Jakość tarcz i klocków hamulcowych – Mazda3 BM
Ano się nie zmieszczą. Właśnie z racji 16" BM przy tych samych osiągach ma mniejsze hamulce niż większe i znacznie popularniejsze modele. Wybór słaby a i ceny wyższe...
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3017 (40/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
Jestem po drugim przeglądzie po 40kkm – stan klocków z przodu 6,5mm, z tyłu 7,2mm. Przynajmniej u mnie oryginały zużywają się jak w każdym innym aucie. Serwis proponuje wymianę klocków na kolejnym przeglądzie, ale myślę, że dojechałbym jeszcze drugie tyle na nich.
ogolnie musze powiedziec iz jakosc hamulcow w mazdzie jest mega slaba – mam problem nie tylko z tarczami ale z klockami o zaciskami nawet , przez prowadnice , wymienialem tarcze z tylu i klocki przy 35 kkm , przednie klocki tez a juz znowu mam problem z przednia tarcza
Kilka dni temu założyłem tarcze i klocki firmy ATE i póki co jest zadowolony. Oryginalne komponenty starczyły6na niecałe 36k km. Jestem z 3miasta tar że i klocki kupiłem a hurtowni Armapol za 675zl i wymieniłem w serwisie na łużyckiej w Gdyni za 369zl. Zaznaczam że nie mam żadnych zniżek za podanie co gdzie i za ile. Pisze abyście mieli pogląd co do cen.
- Od: 23 gru 2013, 11:27
- Posty: 30
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 3 2,0 165KM SkyEnergy
kuba_t napisał(a):ja mam 85tys km i w dalszym ciągu oryginalne tarcze
To chwalebne. Podaj proszę styl jazdy – procentowo miasto/trasa
Oryginalne klocki (Ferodo) zmienione na TRW. Przejechane mają ok 1000km i powiem tak – hamują tak samo albo delikatnie gorzej niż oryginały a myślałem, że słabszego i bardziej gumowatego hamulca być już nie może..
Miałem nadzieję, siła hamowania wzrośnie po wymianie klocków ale niestety tak się nie stało. Może winne są też tarcze i ich materiał. Jedno można powiedzieć hamulce w Maździe sa tragiczne. W normalnej jeździe można sie do tego przezwyczaić ale kiedy musimy hamować awaryjnie jest dramat. Pedał w podłodze a czuć, że hamulce "puszczają". Coś jest nie dograne ewidentnie, auto nic nie waży a hamuje jakby ważyło z 2.5 tony. Może za ten stan rzeczy odpowiada fakt, że tył generalnie nie hamuje – tarcze po 40 tys km, mają nadal swoją strukturę na powierzchni ciernej, nie sa wygładzone na lustro jak przednie..
Miałem nadzieję, siła hamowania wzrośnie po wymianie klocków ale niestety tak się nie stało. Może winne są też tarcze i ich materiał. Jedno można powiedzieć hamulce w Maździe sa tragiczne. W normalnej jeździe można sie do tego przezwyczaić ale kiedy musimy hamować awaryjnie jest dramat. Pedał w podłodze a czuć, że hamulce "puszczają". Coś jest nie dograne ewidentnie, auto nic nie waży a hamuje jakby ważyło z 2.5 tony. Może za ten stan rzeczy odpowiada fakt, że tył generalnie nie hamuje – tarcze po 40 tys km, mają nadal swoją strukturę na powierzchni ciernej, nie sa wygładzone na lustro jak przednie..
Tył nie hamuje wcale
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości