Strona 1 z 2

Drżenie lusterek i maski

PostNapisane: 27 paź 2012, 14:11
przez Vitaś
szatajoh napisał(a):lusterka sie troche trzesa powyzej 120

czytałem na jakimś forum/chyba USA/że w serwisie w jakiś sposób te lusterka wciskali?
poza tym znalazłem gdzieś informację ,że zarówno to jak i tzw.falująca maska"
zostało poprawione jako choroba wieku dziecięcego .
Dzięki za opinię,oby więcej.

PostNapisane: 30 paź 2012, 00:04
przez szatajoh
Vitaś napisał(a):
szatajoh napisał(a):lusterka sie troche trzesa powyzej 120

czytałem na jakimś forum/chyba USA/że w serwisie w jakiś sposób te lusterka wciskali?
poza tym znalazłem gdzieś informację ,że zarówno to jak i tzw.falująca maska"
zostało poprawione jako choroba wieku dziecięcego .
Dzięki za opinię,oby więcej.

Nie wiem gdzie wciskali czy d D....y czy do ...
w De na razie nie dzieje sie nic nic nie poprawiaja lusterek
zadnej akcji????
wcine sobie chyba do d .....y lusterka

PostNapisane: 30 paź 2012, 10:51
przez Vitaś
szatajoh napisał(a):wcine sobie chyba do d .....y lusterka

Może za dużo jeździsz po wybojach?że ci się te lusterka trzęsą.Miejskie SUVy
są przeznaczone do jazdy po asfalcie i miejskiej dżungli!
Nie wciskali do d. tylko wyjmowali i od nowa zapewne na klej montowali ,ale przecież
każde auto jest różne a twoje zapewne wyjątkowe

Re: Mazda CX-5 KE (2010– ) Opinie o modelu

PostNapisane: 31 paź 2012, 13:10
przez tomba
Niestety drżenie lusterek nie ma nic wspólnego z jeżdżeniem po wybojach. Jak na razie nie zjechałem z asfaltu, a od 120 km/h drżą. Maska też faluje, ale przy większych prędkościach i w zależności od kierunku wiatru.

PostNapisane: 31 paź 2012, 13:14
przez polak900
Poza tym falowaniem maski to jest coś nie tak z nią np źle się zamyka lub wydaje jakieś dziwne dźwięki
Pytam bo jeździłem wczoraj cx5 znajomego i zwracałem na to uwagę co piszecie i nic takiego nie zauważyłem, być może nie wiem na co patrzeć

PostNapisane: 31 paź 2012, 14:07
przez Vitaś
tomba napisał(a):Niestety drżenie lusterek nie ma nic wspólnego z jeżdżeniem po wybojach.

To był żart a raczej sarkazm z tym jeżdżeniem po wybojach ....Wiadomo że to jakiś "babol"
tak samo jak maska.Pytanie,czy to usunięto/będzie usunięte? oraz czy można temu zaradzić
dziś w serwisie?

PostNapisane: 31 paź 2012, 22:26
przez szatajoh
Vitaś napisał(a):Pytanie,czy to usunięto/będzie usunięte? oraz czy można temu zaradzić
dziś w serwisie?


Do naprawy maski serwis mazdy ma juz wytyczne i odpwiedni klej robia to i ponoc trzyma

lusterka -na razie nie robia nic centrala w japoni szuka rozwiazania

zglos reklamacje i trzeba czekac

PostNapisane: 1 lis 2012, 08:54
przez Vitaś
szatajoh napisał(a):lusterka -na razie nie robia nic centrala w japoni szuka rozwiazania

To zostaje wpychanie w d...oby do liftingu

Re: Mazda CX-5 KE (2010– ) Opinie o modelu

PostNapisane: 4 lis 2012, 15:43
przez misza
Mi już w ASO (Wawa) maskę niby podkleili. Piszę 'niby' bo operacja polega na wciśnięciu ich super dodatkowego kleju w miejsce, gdzie... wzrok nie sięga. Konkretnie to miejsce jest ukryte pod wygłuszeniem maski. Efekt znikomy. Może i na samym środku maska wydaje się sztywniejsza (z pozycji kierowcy widzę jakby mniejsze drgania na środku zew krawędzi maski), ale boki dalej wiotkie.
Co do luster to nadal czekam na rozwiązanie....
pzdr
misza

Re: Mazda CX-5 KE (2010– ) Opinie o modelu

PostNapisane: 4 lis 2012, 19:26
przez Humerus
jak wyglada to falowanie maski bo ja u siebie tego nie zauwazylem. lusterka lekko drza powyzej 120 130km ale jakos to specjalnie nie przeszkadza

Re: Mazda CX-5 KE (2010– ) Opinie o modelu

PostNapisane: 4 lis 2012, 23:21
przez misza
z pozycji kierowcy obserwuj krawędź maski , tj tą część bliżej szyby, zaraz za wycieraczkami. u mnie środek tej krawędzi najbardziej drżał/falował. ale uwaga, przy 'pyrkaniu madzią' po mieście (światła, 1,2,3, stop, światła, max 70km/h) możesz tego nawet nie zauważyć. zresztą, tak samo jak drgań luster.

aha, i ciekawostka, jak jadę po zmroku to drgań maski nie widzę ;) ;)

pzdr
misza

Re: Mazda CX-5 KE (2010– ) Opinie o modelu

PostNapisane: 5 lis 2012, 17:11
przez wojteczek29
Misza!
w takim razie tylko po zmroku jeździj, a wtedy wszystko będzie ok. :)

Re: Drżenie lusterek i maski

PostNapisane: 18 lis 2014, 11:35
przez golabwaw
Mam pytanie do tych co naprawiali drżenie lusterek.

