Klub MazdaSpeed

Tam się po prostu dostaje wilgoć. Wiele osób już zauważyło, że najczęściej padają lusterka w samochodach często mytych na myjniach "karcherowych". Ja już miałem raz "naprawiane" lusterko. Niecały rok i znowu. Tym razem oba. Owszem w ASO twierdzą, że poprawiono temat bo doszły teraz no właśnie nie wiem co. Raz to nazwali uszczelnienia, a za chwilę wyciszenie. Podejrzewam, że jakaś podkładka. Nie wiem bo jak zaczęli mi poprawiać to się okazało, że pomylono zamówienia. Za jakieś 3 tygodnie mam dogrywkę i wtedy będę chciał te uszczelnienia/wyciszenia zobaczyć.

po 5 miesiacach problem wrócił. [tiiit], nie wierzę...

Moja CX5 jest z 2018 r w chwili obecnej ma 7 mieś i 10tyś km przebiegu i niestety lusterko od strony pasażera nie zamyka się do końca czyli problem od 2012 wciąż nie zost ał przez producenta wyeliminowany.No cóż trzeba się udać do serwisu.

Czy w autach dostępnych na PL rynku lusterka składają się automatycznie? W UK trzeba przekręcić pokrętło od ustawiania lusterek żeby złożyć lusterka. Mam 2 Mazdy z 2014 i 2015, problemu z lusterkami brak. Tyle, że składam je 2x na miesiąc albo rzadziej.

Tak, ja mam ustawione zamykanie lusterek jak załącza się alarm można to wyłaczyć w menu komputera. Jednocześnie można je zamknąć przyciskiem z wnętrza kabiny. Tak więc pracują bardzo intensywnie.

Dziś rano otworzyłem lusterka przed wyjazdem , było wszystko dobrze .
Po powrocie w ogóle przestały działać , nie składają się i nie można ustawić bezpieczniki są ok
I co tu robić?

leafar2 napisał(a):I co tu robić?

Cieszyć się z posiadania oryginalnej Mazdy – lusterka muszą się zepsuć... wcześniej albo później. Jak się nie psują to znaczy, że podróbka

A na poważnie to może na początek warto skorzystać ze świetnej roboty jaką wykonał kolega ryba113:
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 4&t=204921

Opcja numer dwa – serwis

No i mnie to dopadło (Cx-5, marzec 2018, 2,5 l, 20 kkm). Lewe lusterko składa się częściowo. Ale dzisiaj, zaczęło składać się do końca a w poniedziałek mam wizytę w serwisie – normalka. Wyjdę na oszołoma. Przestało się składać po wizycie w myjni wysokociśnieniowej. A teraz się zreperowało (10/10 prób OK – jutro spróbuję 20 prób). Spryskałem silikonem dostępne szczeliny wokół lusterka i cienkim sznurkiem przeciągnąłem po tych szczelinach. Czy to efekt AI w japońskich autach – próbującej się usamodzielnić?

No i problem blokujących lusterek w mazdach rozwiązany. Tak jak napisałem wczoraj, lewe lusterko zaczęło działać po pewnym czasie po umyciu, dlatego w ramach eksperymentu pojechałem dzisiaj do ciśnieniowej automyjni bezdotykowej o przeszedłem cały cykl mycia różnymi proszkami wysokoaktywnymi (patrz info na temat chemii w tych myjniach) i co się okazało, po kilku godzinach znowu lewe lusterko się nie domyka. Wniosek: wciśnięcie aktywnej piany (proszki są jej podstawą), w obudowę lusterka , po jej wyschnięciu blokuje b. czuły mechanizm kontrolujący zamykanie luster. Proszek jak piach zwiększa opory podczas zamykania. Dlatego Amerykanie nie maja tego problemu (nie pieszczą się i myją w myjniach automatycznych, niskociśnieniowych). Może Nobel ?

