Klub MazdaSpeed

Od wersji SkyMOTION mazda3 jest wyposażona w SCBS – System wspomagający hamowanie (zapobiegający kolizjom przy małej prędkości).
Czy ktoś z forumowiczów sprawdzał działanie tego systemu.
Czytałem na forum szóstki coś o teście prześcieradła

Podczas jazdy próbnej miałem możliwość spróbowania działania tego systemu. I tak, jak samochód stał na czerwonych światłach przed skrzyżowaniem i było lekko z górki puściłem pedał hamulca i Mazda dotoczyła się do poprzedzającego samochodu, czyli system nie zadziałał. Gdzieś przeczytałem (chyba w instrukcji obsługi), że system ten działa od prędkości 4 km/h. Natomiast druga próba odbyła się w sposób prawidłowy, tzn. dojeżdżałem do poprzedzającego samochodu z prędkością ok. 20 km/h i przy niewielkiej odległości hamulce włączyły się samoczynnie, zatrzymując samochód gwałtownie, bo jak powiedział sprzedawca przy aktywowaniu systemu SCBS hamulce działają z maksymalną siłą. Sprzedawca powiedział również, żebym nie próbował tego systemu (biedak z wrażenia się spocił ). Nawiasem mówiąc to sprzedawcy "klepią" wszędzie to samo czyli zgodnie ze wskazówkami otrzymanymi z Mazdy. Byłem w dwóch salonach i słyszałem te same śpiewki i zachwyty jak również to, że żaden klient nie zgłaszał problemów ze skrzynią biegów.

Mnie na jeździe próbnej sprzedawca pokazał działanie tego systemu ,,prując" prosto w baner reklamowy. Przy prędkości ok 30km/h samochód stanął jak wryty tuż przed banerem. Zrobiło wrażenie :–) Powiedziano mi, że robili próby w ASO i system potrafił zadziałac nawet przy prędkości 50 km/h. Ale tego już podczas jazdy nie sprawdzaliśmy :–) Mam swoją mazdę od połowy listopada, ale nie miałem okazji sprawdzić tego ,,w akcji".

Ja miałem okazję przetestować ten system przy próbie wjechania w szlaban. Zadziałał zgodnie z oczekiwaniami. Kilkadziesiąt cm przed deską szlabanu, auto gwałtownie wyhamowało do 0km/h. Także radar auta jest dość selektywny i dokładny.

Czy to wyhamowanie do zera skończyło się drastycznym zgaszeniem silnika, czy jest jeszcze czas na naciśnięcie sprzęgła? Chodzi mi o to, czy sygnał "BRAKE" pojawia się z wystarczającym wyprzedzeniem (przed reakcją hamulców).

SCBS w akcji:

rycech napisał(a):Powiedziano mi, że robili próby w ASO i system potrafił zadziałac nawet przy prędkości 50 km/h.

Nie wiem jak w BM, ale w KE już minimalne przekroczenie 30 km/h powoduje niedziałanie systemu.

jaminos napisał(a):A jak sie sprawuje zapobieganie kolizjom? Podobno jest aktywny caly czas nawet jak tempomat jest wylaczony i do 50km/h sam nas wyhamuje w razie ryzyka kolizji.

Sprawuje się, czasem aż za dobrze:) Kilka razy zostałem przez niego skarcony przy energicznym dojeździe do szlabanu bramy – auto zatrzymało się w miejscu na jakis metr od 'przeszkody', kiedy ja zaczynalem dopiero hamować. za pierwszym razem dziwne uczucie. Jechalem około 30km/h chyba.

Sent from my Nexus 5 using Tapatalk

W to że wspomaganie hamowania działa w M3 musisz uwierzyć na słowo, ciężko to nagrać – nie zamierzam ryzykować – na HUD wyświetla się jebutny napis BRAKE i czuć wsparcie hamowania. Zapobieganie kolizji przy niskiej prędkości działa też ok – jeśli jesteś z Wawy to w Mazdzie koło Marsa sprzedawcy na jeździe próbnej prezentują możliwości tego systemu na murze i szlabanie. Mi osobiście auto kilka razy zatrzymało się niespodziewanie gwałtownie samo przy energicznym dojeżdżaniu do szlabanu. Śmiem twierdzić, że jeśli rozpoznaje plastikowy szlaban to i przed ścianą z kartonów by się zatrzymało.

