Klub MazdaSpeed

Dzień dobry wszystkim.
W styczniu zakupiłem Mazdę cx-5 z 2015 i jak narazie żadnych problemów. Jednak zauważyłem jakiś czas temu plamę mniej więcej pomiędzy przednimi kołami. Wielkość mniej więcej otwartej dłoni. Co ciekawe wygląda, że pojawia się po jeździe – i nie kapie tak regularnie. Tzn. po jedzie się dość szybko tworzy a potem przesycha jakby wycieku nie było. Spotkał się ktoś z czymś takim?
Niestety nie znam konsytencji/koloru/zapachu – tak naprawdę dzisiaj mnie ruszyło, żeby to sprawdzić (myślałem wcześniej, że to plama po poprzednim aucie) – ale niestety już zdążyło przeschnąć i nie zostawia za bardzo śladu na ręce jak się jej dotknie.

Nie jestem pewien czy to nie jakiś dowcip robiony przez neWerminder ale jeżeli tak nie jest i jeżeli ja dobrze rozumiem problem, to ten "wyciek pomiędzy przednimi kołami" wygląda na skropliny z klimatyzacji.

Jeśli wycieka i wysycha, to nic poważnego. Tak jak kolega wyżej, jest to raczej woda ze skraplacza klimy.

Hej.
Nie miał być to dowcip – ale jeśli kogoś rozbawiłem tym lepiej Nie ukrywam, że moja wiedza o samochodach duża nie jest, a poprzednie auto (punto z 2000r) bez klimy więc nie spotkałem się z takim czymś. Miałem jedynie jakieś podejrzenia (nadzieje?), że to coś w tym stylu, ale żaden artykuł jaki znalazłem na temat wycieków (plam pod autem itp) nie uwzględniał w ogóle takiej ewentualności.
Tak czy siak dziękuje za odpowiedzi dzisiaj jeśli pogoda pozwoli może uda mi się sprawdzić jak to pachnie/wyglada tak dla pewności.

neWerminder bez urazy, może mój błąd, że zbyt późno do mnie dotarło, że coś co mnie wydaje się oczywiste dla kogoś innego takim być nie musi. Jeżeli to są skropliny (a w moim przekonaniu z bardzo dużym prawdopodobieństwem tak jest) to ich ilość w dużym stopniu uzależniona jest od temperatury na zewnątrz i wilgotności wewnątrz i na zewnątrz samochodu. Reasumując; nie zawsze zauważysz plamę skroplin pod samochodem. Czasami praktycznie jej może nie być, innym razem (gdy jest gorąco i wilgotno na dworze) może być całkiem solidna kałuża.

Zgadza sie, to woda z systemu klimatyzacji. Moze slowo skropliny, nie oddaje do konca sytuacji, gdyz w lecie samochod potrafi sie konkretnie zesikac i to normalny objaw.

Poprawiłem, lepiej?