Dziś w swojej Mazdzie CX-3 zauważyłem właśnie ten problem nieotwierającego się do końca prawego lusterka. Dzień wcześniej auto było myte na myjni bezdotykowej. Też po myciu bywał pod lusterkiem na plastiku biały nalot. Samochód ma dopiero od nowości 10 miesięcy, a gwarancję mam w sumie na 5 lat, bo wykupiłem pełny pakiet. Za tydzień będzie wyjazd do ASO z tym problemem, a dziś wysłali zamówienie na mechanizm. Widzę, że problem lusterek jest w Mazdach częsty i w ASO też go znają. Cóż... to tylko rzecz, a wszystko się kiedyś zepsuje. Po to jest też gwarancja. Życie.

Dodatkowa gwarancja raczej nie obejmuje lusterek , pozostaje po fabrycznej gwarancji opis kol. ryba113
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 4&t=204921

Na szczęście, auto ma jeszcze 2 lata fabrycznej gwarancji
Teraz tylko patrzeć, kiedy padnie mi w nim lewe lusterko. Przez te 2 lata pewnie się wydarzy.

Dopisano 20 Sep 2019, 12:36:

andrep napisał(a):Dodatkowa gwarancja raczej nie obejmuje lusterek , pozostaje po fabrycznej gwarancji opis kol. ryba113
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 4&t=204921

Sprawdzałem warunki OWU ubezpieczenia dodatkowego 5+ mojej Mazdy i potwierdziłem w ASO, że to ubezpieczenie obejmuje naprawę i wymianę mechanizmu lusterek. Więc, jednak ubezpieczenie 5+ obejmuje ten problem.

Przede wszystkim jak Wam ASO albo Mazda powie, że po gwarancji musicie płacić to wcale to tak nie jest.
Mi się w grudniu kończy gwarancja fabryczna. Oba lusterka naprawiane po 2 razy. Jeśli po tym czasie jakieś padnie i będzie sugestia, że mam płacić to idę do UOKIK. Jak pewnie doskonale wiecie te lusterka to nie jest odosobniony przypadek.
Trzeba korzystać ze swoich praw. Nie spróbujesz nie wiesz.
Raz w życiu ubezpieczyciel kazał mi spadać. Wysłałem pismo do Rzecznika Praw Ubezpieczonych dw ubezpieczyciela i po kilku dniach ponownie rozpatrzono moją sprawę. Tym razem po mojej myśli.
Jakbym uwierzył ubezpieczycielowi to blisko 30 000 PLN by mi przeszło koło nosa.

Witam
Ja też rok minął i po wymianie 2 lusterek jestem. Niby drobnostka A uciążliwe to jest i na Mazda negatywna opinie rzuca.

Dziś w lusterko od strony pasażera odmówiło posłuszeństwa. Nie miałem czasu na rozkręcanie drzwi i smarowanie jak to podane jest w linku wyżej, więc użyłem WD40. Psyknąłem (tak grubo) za lusterka i pomogło.

Może komuś się przyda ten patent.

Też dotknął mnie problem składania. Lusterko po regeneracji 3 lata temu więc chyba i tak nieźle wytrzymało. Mam pytanie: wymiana tego typu elementu pomoże? https://allegro.pl/oferta/zespol-sklada ... 2439587706. Jak ktoś wymieniał to prosiłbym o potwierdzenie lub zaprzeczenie. Poprzednio próbowałem smarować sam i efekty były raczej mierne wysyłałem więc do ludzi z allegro, którzy robili takie myki i wytrzymało 3 lata. Teraz na allegro ich już nie widzę.

Mnie ten problem trafił w styczniu prawe lusterko a w kwietniu lewe lusterko.Mechanizmy wymienione i wszystko śmiga

ok. dzięki. też popróbuję w takim razie.

Nie ma filozofi tylko chęci dużo i powoli do przodu a teraz masz lato wiec jeszcze łatwiej to pójdzie niż ja zimą walczyłem