Jakość tarcz i klocków hamulcowych – Mazda3 BM
Masz prawo, żeby cię śmieszyły. Jakbyś jeszcze przedstawił jakąkolwiek argumentację w temacie, to już w ogóle byłoby cacy.
Zresztą o twoją wypowiedź chodziło mi najmniej, bardziej o bezsensowne "Bo trzeba umieć jeździć, po prostu". Kojarzy mi się to z niektórymi wymijającymi odpowiedziami ASO na problemy z samochodem.
Zresztą o twoją wypowiedź chodziło mi najmniej, bardziej o bezsensowne "Bo trzeba umieć jeździć, po prostu". Kojarzy mi się to z niektórymi wymijającymi odpowiedziami ASO na problemy z samochodem.
Pierwszy serwis na 20 tys. km za mną, 10 minut temu... Klocki hamulcowe praktycznie jak nówki, przód do wymiany przy przebiegu ok. 60-70 tys.km, tył ok. 100 tys.tyle w temacie
Niestety większość miasto
Przegląd 40 tyś – stwierdzono, że przednie klocki do wymiany za około 4/5 tyś km. Do tego od jakiś 10tyś. piszczały podczas delikatnego hamowania. Mazda zmieniła politykę w kwestii wymiany klocków na gwarancji, więc postanowiłem wymienić je wcześniej we własnym zakresie.
Głównie jazda w trasie. Staram się gdzie mogę hamować silnikiem, ale muszę się też przyznać, że mój styl jazdy zaliczyłbym do średnio agresywnego Dlatego jak ktoś spokojnie jeździ, to do tych 60tyś przebiegu może spać spokojnie
Teraz testuję zestaw TRW + Zimmermann
Głównie jazda w trasie. Staram się gdzie mogę hamować silnikiem, ale muszę się też przyznać, że mój styl jazdy zaliczyłbym do średnio agresywnego Dlatego jak ktoś spokojnie jeździ, to do tych 60tyś przebiegu może spać spokojnie
Teraz testuję zestaw TRW + Zimmermann
I jak ten zestawik? Nie dało się kompletu Zimmermann'a?
Zestawik ok. Mam nawet wrażenie, że hamuje ciut lepiej. Zobaczę jak będą się dalej zachowywać.
Stylu jazdy nie zmienię i nawet nie mam takiego zamiaru. Będę mógł porównać żywotność w stosunku do oryginałów. Do tego oryginały po 30k zaczęły piszczeć przy delikatnym hamowaniu. Strasznie mnie to wkurzało. Latem porównam pylenie, jak wrócę do srebrnych kół.
To był jedyny dostępny komplet, nie było zestawu od jednego producenta Tarcze 2 * 219 + klocki 149 – 5% rabatu. A nie 1.128
Stylu jazdy nie zmienię i nawet nie mam takiego zamiaru. Będę mógł porównać żywotność w stosunku do oryginałów. Do tego oryginały po 30k zaczęły piszczeć przy delikatnym hamowaniu. Strasznie mnie to wkurzało. Latem porównam pylenie, jak wrócę do srebrnych kół.
To był jedyny dostępny komplet, nie było zestawu od jednego producenta Tarcze 2 * 219 + klocki 149 – 5% rabatu. A nie 1.128
Po drugim przeglądzie (40 tyś km) powiedziano mi, że klocki wystarczą do trzeciego przeglądu. Natomiast od 2 dni słyszę lekki pisk przy hamowaniu (wydaje mi się, że dochodzi on z przodu). Czy to już akustyczna sygnalizacja zużycia klocka czy wyłącznie kwestia pogody (samochód stał tydzień na parkingu podczas mojego urlopu)?
Jeżdżę głównie poza miastem.
Jeżdżę głównie poza miastem.
Niestety przypadłość klocków pierwszego montażu, u mnie tez przy lekkim przyhamowywaniu klocki popiskują pomimo, że grubość ich to jeszcze jakieś 10 mm ( stan licznika 28.000 ). Jest na to nota serwisowa, ale ASO bronią się przed wymianą klocków ręcami i nogami.
O to super! Akurat w lutym jadę na doroczny przegląd blach więc za jednym zamachem załatwię tez te klocki (oraz światła drogowe i WiFi).Entrails napisał(a):Jest na to nota serwisowa
Masz może do niej link lub jakiś numer identyfikacyjny ?
