Strona 1 z 1

Smart City Brake Support (SCBS)

PostNapisane: 16 paź 2012, 19:42
przez ketome
Przy parkowaniu powinno wystąpić dohamowanie w momencie zbliżenia się do przeszkody/ np.samochód z przodu/.Mam problem – sensory nie dają sygnału oraz brak widocznego dohamowania.Czym to uaktywnić? :)

PostNapisane: 16 paź 2012, 19:59
przez Paweł
System działa do prędkości 30 km/h w ostatnim momencie przed przeszkodą. Przeszkoda musi być na tyle duża, żeby wykrył ją czujnik laserowy. Aktywuje się go na postoju, na ekranie obok prędkościomierza.

PostNapisane: 16 paź 2012, 20:12
przez ketome
Paweł napisał(a):System działa do prędkości 30 km/h w ostatnim momencie przed przeszkodą. Przeszkoda musi być na tyle duża, żeby wykrył ją czujnik laserowy. Aktywuje się go na postoju, na ekranie obok prędkościomierza.

W którym miejscu koło prędkościomierza :)

PostNapisane: 16 paź 2012, 20:24
przez Paweł
Po prawej stronie prędkościomierza (wśród zegarów) jest wyświetlacz komputera pokładowego, a na kierownicy są guziki od niego.

Tak to wygląda w przypadku wersji z wyświetlaczem graficznym:

IMG_1942.jpg


Wideo z klubowego testu:


Re: Smart City Brake Support (SCBS)

PostNapisane: 22 paź 2012, 11:00
przez ketome
Mam problem system jest -on- próbowałem i nie hamuje.Co może być tego powodem?

PostNapisane: 22 paź 2012, 12:41
przez Paweł
Czy próbowałeś na pewno przy prędkości poniżej 30 km/h? Jaka była przeszkoda?

Re: Smart City Brake Support (SCBS)

PostNapisane: 22 paź 2012, 16:29
przez ketome
Mały samochód kolegi,szybkość wg licznika 20 .Mam też problem z czujnikami z przodu ciągle muszę je włąnczać aby pipczały przy zbliżeniu.W poprzedniej Madzi jak były włączone to cały czas sygnalizowały zbliżenie :) .

Re: Smart City Brake Support (SCBS)

PostNapisane: 7 mar 2014, 19:51
przez janikp80
Działa. Sprawdzone przypadkiem w terenie, w miejskim terenie.
Zmieniałem pas z lewego na prawy za ciezarówkę i miałem okazje przekonać się jak działa ten system w momencie jak chciałem zachamować. System zrobił to za mnie. Działanie wystraszyło mnie jak i pasażerów. :D
Zachamowało za mnie :) choć nie ukrywam iż zdarzyłbym zachamować więc nie była to sytuacja awaryjna.