Zatrzymywanie się przed cienką ścianką z kartonów może i byłoby widowiskowe, ale z mojego punktu widzenia to raczej wada. Uważam, że tego typu systemy jak aktywny tempomat czy awaryjne hamowanie powinny działać jak najbardziej przewidywalnie nie zaskakując kierowcy nagłymi manewrami typu nieoczekiwane hamowanie. Dlatego wolałbym, aby samochód ograniczył automatyczne hamowanie do sytuacji najbardziej niebezpiecznych i w miarę możliwości reagował na metal, mur oraz ludzi, ale ignorował puste, pojedyncze kartony, kartki czy liście na wietrze, niską roślinność itp. W innym przypadku ryzykuję, że kierowca samochodu za mną zaskoczony moim nieoczekiwanym hamowaniem skasuje tył mojego samochodu, a system zamiast pomóc uniknąć kolizji, przyczyni się do niej.

I weż teraz tylko naucz auto, że te kartony przed nim są puste, a nie np. z pralkami czy lodówkami w środku

Te gadżety to przydatne wodotryski, ale jeszcze nie jesteśmy na etapie gdzie nasza Mazda "jedzie sama", a kierowca może sobie uciąć drzemkę lub w inny sposób wyłączyć mózg za kółkiem.

Zakładam, że radar montowany w samochodach reaguje bardziej na metal niż na papier, nawet grubszy (jak karton). Więc lodówkę w opakowaniu powinien odróżnić od pustego opakowania. Szukam ochotnika do przetestowania obu przypadków .

Masz rację, że te systemy to tylko dodatki znacznie słabsze (i na szczęście znacznie tańsze) niż te stosowane w pełni autonomicznych samochodach. Ale i tak byłoby lepiej gdyby większość samochodów je posiadała. Z programów o wypadkach wynika, że wielu z nich można by zapobiec lub zmniejszyć skutki, gdyby samochody miały właśnie taką nowoczesną wersję ABS. Natomiast na bezpieczną "drzemkę" za kółkiem przyjdzie nam niestety jeszcze długo poczekać.

SCADA napisał(a):Jeżeli chodzi o SCBS, to próbowałem to tylko na parkingu przy salonie jadąc dość szybko w kierunku zaparkowanej innej Mazdy (w bok, więc powierzchnia blaszana była duża) i znowu nic – nie było ani sygnału, że zbliżam się do przeszkody, ani reakcji hamulców.

A co na to salon/serwis? Bo wg mnie co najmniej dziwne zachowanie...

Odnośnie systemu SCBS – wczoraj doświadczyłem działania tego systemu przy czym nie było ono prowokowane z mojej strony. Dość dynamicznie podjechałem pod szlaban na parkingu w centrum handlowym no i Magdalaena wyręczyła mnie z obowiązku hamowania. Samochód w nagły sposób zahamował, na prawym wyświetlaczu na czerwono zapalił się komunikat o zadziałaniu SCBS dodatkowo zapaliła się kontrolka w pasku na dole – system chyba działa tylko nie mam pojęcia jakie warunki muszą być spełnione!

O jednym warunku wiem na 100% – koła muszą być prosto – jak są skręcone – jakbyś np. dla testu skręcił w kierunku przeszkody – to nie zadziała. To zabezpieczenie, żeby auto nie hamowało jak parkujesz prostopadle przodem między innymi pojazdami. Generalnie system ma zapewniać minimalizowanie skutków kolizji w ruchu miejskim (np. jazda w korkach).

Ale odbiegamy od tematu.

kucor napisał(a):system chyba działa tylko nie mam pojęcia jakie warunki muszą być spełnione!

Miałem podobny nieprzyjemny przypadek przy bramkach na A4. Mazda wyhamowała do zera z około 20km/h, załączył się też ABS. Warto trzymać lekko wciśnięty hamulec i sprzęgło wtedy Mazda nie aktywuje systemu.

Wpado mi w ręce...


Sprawa dotyczy modeli: BM i DJ

Uwaga,
Przy próbie na hamowni lub podczas corocznego przeglądu technicznego należy bezwzględnie wyłączyć kontrolę trakcji...
...czyli należy włączyć przycisk DSC/TCS OFF, by na konsoli zapaliła się kontrolka "poślizgu auta"



System SCBS może spowodować błędne wyniki na hamowni lub nie zaliczenie przeglądu okresowago na stacji diagnostycznej...

System zadzialal u mnie 2 razy – raz przy wyjezdzaniu z garazu podziemnego (nagle hamowanie odbylo sie jak nie czekalem na calkowite otwarcie bramy tylko do niej wolno dojezdzalem – system zadzialal niezbyt gwaltownie ale skutecznie, ok metr przed brama). Drugi przypadek – przy dojezdaniu do skrzyzowania – vw transporter scial skret w lewo, a ja wolniutko dojezdzalem – system zadzialal bardzo gwaltownie (tak ze pamietam ze przesunely mi sie garnki w bagazniku:) Dzialanie systemu oceniam wiec na 5 (zawsze to jakies wspomaganie w prowadzniu auta, szczegolnie jesli jest sie bardzo przemeczony i reakcje sa powolne lub zadne).