@Entrails –> Też popiskują przednie klocki ?
A z innej beczki: czy samochód sygnalizuje w jakiś sposób zużycie klocków ? Mam na myśli kontrolkę lub inną formę informacji wyłączając pisk podczas hamowania (który jak widać, pojawia się nawet przy niewiele zużytych klockach).
Piszczą przednie klocki. Jak byłem w ASO w poździerniku to pracownik serwisu pokazywał na monitorze biuletyn serwisowy odnośnie tej przypadłosci, i odbył ze mną nawet jazde sprawdzajaca, tyle, że podczas niej k...wa nic nie chciało piszczec. no i na razie zostało jak jest, ale przy najbliższej wizycie ponownie podniose ten problem. Nie wiem, być moze cos zostało wycofane, chociaz nie chce sie wierzyc...ale kto wie ?
- Załączniki
-
- SQUEAK NOISE FROM FRONT BRAKES AND-OR GROOVE MARKS ON FRONT DISC PLATE.pdf
- (76.58 KiB) Pobrane 138 razy
Dziś wróciłem z serwisu po przeglądzie (2 lata) i chyba mam to samo... nie piszczy ale sam serwis zdiagnozował tę usterkę (mam porysowane przednie tarcze) i w ramach naprawy gwarancyjnej będą to wymieniać. Przy okazji stwierdzili, że klocki i tarcze są zużyte w 2/3 i zaproponowali ich wymianę przy okazji (bez robocizny bo i tak muszą rozebrać koła) na nowe... trochę szybko... szczególnie tarcze chyba? Oczywiści robocizna za darmo bo tarcze i klocki to eksploatacja wg nich
- Od: 10 wrz 2012, 00:07
- Posty: 28
- Auto: Mazda3 BM, Hatchback, SKYACTIV-G 2.0 165KM 6MT, SkyENERGY, 2013 rok
snorfik@gmail.com napisał(a):sam serwis zdiagnozował tę usterkę (mam porysowane przednie tarcze) i w ramach naprawy gwarancyjnej będą to wymieniać.
snorfik@gmail.com napisał(a):Oczywiści robocizna za darmo bo tarcze i klocki to eksploatacja wg nich
Nie bardzo rozumiem. Mają Ci wymieniać w ramach gwarancji, a jednak masz płacić
Jutro jadę na diagnostykę piszczenia przednich hamulców. Ze wstępnej rozmowy wynika, że ASO zawsze skierowuje rozmowę na zużycie elementów i pisk ostrzegacza o zużyciu klocków. Przy wzmiance o nocie serwisowej zaproponowano mi właśnie diagnozę układu hamulcowego. Jako, że jestem zielony w tej materii czy jest coś na co powinienem zwrócić uwagę przy jutrzejszej rozmowie/wymianie ? Pewnie będę miał możliwość zobaczenia jutro tarczy oraz klocków.
snorfik@gmail.com napisał(a):Dziś wróciłem z serwisu po przeglądzie (2 lata) i chyba mam to samo... nie piszczy ale sam serwis zdiagnozował tę usterkę (mam porysowane przednie tarcze) i w ramach naprawy gwarancyjnej będą to wymieniać. Przy okazji stwierdzili, że klocki i tarcze są zużyte w 2/3 i zaproponowali ich wymianę przy okazji (bez robocizny bo i tak muszą rozebrać koła) na nowe... trochę szybko... szczególnie tarcze chyba? Oczywiści robocizna za darmo bo tarcze i klocki to eksploatacja wg nich
Jaki masz przebieg? Bo lata niewiele mówią...
Co do płacenia – powiedz, że niech ci naprawią porysowanie tarcz, a zużycie mogą zostawić
snorfik@gmail.com napisał(a):Oczywiści robocizna za darmo bo tarcze i klocki to eksploatacja wg nich
Kup sam klocki i im daj... niech wymienią za darmo...
A poważnie:
Jeżeli jest wymiana gwarancyjna tarcz, to muszą wymienić również klocki... I to za darmo... Nie wolno wymienić samych tarcz i zostawić zużyte klocki, bo tarcza będzie za miesiąc do ponownej wymiany...
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości