Amortyzator tył Mazad 3 sedan
1, 2
Moim zdaniem tak.
Zgłoś problem do ASO – powinieneś liczyć na wymianę, ale raczej tylko jednego, chyba, że masz kumpla kierownika w ASO, albo gdy rugi wygląda podobnie..
Zgłoś problem do ASO – powinieneś liczyć na wymianę, ale raczej tylko jednego, chyba, że masz kumpla kierownika w ASO, albo gdy rugi wygląda podobnie..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
drugi również musiałby być uszkodzony, to nie byłoby gadania...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
24 tyś to już remont zawieszenia i pewni tarcze też do wymiany
tylne w maździe na pewno...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Wcale nie na pewno, moje po 150 tys. mają się dobrze
Co do wymiany dwóch amortyzatorów – tak jak napisał zadra, wymienią tylko jeden. Co do "nie wyjadę jak nie wymienią dwóch" – weź spiwór i jedzenie na miesiąc Rozumiem, dlaczego chcesz mieć wymienione obydwa, ale ASO ci powie – drugi nie jest uszkodzony, więc go nie wymienią.
Dla pocieszenia – mi też jeden zaczął się pocić (chyba w okolicach 50 tys. km), wymienili mi na gwarancji ten jeden i po dalszych 100 tys. wszystko jest w porządku. Widocznie jakaś partia/partie tych amortyzatorów są wadliwe, ale ogólnie nie słychać, żeby się sypały na potęgę.
Co do wymiany dwóch amortyzatorów – tak jak napisał zadra, wymienią tylko jeden. Co do "nie wyjadę jak nie wymienią dwóch" – weź spiwór i jedzenie na miesiąc Rozumiem, dlaczego chcesz mieć wymienione obydwa, ale ASO ci powie – drugi nie jest uszkodzony, więc go nie wymienią.
Dla pocieszenia – mi też jeden zaczął się pocić (chyba w okolicach 50 tys. km), wymienili mi na gwarancji ten jeden i po dalszych 100 tys. wszystko jest w porządku. Widocznie jakaś partia/partie tych amortyzatorów są wadliwe, ale ogólnie nie słychać, żeby się sypały na potęgę.
Pierwszy przegląd akcja serwisowa na przednie zawieszenie – montaż jakiegoś zestawu gum – bo skrzypiało jak star szafa. Nie trwało to 3-4 miesiące i problem ten sam – skrzypi. Na dodatek doszedł nowy "odgłos" metaliczne stukniecie -rozciąganie przy ruszaniu. głośniejszy jest przy ruszaniu na skręconych kołach w prawo (max skręcenia). Miałem jechać pod koniec maja z tym na serwis. Do dnia dzisiejszego jak przypadkiem zaglądnąłem pod [jaki?] zderzak – cały amor w oleju.
NIGDY WIĘCEJ MAZDY !!!!! Reklamę maja ładne, kolory tez....chociaż ich jakość jak i całego auta jest gorsza niż chińska tandeta.....
NIGDY WIĘCEJ MAZDY !!!!! Reklamę maja ładne, kolory tez....chociaż ich jakość jak i całego auta jest gorsza niż chińska tandeta.....
- Od: 9 sie 2019, 22:53
- Posty: 17
- Auto: Mazda 3 Sedan 2018
Nie jest źle, inne marki też mają takie wtopy. Trzeba się do tego przyzwyczaić, kiedyś jak ktoś wyjechał z salonu to go już nie widzieli a teraz piątki przybija jak na poprawki przyjeżdża. U ojca w Pulsarze źle spasowane były drzwi tylne a przecież zanim auto wyjedzie to jest kontrola jakości. Sporo teraz czyta się o poprawkach i wtopach różnych marek nie ma to znaczenia.
Pawko86 napisał(a):Pierwszy przegląd akcja serwisowa na przednie zawieszenie – montaż jakiegoś zestawu gum – bo skrzypiało jak star szafa. Nie trwało to 3-4 miesiące i problem ten sam – skrzypi. Na dodatek doszedł nowy "odgłos" metaliczne stukniecie -rozciąganie przy ruszaniu. głośniejszy jest przy ruszaniu na skręconych kołach w prawo (max skręcenia). Miałem jechać pod koniec maja z tym na serwis. Do dnia dzisiejszego jak przypadkiem zaglądnąłem pod [jaki?] zderzak – cały amor w oleju.
NIGDY WIĘCEJ MAZDY !!!!! Reklamę maja ładne, kolory tez....chociaż ich jakość jak i całego auta jest gorsza niż chińska tandeta.....
I myślisz że tylko Mazda zalicza takie wpadki? Życzę innym samochodom które użytkuje problemów takie jak ma Mazda
Chłopaki, apeluję o niewpisywanie się w standardowy obraz fanboya dowolnej marki Pawko86 ma prawo nie być zadowolony, chociaż oczywiście dramatyczne "NIGDY WIĘCEJ MAZDY" mnie też rozbawiło.
