...
mam jeszcze taki objaw... jak wyjeżdżam z garażu i mam pod górkę to słyszę jakby z tylu takie pojedynczy stuk, czasami wystąpi jeszcze na progu zwalniającym, jakby sprężyna nie wiem... przegląd w ASO miałem dwa tyg temu i niby zdejmowali koła i patrzyli amortyzatory.... mam wrażenie ze to występuje jak autko postoi jakiś czas.

Btw. Mam tez wrażenie ze wibracje nasilają się jak jadę 80 – 120 po lekkim łuku w lewo, po prostej i na łuku w prawo jakby mniej. To jakaś wskazówka... :/

PostNapisane: 1 lis 2020, 21:16
przez kozo
*Szpon22* Ja z tym walczę od nowości czyli ponad 2 lata i muszę Cię zmartwić, ale to jest masakra
Jak puszczę kierownicę przy prędkości ok. 110 km/h to nawet widać jak drga i ASO nawet nagrało z tym filmik do importera.
W tym czasie jeździłem dodatkowo 2 nowymi demówkami i jednym autem innego klienta i w każdym było podobnie mniej lub nawet bardziej odczuwalne – przede wszystkim mniej czuć na kołach 16" – cisnę ASO i importera i 16 listopada mam się zgłosić na wymianę kolumny kierownicy (podobno ASO ściągnęło części na 7k zł.!?!) to napiszę tu czy pomogło, ale szczerze to wątpię – wygląda na to, że Ten Typ Tak Ma – ja też obstawiam osobiście przeguby/półosie jakieś kręcące się elementy

p.s zauważ, że podobne wątki są w dziale Mazda 6 i CX-5..........

PostNapisane: 1 lis 2020, 21:19
przez Szpon22
kozo ale ja mam wlasnie CX5

Re: Bicie na kierownicy w zakresie od 100-120km/h

PostNapisane: 1 lis 2020, 21:23
przez kozo
Szpon22 sorki :) nie zauważyłem na jakim jestem forum :)

Ale reszta jak najbardziej aktualna i albo się do tego przyzwyczaisz albo zmień auto – serio

Wg. mnie nie wszyscy to czują / zwracają uwagę na to – a ja wariuje <nie powiem>

Re: Bicie na kierownicy w zakresie od 100-120km/h

PostNapisane: 1 lis 2020, 21:40
przez Majsiek
Witaj. U.mjie 2 lata i prawie 40tys i nic nie drży. Puszczamnkierownice i jak po sznurku. Moim zdaniem moze to tarcze. Są słabe jak calu uklad chamulcowy. Ja bym starial na nie.

PostNapisane: 1 lis 2020, 22:11
przez Szpon22
W sensie masz na myśli krzywe tarcze? Jak sprawdzić czy nie są Krzywe?

PostNapisane: 1 lis 2020, 23:14
przez zadra
czujnikiem zegarowym w dobrym warsztacie.
inną sprawą, że mogą zmienić "geometrię" w czasie jazdy po nagraniu a na zimno wrócić do poprzedniego wymiaru.

ASO nic z tym nie robi?

Re: Bicie na kierownicy w zakresie od 100-120km/h

PostNapisane: 1 lis 2020, 23:30
przez Majsiek
Dlatego ja sam zmieniałem tarcze na lepsze. A teraz zastanawial sie nad założeniem jakiegoś zestawy dedykowanego. Bo po jednym hamowaniu ostrzejszym hamulce wysiadają na normalnych oryginalnych tarczach i klockach

PostNapisane: 2 lis 2020, 14:08
przez darrecki
zadra napisał(a):inną sprawą, że mogą zmienić "geometrię" w czasie jazdy po nagraniu a na zimno wrócić do poprzedniego wymiaru.


I właśnie gdy raz jest dobrze, za chwilę telepie przy 120 a jeszcze kiedy indziej przy 140km/h pierwszą rzeczą którą bym podejżewał to właśnie tarcze. U mnie w 3 BM tak właśnie było – raz dobrze, raz średnio innym razem zaś całkowicie do <dupa>. Przód łatwo wyczuć, bo masaż rąk gwarantowany, zaś tył to badziej podłogą i tyłkiem telepie. U mnie po zmianie tarcz z tyłu różnica była wyczuwalna po pierwszych 100 metrach jazdy, no nie da się tego słowami opisać. Co prawda zaraz zmów się pokrzywiły ale chwilę było dobrze hahaha

PostNapisane: 2 lis 2020, 19:47
przez scifo
Krzywa tarcza będzie przenosić wibracje tylko przy hamowaniu, gdy docisną ją klocki przenosi wibracje na cały układ.
Jak dla mnie wygląda to na układ przeniesienia napędu, ewentualnie zawieszenie silnika.

PostNapisane: 2 lis 2020, 20:05
przez kozo
scifo napisał(a):Krzywa tarcza będzie przenosić wibracje tylko przy hamowaniu, gdy docisną ją klocki przenosi wibracje na cały układ.
Jak dla mnie wygląda to na układ przeniesienia napędu, ewentualnie zawieszenie silnika.


Też mi się tak wydaje (mam cx3 ale mam to samo) i tak jak pisałem po 2 miesiącach przerzucania się mejlami i i filmami to importer stwierdził że będzie wymieniał kolumnę kierownicy. Tylko jak to wytłumaczyć że jeździłem jeszcze 3 egzemplarzami nowymi lub nowszymi od mojego i było to samo ??????

PostNapisane: 2 lis 2020, 20:05
przez zadra
scifo napisał(a):Krzywa tarcza będzie przenosić wibracje tylko przy hamowaniu, gdy docisną ją klocki przenosi wibracje na cały układ.
Jak dla mnie wygląda to na układ przeniesienia napędu, ewentualnie zawieszenie silnika.


Jednocześnie prawda i fałsz, bo notorycznie krzywa tarcza w czasie jazdy i bez hamowania obraca się razem z kołem a skoro "bije" promieniowo, to i takie bicie może przenosić się poprzez piastę na resztę auta.
Bicie będzie, aczkolwiek nie tak bardzo odczuwalne jak w czasie hamowania, gdzie poprzez zacisk i jarzmo siły przenoszą się znacznie mocniej.

PostNapisane: 2 lis 2020, 21:00
przez Szpon22
Nie wiem już sam, w środę mam poprawkę w autobalans na wyważanie na aucie, trochę się poprawiło od ostatniej wizyty, były duże braki obciążenia na kole, tak wyważa serwis wlasnie..... Po wizycie jest lepiej ale nie do końca. Jak będzie to samo to wstawiam do Aso niech weryfikują dalej w ramach gwarancji, może te zimówki tez mam wadliwe to byłby dopiero pech. Mam wrażenie ze mrowienie na kierownicy jest nawet przy mniejszych prędkościach, tak to odbieram jakby właśnie coś nie tak było nie tak z jakimś elementem ruchomym, takie cykliczne to mrowienie ciężko wytłumaczyć, natomiast drgania boczków i foteli są przy 80w górę i jakby nasilają się po łuku w lewo.

Btw. Przy hamowaniu nie odczuwam nic dodatkowego na kierownicy, żadnego telepania mogę nawet puścić kierownice i pozostaje w pozycji prostej. Także chyba nie tarcze..

PostNapisane: 2 lis 2020, 22:35
przez scifo
zadra napisał(a):Jednocześnie prawda i fałsz, bo notorycznie krzywa tarcza w czasie jazdy i bez hamowania obraca się razem z kołem a skoro "bije" promieniowo, to i takie bicie może przenosić się poprzez piastę na resztę auta.

Tak na poważnie. Co musiało by nastąpić żeby tarcza biła promieniowo? Niecentryczne wkonanie?
Kiedyś zadałem pytanie w wątku: czy problemy dotyczą wersji AWD?

PostNapisane: 3 lis 2020, 08:02
przez Szpon22
Akurat w moim przypadku dotyczą wersji z napędem na przód.

Re: Bicie na kierownicy w zakresie od 100-120km/h

PostNapisane: 3 lis 2020, 19:18
przez mario-k
Panowie nie wierzcie dziś w jakość tarcz.Można trafić na szrot i się męczyć tak miałem z mazda 6 a potem cx5 AWD.Naprawdę ciężko trafić na super tarcze bo to coraz bardziej z gorszych metali robione jest.