Strona 1 z 2

Wahacze

PostNapisane: 23 kwi 2020, 16:56
przez yahoo9
Podczas wymiany oleju mialem blizszy wglad na podwozie. Okazalo sie, ze oba tylne wahacze sa do wymiany. Prosze o rade, czy kupowac orginalne czesci z serwisu, czy tez moze da jakies dobre zamienniki. Jakie sa orientacyjne koszta czesci. Dziekuje i pozdrawiam. Mazda 3 bm, rok 2014, benzyna 2.0 120KM.

PostNapisane: 23 kwi 2020, 18:00
przez child
Które wahacze z tyłu, bo tam ich kilka jest?

Re: Wahacze

PostNapisane: 23 kwi 2020, 18:26
przez yahoo9
Chodzi mi o gorne wahacze, control arm upper
B45C28C10

Re: Wahacze

PostNapisane: 23 kwi 2020, 21:42
przez RobertPi
Pewnie dobry zamiennik spokojnie da radę. Pytanie jaki to przebieg skoro musisz już je zmieniać? Normalnie wielowahacz wytrzymuje przynajmniej 120-150 kkm.

Re: Wahacze

PostNapisane: 23 kwi 2020, 22:09
przez yahoo9
Przebieg 90 tys km, gumy strasznie sparciale. Znalazlem kilka zamiennikow: Sidem, Spidan i najdrozszy Triscan, obecnie brak zapasow. Jakies opinie?

Re: Wahacze

PostNapisane: 23 kwi 2020, 22:16
przez Neonixos666
czy sprawdzenie polegało na wizualnym spojrzeniu czy na szarpakach na przeglądzie?

PostNapisane: 23 kwi 2020, 22:29
przez yahoo9
Tylko wizualnie ;)

Re: Wahacze

PostNapisane: 7 lis 2020, 12:58
przez artur1313
Macie może jakieś namiary na wahacze przód (Mazda 3 BM 2014)? Oryginały w okolicach 1500 zł za szt. Znalazłem Delphi po 400 zł za szt. Odradzono mi wymianę samych tulei.

PostNapisane: 4 lis 2021, 16:00
przez brandon
U mnie również przednie wahacze kwalifikują się do wymiany. Czy ktoś z Kolegów montował jakiś zamiennik i może polecić czy trzeba odżałować i kupić oem za 1500 za sztukę?

Re: Wahacze

PostNapisane: 4 lis 2021, 19:42
przez RobertPi
Z markowych znalazłem tylko Delphi, cena poniże 500 zł/szt.
ABS, NTY, Ridex, SLR, 200-250 zł/szt.

Re: Wahacze

PostNapisane: 13 cze 2022, 16:42
przez SebaK
I ja Was chciałem poprosić o poradę/podpowiedź. Po 8 latach i 135 tysiącach tylne gumy w przednich wahaczach lekko się rozwulkanizowały. Oryginały kosztują ponad 1K PLN. Zamienniki około 300 Magnetti Marelli. 400 – Delphi. Czy w Waszej ocenie są godne uwagi, czy 2-3 krotność ceny za oryginał jest odzwierciedleniem jakości? Macie w tym względzie doświadczenia?

Re: Wahacze

PostNapisane: 13 cze 2022, 21:51
przez RobertPi
Oryginały w Maździe w większości przypadków, może poza klockami do BM :D , mają sens i się sprawdzają. Jeśli masz zamiar jeździć autem dłużej to montuj oryginał i nie kombinuj. Jeśli nie to temat do przemyśleń.
Magneti bym sobie darował. Moje doświadczenia z tą firmą są złe.
Francuskie produkty w Japończyku też jakoś mi nie pasują ale w końcu Cytryny i nie tylko na tym jeżdżą i nic się nie dzieje.

Re: Wahacze

PostNapisane: 24 cze 2022, 14:01
przez inspire1
To normalne że te tylne gumy w przednich wahaczach się tak szybko kończą?
U nas (bm 2015) 70k przebiegu i ori guma lekko spękana ale praktycznie wew. tuleja cała rozwulkanizowana.

Re: Wahacze

PostNapisane: 25 cze 2022, 22:08
przez RobertPi
Moje jak ostatnio oglądałem wizualnie były OK a na przeglądzie nic nie wyszło.
Teraz mam 92 kkm i auto trochę starsze więc raczej to normalne nie jest.

Re: Wahacze

PostNapisane: 25 cze 2022, 22:24
przez Imbeer
Wezcie pod uwagę ze duzo zalezy od stylu jazdy i drog po jakich sie poruszacie. U mnie wygladaly jak u Ciebie przy około 70000km przebiegu, przy 80000 musiałem już je wymienić (autem bujało jak łodką przy dynamicznym wyprzedzaniu ze zmianą pasa). Po wymianie wahaczy – całkiem noww auto, przypomnialem sobie jak sie prowadziło zaraz po wyjeździe z salonu

PostNapisane: 28 cze 2022, 15:24
przez child
U mnie przy 160 tys. km dalej były oryginalne wahacze/tuleje i nigdy nikt nic nie mówił na przeglądach czy innych sprawdzeniach.

Styl jazdy – szybko po dziurawych drogach :)

Re: Wahacze

PostNapisane: 29 cze 2022, 22:08
przez RobertPi
Bo im szybciej po dziurach tym mniejszych kontakt z nawierzchnią więc zniszczenia mniejsze hahaha .

PostNapisane: 29 cze 2022, 23:37
przez zadra
RobertPi napisał(a):Bo im szybciej po dziurach tym mniejszych kontakt z nawierzchnią więc zniszczenia mniejsze hahaha .

Właśnie!!
Nie słyszałem, żeby wymieniano wahacze w samolotach... <lol>

Re: Wahacze

PostNapisane: 2 paź 2022, 18:14
przez Wojtex123
Podłaczam się do tematu. Poszukuję sprawdzone wahacze na przód, ale moja ulubiona i sprawdzona firma "LEMFORDER" już takowych nie produkuje do 3BM. Mam teraz mętlik od jakiego producenta zakupić, oryginał cenowo przegięty. Czy może ktoś montował Moog-a, podobno niezły.

Re: Wahacze

PostNapisane: 10 lis 2022, 14:14
przez wacha8
Witam kolegów, też mam przeboje z wahaczami ,u mnie po 90 tyś. padły sworznie przednich wahaczy ,jakaś porażka, przy skrecaniu na kocich łbach stukot był niemiłosierny założyłem firmy NTY na razie cisza zobaczymy ile wytrzymają...