Klub MazdaSpeed

Witam.Mam problem z moją CX5 a mianowicie nie grzeje w kabinie.Auto posiadam od maja i jakoś nie potrzebowałem ciepła w kabinie.Sprawdziłem czy rura do chłodnicy jest gorąca-jest dolna zimna -jest
rurę do nagrzewnicy ciepła-jest ale ta powrotna już zimna.Klapy raczej działają bo słychać jakieś silniczki przy zmianie ustawień na klimatroniku.Próba resetu przez odpięcie akumulatora nie zresetowały problemu.
Pytanie jest zatem czy jest w nagrzewnicy jakiś zawór który odcina dopływ płynu?Czy może jest to zapowietrzenie układu.Ai dodam że poziom płynu jest ok nawet ciut za dużo.
Proszę o podpowiedź bo dzieci marzną.Serwis mazdy Szczecin sprawdzał jakieś dwa miesiące temu na moją prośbę klimatyzację bo miałem wraże nie że słabo grzeje i nic nie stwierdził.Było dużo cieplej i jakoś mi to nie przeszkadzało a teraz kicha.POMOCY

Prawdopodobnie masz zapowietrzony układ bo tak miałem kiedyś w mazdzie 6.Trzeba sprobowac odpowietrzyć układ

mario-k napisał(a):Prawdopodobnie masz zapowietrzony układ bo tak miałem kiedyś w mazdzie 6.Trzeba sprobowac odpowietrzyć układ

Dziękuje za podpowiedź.Jutro pokombinuje i dam znać o efektach.

Dopisano 20 gru 2017, 16:56:

Sprawdziłem termostat odpowietrzałem układ i nic .Zabrałem się za nagrzewnicę no i niestety przepływ beznadziejny ,stwierdzam że jest zapchana.Boję się jakichś środków odkamieniających bo miałem małą powódź w starym aucie.
I teraz kolejne pytanie czy ta nagrzewnica wygląda tak
http://allegro.pl/mazda-cx-5-nagrzewnic ... 29048.html

Coś mi to śmierdzi bo przecież autko nie ma tyle lat aby mogła być chodniczka zakamienionych albo to autko jest po dzwonie i zaslepili chłodniczne musisz dokładnie się temu przypatrzeć co jest grane a potem ładować się w koszty.Pozdrawiam i miłych świat życzę.

Witam, miałem niedawno ten sam problem w CX5 z roku 2013 , auto ma jeszcze gwarancję ( przedłużoną ) i jest zarejestrowane i serwisowane w Austrii , w serwisie Mazdy wymienili mi na gwarancji nagrzewnicę – przynajmniej tak twierdzą – teraz wszystko działa jak trzeba .

Na wstępie szczęśliwego nowego roku.dzięki mario-k sprawa ogrzewania nie dawala mi spokoju.diagnoza uszkodzonej zapchanej nagrzewnicy też wydawała mi się dziwna.NO I CUD.inaczej odpowietrzałem układ tj sciskalem w trakcie przewód doprowadzający płyn do nagrzewnicy i efekt piorunujący GRZEJE.Bomble jak z szampana wyleciały z wlewu chłodnicy.
DZIĘKI mario-k uratowałeś pare stówek.

Póki co grzeje jeśli wyrazy się coś dziwnego dam znać Pozdrawiam

No cóż tu jesteśmy aby sobie pomagać i nie dawać zarabiac mechanikom A czy to nie satysfakcja jak sobie coś naprawisz sam i kasa zostaje na co innego Tak wiec Pozdrawiam wszystkich w Nowym Roku i samych radości z naszych madzi życzę wszystkim

Witam, mam CX-5 od niedawna i ostatnio dopadł mnie też problem nie grzania w kabinie. Moja prośba do p.radziomarko o sposób odpowietrzenia. Samochód na chodzie i czy dobrze zagrzany ma być?. Ściskać przewody cienkie które przechodzą jakby do wewnątrz samochodu do nagrzewnicy?, bo te grube do przedniej chłodnicy jest bardzo ciężko zagnieść. Pozdrawiam Mirek.

U mnie brak grzania w kabinie był objawem uszkodzonej uszczelki pod głowicą....

Witam i od razu przepraszam za prace archeologiczne i odkopywanie tematu. Mam identyczny problem – nie grzeje w kabinie. Czy ktoś mogłaby w miarę przystępnie opisać jak się zabrać za to odpowietrzanie? Nie chce od razu iść w koszta wymiany nagrzewnicy.
Pozdrawiam