Strona 1 z 1

Terkotanie z okolic podszybia lub słupka po stronie pasażera

PostNapisane: 19 wrz 2018, 20:07
przez Marko5
Witam,
W czasie jazdy pojawia się odgłos jakby terkotania (tykanie, raczej nie trzaski) z okolic podszybia lub przedniego prawego słupka szczególnie podczas podróży po nierównościach.
Czy ktoś z forumowiczów miał podobny problem a jeśli tak to jakie jest jego rozwiązanie? Dodam, iż te odgłosy raz się pojawiają a innym razem nie występują.
Mazda CX-5 60 tys. km.

Pozdrawiam.

Re: Terkotanie z okolic podszybia lub słupka po stronie pasażera

PostNapisane: 24 wrz 2018, 14:23
przez Rycho52
U mnie przyczyną dziwnych dźwięków były okulary w kieszeni sufitowej a słyszałem to jako dźwięki z podszybia :)
R

PostNapisane: 24 wrz 2018, 17:53
przez darrecki
Rycho52 napisał(a):U mnie przyczyną dziwnych dźwięków były okulary w kieszeni sufitowej


Dokladnie do takich samych wnioskow doszedl szwagier w swojej CX5, wiec cos musi byc na rzeczy

Re: Terkotanie z okolic podszybia lub słupka po stronie pasażera

PostNapisane: 25 wrz 2018, 09:16
przez toomaas
Jeśli miałeś dokładany ten immo w ASO to zobacz czy pod kierownicą nie masz luźno walających się kabli. U mnie tak zostawili i po paru miesiącach coś też zaczęło na kostce brukowej wibrować.
Okulary też przerabiałem :)

Re: Terkotanie z okolic podszybia lub słupka po stronie pasażera

PostNapisane: 28 wrz 2018, 19:12
przez popielasty
To ja jeszcze dorzucę, że w słupku A idzie wiązka elektryczna i u mnie ona zaczęła pykać o słupek... Podkleiłem je do blachy – cisza :)

PostNapisane: 4 paź 2018, 14:05
przez Pabloss
a którym prawym czy lewym ????

PostNapisane: 5 paź 2018, 11:16
przez darrecki
Kierowcy

PostNapisane: 5 paź 2018, 22:22
przez juloC
Rycho52 napisał(a):U mnie przyczyną dziwnych dźwięków były okulary w kieszeni sufitowej a słyszałem to jako dźwięki z podszybia :)
R

Miałem dokładnie tak samo <ok> . Przez chwilę byłem mocno zaniepokojony jak zjechałem z asfaltu i pojawiło się ciężkie do zidentyfikowania stukanie. Głos się dziwnie niósł – z pozycji kierowcy miałem wrażenie, że coś stuka w prawym słupku, a jak jechałem jako pasażer to byłem przekonany, że "łupie" w okolicach lewego słupka <co?> . A tu się okazało, że okulary podskakiwały i delikatnie uderzały w obudowę/dach