Tym niemniej np. to skrzypienie z przedniego zawieszenia to ewidentna wtopa Mazdy (chociaż dość niskiego kalibru), która jest znana od kilku lat i dalej sobie nie potrafią z tym poradzić.
Tym niemniej np. to skrzypienie z przedniego zawieszenia to ewidentna wtopa Mazdy (chociaż dość niskiego kalibru), która jest znana od kilku lat i dalej sobie nie potrafią z tym poradzić.
tzn..
na obu stronach wymienili?
W takim razie pogratulować siły przekonywania..
Ile to kosztowało?
na obu stronach wymienili?
W takim razie pogratulować siły przekonywania..
Ile to kosztowało?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Dokładnie historia smiechu warta... od poczatku po wizycie w serwisie mazda w sprawie tylnego wylanego amora potwierdzono ze to jednak to... został sporządzony protokół do akceptacji przez mazda polska... na moje pytanie co z drugim – odpowiedz taka jak pisaliscie wczesniej bedzie dobry Krotka rozmowa na temat roznicy amortyzacji ktora moze powstac po wymianie tylko jednego.... czekamy na werdykt mazda polska... a moze... odrazu zgłosiłem ponowne skprzypienie przedniego zawieszenia ( skrzypienie starej wersalki)– auto miało juz montowany "zestaw" który niby miał to wygłuszyc plus jakies odbojniki i blokady... wczoraj w necie znalazłem film jak ten zestaw wyglada – kawałek gumowego weza długosci 5cm naciągnięty na ostatni zwój sprężyny opierającej sie na łozysku. Powracając do tematu tylnego amora. Pan "technik" zabrał auto na pachołki – akurat tak się zdarzyło ze poszedłem na fajke w ta strone gdzie jechał. Wracajac wjecjał na próg zwalniający po czym z odległości 5 metrów słyszłem jak przod "skrzypnął"– cofnął autem i ponownie wjechał po czym przyspieszył szybko do serwisu. Wróciłem do serwisu bo miało to trwać około 1,5 h i siadłem w boxie. Pan obsługujący mnie nie zauważył ze tam siedze i słyszałem rozmowę z owym technikiem który wyszedł do niego. "Potwierdzam ze cos tam skrzypi, ale dociągnołem śruby, [jaki?] do wymiany no i tam w hamulcach przednich gumki do wymiany i konserwacja". Po 5 min Pan wstał i zauważył mnie jak siedze zdajac sobie sprawe ze słyszałem wszsytko. Stwierdził ze amor tył do wymiany – zadzwonią dodatkowo gumki na przednich zaciskach hamulcowych a odgłosu skrzypienia nie udało się wywołać. Zaproponował przejażdżkę z technikiem. Przejechaliśmy po 10 pachołach z rożna prędkością i cisza. Pytałem sie co zrobili...ze to niemożliwe- oni ze nic. Krotki żart na koniec i odjechałem – faktycznie przez kolejne dwa dni nic nie "pyka". Męczyło mnie pytanie ... co zrobili – zacząłem zaglądać po amorach i niedowierzaniem...narypali tam na te gumy oleju takiego ful gęstego który spływa po osłonach i na dodatek łapie cały piach z drogi.... skrzypienie powróciło. Co sadzicie o tej sytuacji ?
- Od: 9 sie 2019, 22:53
- Posty: 17
- Auto: Mazda 3 Sedan 2018
To jest sku....stwo. Jedź do nich i po prostu powtórz im to wszystko co tutaj napisałeś ze szczególnym uwzględnieniem końcówki Twojego wątku, dotyczącego narypania oleju i łapania kurzu i piachu z drogi, no i przede wszystkim, że powróciło skrzypienie. Ja bym poprosił na rozmowę kierownika serwisu i nie zapomnij o tym "przesmarowaniu olejem". Nie miej żadnych skrupułów.
Pawko86 napisał(a):skrzypienie powróciło. Co sadzicie o tej sytuacji ?
olej się skończył trzeba dolać od góry świeżą porcję i na jakiś czas będzie dobrze, olej dobrze konserwuje i te elementy nie zardzewieją.
Tak ze pozdrawiam Panów z Jaremko Mazda Wrocław – mam nadziej ze to przeczytaliście
Dopisano 16 maja 2020, 21:55:
Takie czynności techniczne to niech już oni wykonują na swoich autach – w końcu sie [tiiit] znają na tym...fachowcy
Dopisano 16 maja 2020, 21:55:
Neonixos666 napisał(a):Pawko86 napisał(a):skrzypienie powróciło. Co sadzicie o tej sytuacji ?
olej się skończył trzeba dolać od góry świeżą porcję i na jakiś czas będzie dobrze, olej dobrze konserwuje i te elementy nie zardzewieją.
Takie czynności techniczne to niech już oni wykonują na swoich autach – w końcu sie [tiiit] znają na tym...fachowcy
- Od: 9 sie 2019, 22:53
- Posty: 17
- Auto: Mazda 3 Sedan 2018
zawsze mogli ścisnąć sprężynę by się uniosła, i nawalić gęstego smaru zamiast oleju, wtedy cisza była by na dłużej.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości