Klub MazdaSpeed

Witam mam pytanie zastanawiałem się czy jest możliwość zamiany lamp przednich ze zwykłych soczewkowych z roku 2013 na nowe led.
Czy ktoś z kolegów na forum przerabiał temat czy jest taka możliwość ?
Nie wiem czy nie wyskoczy jakiś błąd na komputerze i czy po podłączeniu wszystkie funkcje lapmy będą działać.

Niestety, ale na to pytanie odpowie ci tylko serwis – chyba, ponieważ nikt jeszcze nie zamieniał pewnie ze względu na koszt jednej lampy przedniej w serwisie to ponad 7 000 PLN !

Witam,

wczoraj zgłosiłem do serwisu problem w postaci zachodzenia (matowienia, widać takie plamy, zacieki) obu reflektorów przednich od wewnętrznej strony. Auto ma rok i coś takiego nie powinno mieć miejsca. Ciekawe czy wymienią lampy na nowe? Czy miał ktoś coś podobnego?

Witam.Ja mam taki sam problem z reflektorami.Mazda z kwietnia 2015.Byłem w serwisie Mazdy w Gdyni,problem jest im znany.Po 3 tygodniach dostałem odpowiedz z Mazda Polska,że w jednej z partii lamp przednich zostały założone wadliwe uszczelki które wchodzą w reakcje podczas palenia się ledów i wydzielają się gazy które powodują "efekt zacieków mlecznych" od wewnątrz.Reklamacja została uznana i na następną środę jestem umówiony na wymianę lamp w Gdyni.Czas wymiany ok.2 godzin.
pozdrawiam

Dzięki Kriszo za odpowiedź. Ja też mam auto z kwietnia 2015r. w wersji SkyEnergy więc mam nadzieję, ze skończy się wymianą lamp jak u Ciebie.

A proszę bardzo.Oczywiście aż tak pięknie nie było.Po czternastu ustawowych dniach na rozpatrzenie reklamacji,dopiero po drugim moim już mniej miłym telefonie,dostałem pozytywną odpowiedż.
Pozdrawiam

Bez walki nic nie ma..., najważniejsze, że uznali reklamację i wymienią reflektory na nowe.

kurde ja mam auto od maja 2015 r. muszę dokładnie się przyglądnąć, choć przy tej pogodzie będzie to trudne (leje deszcz). Jak macie fotki to poproszę o wstawienie.

Kilka razy oglądałem moje lampy i nic nie widziałem do dzisiaj. Umyłem ręcznie samochód (dotychczas oglądałem w garażu) i w słońcu zauważyłem matowe nacieki na lampie. Myślałem, że to po myciu i wytarciu tak wysłcha woda a to się okazało, że nacieki są od środka i występują od strony wewnętrzej z boku przy żarówce kierunkowskazu w obu reflektorach. Na razie są niewielkie ale jestem już umówiony z serwisem na przyszły tydzień na oględziny.
Dzięki za info.

Pabloss napisał(a):kurde ja mam auto od maja 2015 r. muszę dokładnie się przyglądnąć, choć przy tej pogodzie będzie to trudne (leje deszcz). Jak macie fotki to poproszę o wstawienie.

Wjedż do garażu(lub parking podziemny) ,przetrzyj szmatką lampę i zaświeć latarką wzdłuż reflektora (nie do środka) i zaraz zobaczysz jak coś jest nie tak.Zdjęcia nic Ci nie pomogą.

Witam.Lamy zostały wymienione na nowe w serwisie w Gdyni.Czas około 2.5 godziny (aby dostać się do lamp należy zdemontować zderzak)Wszystko ok.

To dobrze, że wymiana lamp przebiegła bez żadnych niespodzianek.
Kriszo, ile czekałeś czasu od zgłoszenia wady lamp serwisowi do ich wymiany?

areant napisał(a):To dobrze, że wymiana lamp przebiegła bez żadnych niespodzianek.
Kriszo, ile czekałeś czasu od zgłoszenia wady lamp serwisowi do ich wymiany?

Witam.Trzy tygodnie na rozpatrzenie reklamacji i około 10 dni na wizyte w serwisie (czas oczekiwania na nowe lampy,około tygodnia)
pozdrawiam

Dzięki za info. Dzwonili do mnie z serwisu z info, że mają zgodę na wymianę reflektorów. Wymiana w przyszłym tygodniu. Czas wymian ok. 3 godziny.

Witam ponownie,
a ja przyglądam się i przyglądam i nie widzę. Dlatego postanowiłem wrzucić filmik, może wy coś wypatrzycie. A może po prostu w moim modelu już problem ten nie występuje ?
Przepraszam za brudne reflektory :–)

Wygląda, że u Ciebie jest ok. W załączeniu zdjęcie moich reflektorów, z efektem mlecznym (zachodzenie). Czekam na wymianę reflektorów.

Pabloss chłopie, śpij spokojnie ,twoje lampy są jak najbardziej w porządku.
Nalot mleczny o którym pisałem jest widoczny gołym okiem bez żadnego problemu.Także w twojej Cx-5 ten problem nie występuje. pozdrawiam

Załącznik.

Miałem tak samo jak u aerant.
pozdrowionka

Miałem takie same objawy jak na zdjęciach powyżej (może trochę nawet mniej) i Mazda uznała reklamację bez problemów.