Oddałem swoją mazdę do serwisu w Warszawie na Al. Krakowskiej. Podobno została wymieniona obudowa lusterek. Po wymianie drżenie cały czas występuje. Po przekroczeniu 120 km szczególnie lusterko lewe drży dramatycznie. Jazda na autostradzie to horror. Strasznie to dekoncentruje.

Zgłosiłem to drugi raz. Samochodem przejechał się jakiś majster i stwierdził, że jego zdaniem jest ok i nie odbiega od drżenia w tym modelu. Co to niby znaczy ???

Jeździłem wcześniej Daewoo Nubirą, Kia Sportage, Nissanem Almera Tino, Santa Fe i nigdy nie drżały mi lusterka.

Myślałem naiwnie, że jest to znana usterka i szybko mi to naprawią. Czy też macie z tym taki problem czy tylko serwis na Al. Krakowskiej nie potrafi tego naprawić ?

PostNapisane: 18 lis 2014, 21:13
przez piotrriv
Mi dołożyli podkładki gdzieś pod lusterko i przestały drżeć. Obudowy na pewno nie wymieniali więc to jakaś ściema.

Re: Drżenie lusterek i maski

PostNapisane: 18 lis 2014, 21:39
przez Blixten
Moje lusterka też drżą przy większej prędkości, ale widać nie było to tak dokuczliwe, bo nie zgłosiłem się jeszcze z tym do serwisu. (Jak już się w końcu rozpędzę i wyprzedzę wszystkich, to lusterka już nie są potrzebne.... ;) )

Poszukałem w necie i znalazłem instrukcję serwisową (plik poniżej) zawierającą trzy rozwiązania w zależności od numeru VIN – pokaż to w serwisie i daj znać czy to załatwi sprawę
I nie zapomnij pozdrowić Majstra ! :D – powiedz mu żeby nie marnował Twojego czasu i zmieścił się w ilości roboczogodzin podanych w tej samej instrukcji... ;)

Re: Drżenie lusterek i maski

PostNapisane: 19 lis 2014, 11:36
przez zdzislaw1955
Witam,
w mojej CX-5 drży tylko lewe (kierowcy) lusterko, ale prawe jest inaczej (wizualnie) zamontowane. Problem nie jest uciążliwy, ale za ok. 1000 km mam pierwszy przegląd więc podejmę temat w serwisie. Dzięki "Blixsen" za podpowiedz.

Re: Drżenie lusterek i maski

PostNapisane: 21 lis 2014, 11:34
przez cheatah
Mi wymieniali wlasnie cala obudowe lusterek, gorna i dolna. Musialem czekac a prawidlowo polakieruja gorna czesc obudowy. Zreszta widzialem cala paczke ze z nowymi obudowami, ktore pozniej mialem zamontowane. Efetk: prawe lusterko przestalo drzec wogole, a lewe trosze drzy ale nie jest to juz uciazliwe. Serwis w Gdyni

Re: Podsumowanie "Akcji Serwisowych"

PostNapisane: 28 gru 2014, 19:05
przez szakul42
2. Drgające Lusterka – wymieniono mi w piątek elementy oprawy lusterka górne – malowane i dolne – czarne na bardziej "opływowe"


W wakacje byłem w serwisie zgłosić ten fakt, wymienili mi kapturki na bardziej opływowe i tyle a lusterka jak drgały tak drgają. Na ponowne zgłoszenie problemu powiedzieli mi że tylko to mogą zrobić.
Moje obserwacje i wnioski do jakich doszedłem są następujące, lusterko styka się niewielką powierzchnią z karoserią i jest mocowane dwoma śrubami, nie rozbierałem boczków więc przypuszczam że są dwie śruby. Blacha drzwi jest tak cieniutka i to ona powoduje te drgania. Jak przyjdzie wiosna chyba sam się za ten temat zabiorę i spróbuję coś podłożyć by usztywnić lusterko od strony wewnętrznej.

Macie nadal problem z lusterkami ??

PostNapisane: 28 gru 2014, 22:45
przez Olszyn
cheatah napisał(a):Mi wymieniali wlasnie cala obudowe lusterek, gorna i dolna. Musialem czekac a prawidlowo polakieruja gorna czesc obudowy. Zreszta widzialem cala paczke ze z nowymi obudowami, ktore pozniej mialem zamontowane. Efetk: prawe lusterko przestalo drzec wogole, a lewe trosze drzy ale nie jest to juz uciazliwe. Serwis w Gdyni

Mam dokładnie – wypisz wymaluj – ten sam przypadek! <ok>

PostNapisane: 1 sty 2015, 21:26
przez Blixten
szakul42 napisał(a):Macie nadal problem z lusterkami

Trzy posty powyżej Twojego masz odpowiedź.