jarekciesielski8686 napisał(a):ZOSTAŁ on wypalony lecz spalanie nadal na poziomie 10.7l
Jakiekolwiek stacjonarne / serwisowe wypalania nie wyczyszczą Ci filtra – co najwyżej usuną nadmiar sadzy. To samo z piankami i innego tego typu wynalazkami.
Nagromadzone tam przez lata popioły (powstające po spaleniu tego, co było w filtrze) nadal będą, te można jedynie usunąć fizycznie poprzez wyjęcie i "wypranie" filtra. Wtedy również będzie można zbadać jego stan (przepustowość).
Jak napisałem wcześniej, bez interfejsu serwisowego nic nie wskórasz. A jeśli majster, co Ci wypalił filtr skasował dodatkowo adaptacje, straciłeś wszelakie dane historyczne z liczbą i częstotliwością wypaleń DPF włącznie.
Albo dasz auto komuś, kto się zna na Mazdach, czyli nie do ASO, bo Ci jadą po najmniejszej linii oporu, albo sam pomału przy odrobinie szczęścia metodą prób i błędów dojdziesz do tego, co go boli. Innej opcji nie widzę.
Jako kolejny krok proponuję testowo zaślepić EGR (blaszka pod rurkę w kształcie litery "C" wychodzącej od frontu silnika) i z interfejsem sprawdzić różnicę w częstotliwości wypaleń DPF.