Kupiłem od rodziców mazdę której mieli już serdecznie dość.
Mazda CX-5 2015r 2.2 SkyactivD 175KM, przebieg 200k km
Mieli problem z wypalaniem się DPF i jego zapchaniem, wiecznym nad stanem oleju i mechanikami którzy usuwali usterki nie usuwając przyczyny.
Kiedy odbierałem od rodziców auto miało problem z DPF który tymczasowo udało mi się wypalić, lecz pojawił się kolejny problem... Niskie ciśnienie oleju... i się zaczęło klepanie pod pokrywą zaworów.
Doszło do zużycia wałka rozrządu ale o tym dokładnie za chwilę.
Postanowiłem zrobić foto story z wykonywanych czynności...
nie skończyłem jeszcze prac, jestem na etapie demontażu.
A więc, sam demontaż pokrywy oceniam w skali trudności 2/10
Potrzebne klucze płaskie, oczkowe, nasadki i śrubokręt płaski i krzyżakowy, rozmiary kluczy 8mm, 10mm, 13mm, 14mm, 17mm.
Jeśli wtryski wydją bez problemów czas demontażu pokrywy zaworów oceniam na około 1,5h z browarkiem w ręku.
Pracę rozpoczynamy od zdjęcia górnej osłony silnika i rozpięciu elektryki.
przy niektórych kostkach możemy sobie pomóc śrubokrętem płaskim.
po rozpięciu elektryki odpinamy przewody gumowe, niektóre z nich nie są wymagane do odpięcia, ja to zrobiłem ponieważ lubię mieć miejsce dookoła i wszystko widzieć.
Następnie rozpinamy przewody paliwowe, najpierw powrót.
Potem "jakiś rozdzielacz paliwa" nie wiem co to jest ale zalecam jego demontaż.
Najpierw rozpinamy węże (kolor czerwony) potem dwie śrubki na niebiesko i jako ostatni przewód gumowy oznaczony na niebiesko.
Po zdjęciu tego trójnika czy rozdzielacza możemy odkręcać przewody paliwowe zasilające przy listwie wtryskowej i pompie paliwa, następnie możemy odkręcić wtryski. nie odkręcałem przewodów paliwowych bezpośrednio przy wtryskach, ponieważ przeszkadzały by mi w demontażu pokrywy zaworów, musiał bym wtedy oznaczać wtryski z którego cylindra zostały wyjęte, przy wyjęciu wtrysków z przewodami mam pewność, że włożę je w te same miejsce.
Demontaż wtrysków to chyba była najtrudniejsza operacja w tej całej pracy. siedzą dość ciasno i należy uważać przy wyciąganiu wtrysków aby nie zgubić podkładek od blokady wtrysków.
ja miałem problem z wyjęciem wtrysku nr2
Po wyjęciu wtrysków, polecam zaślepić listwę wtryskową aby żaden syf się tam nie dostał (oznaczone na zielono).
jak już mamy wyjęte wtryski możemy odkręcić prowadnice blokad wtrysków, podstawę jednego z czujników (chyba DPF) i jakąś podstawę przewodu z prawej strony silnika, jest montowana na dwie śrubki od góry i jedną od boku której nie widać na tym zdjęciu (oznaczone na czerwono).
Po odkręceniu tych wszystkich elementów możemy odkręcać pokrywę zaworów (oznaczone na niebiesko).
sama pokrywa jest tylko na uszczelce gumowej i tylko w paru miejscach jest silikon więc może być lekko przyklejona, proponuję podnosić ją od strony skrzyni biegów.
aby dobrać się do wałków rozrządu należy zdemontować magistralę olejową (6 śrubek oznaczonych na czerwono)
to na razie tyle z wykonanych prac przy demontażu wałka rozrządu.
na podstawie tych zdjęć chciał bym z wami dokładnie przeanalizować uszkodzenia, jednoznacznie wskazać przyczynę powstania problemu i omówić szczegóły naprawy.
wałek wytarty jest i to widać na tym zdjęciu
wałek wytarł się ponieważ było złe smarowanie ze względu na zbierający się nagar w gnieździe wtrysku nr2, nagar mieszał się z olejem i wędrował po całym układzie zapychając przy tym smoka i magistralę olejową.
czy mój tok myślenia idzie w dobrym kierunku?
Wszystkie zdjęcia bez oznaczeń są dostępne na moim dysku google.
https://drive.google.com/drive/folders/1q1eqbJSrKrnenhvLu6Htf5Wk05R1iak_?usp=sharing
Dopisano 22 lut 2025, 19:36:
a tak z ciekawości...
ile by trzeba było przejechać kilometrów żeby gniazdo wtryskowe się tak zapchało?
dodam że przy około 197k km rzekomo był wymieniany rozrząd..
i czym umyć/wypłukać magistralę olejową?
