Mnie w sumie nie dziwi to szybkie zużywanie się tarcz i klocków. Jeśli dobrze wyczytałem w katalogach części to CX-5 ma tarcze 297mm, Mazda 3 BK w top wersji miała 300mm. Tyle, że taka BK miała 10cm mniejszą średnicę kół niż KE, dodatkowo KE jest pewnie ze 150kg cięższa. To jak to ma się nie zużywać. Fizyki się nie oszuka. Czym większa masa toczona i czym większa średnica tym trudniej wyhamować, tak samo im większa masa pojazdu. Więc bez zwiększenia wielkości tarcz i zacisków nie ma opcji by układ się nie zużywał szybciej niż w starszych generacjach.
Też jak kolega wyżej napisał. Te systemy wtrącają się do jazdy baaaardzo często i wcale nie skutkuje to pojawieniem się kontrolki DCS na desce rozdzielczej (to dzieje się gdy już bardzo mocno przegniemy pałkę – o ile w tych nowych autach w ogóle się da

)
Generalnie uważam, że to pewnie zamierzone działanie producenta, aby zarabiać na częstych wymianach.
