Haczenie przy zmianie biegów / głośna skrzynia – nota serwisowa

[mkarol]

Nie wiem jak mkarol szybko biegi zmienia, ale przesunięcie dźwigni w moim przypadku trwa około sekundę. Dzisiaj zrobię próbę z nieco dynamiczniejszą zmianą biegów.
Po przeprowadzonej próbie stwierdzam, że przerzucenie z 1 na 2 bieg w miarę szybko również powoduje zgrzyt skrzyni...

Ulmen, wszystko się zgadza, dokładnie tak jak piszesz. Powolna zmiana biegu trwająca około sekundę oznacza brak problemu.

przegladajac forum angielskie natrafilem na temat ze skrzynia – problem z 1 na 2 ogolnie radza by zmieniac bieg na niskich obrotach max do 3 tys , jechalem tak dzisiaj rzeczywiscie jakby lepiej nie bylo tego oporu , pytanie tylko czy skrzynia powinna sie tak zachowywac ze tylko na niskich obrotach bez problemu ?

Potwierdzam. Niskie obroty zmniejszają ryzyko wystąpienia opisywanego problemu, ale ważniejsze jest powolne przesuwanie dźwigni.

apx, rozumiem, że masz wersje 165km ? Czyli problem dotyczy obydwu wersji 120km i 165km.

Cały czas najbardziej mnie ciekawi czy jest na forum ktoś kto uważa, że u niego jest wszystko w porządku ? Czy mają tak wszystkie egzemplarze tylko większość kierowców zmienia biegi powoli ?

[dzej_dzej]

U mnie problem z wrzuceniem 3 wystepowal do okolo 2000 km przebiegu. W tej chwili biegi zmieniam bez problemu. Produkcja koniec maja 2014

[ellipsis]

U mnie na poczatku bardzo czesto nie wchodziła 4ka. Teraz po 2000 tys km każdy bieg wchodzi mi bez problemu, jedynie co to przy szybszej zmianie z 1 na 2 slychac taki metaliczny przydźwięk, a czasem 1 nie wyskakuje lekko tylko tak jakby coś ja trzymało i nagle puszcza.

[nexus30]

U mnie jest wszystko w porządku. Biegi wchodzą trochę ciężej jak olej w skrzyni jest nierozgrzany (a zimą po mieście to trzeba czasami przejechać z 15 km, żeby się porządnie rozgrzał). Ale jak się już rozgrzeje to biegi wchodzą jak należy.

[Wojtek]

Małe uzupełnienie do prezentowanej noty serwisowej...

Europejska nota zawiera wzmiankę nie tylko o "trójce"...
Niestety, sprawa dotyczy kłopotów z wrzuceniem: trójki lub czwórki lub piątki lub szóstki...

Jest to nota numer: R039/14B

Dotyczy to aut:
2012-2013 Mazda3 (BL)

2014-2015 Mazda3 (BM)
JMZ BM **** ** 180516

2013-2015 CX-5(KE)
JMZ KE **** ** 318198

2014-2015 Mazda6 (GJ)
JMZ GJ **** ** 186816

[albercik215]

Ja byłem chyba największym malkontentem jeśli chodzi o skrzynię biegów i jej pracę oraz płynność działania. Do 2 tys. km płynność skrzyni była nie do przyjęcia. Po 2,5 tys. jak ręką odjął. Zrobiłem teraz trasę 1500 km, wyjazd na narty. Biegi wchodzą płynnie, nic nie haczy. Całą trasę w terenie nizinnym i w górach bez zarzutu. Zwracam honor, choć na początku nie było fajnie. Nie wiem czy tylko mi się udało, czy to norma, że skrzynia zaczyna działać prawidłowo po przejechaniu ok. 3 tys. km

[czarmi]

2014-2015 Mazda3 (BM)
JMZ BM **** ** 180516

Wobec tego czy należy czekać, aż Mazda będzie wzywać właścicieli M3 na akcję serwisową .
Rozumiem, że nr VIN podany przez Ciebie jest nr ostatnim, podlegającym akcji

[Wojtek]

czy należy czekać, aż Mazda będzie wzywać właścicieli M3 na akcję serwisową

To zależy od Mazdy...
Jeżeli macie w/w problemy z biegami, to proponuję udać się tam samemu... Wykazać problem namacalnie...

Jest to rozszerzenie pierwszej noty...

[ellipsis]

Zapewne sama Mazda nie bedzie wzywać na akcje, jak sie samemu zgłosi problem to sie wtedy tym zajmą.

Wojtek, czyli kwestia zgrzytnięcia przy wkładaniu 2ki nie podlega już po akcje serwisowa?

[Wojtek]

Nie, nie podlega pod tą "notę serwisową"

[Marianek]

Na podstawie tej noty ASO podejmuje działania serwisowe, jednym słowem wie że taki problem może istnieć-dotyczyć tego auta. Nie jest to akcja serwisowa i auta nie będą wzywane do serwisów bo nie dotyczy to wszystkich, może się defekt przydarzyć ale nie musi.
ASO również musi potwierdzić że dany problem istnieje, wiec nie ma co latać zapobiegawczo jak ktoś problemu nie ma a jego auto łapie się w powyższe nr vin.

[arex56]

Witam,
Za chwilę stuknie mi 10 tys. przebiegu. Od początku do dnia dzisiejszego skrzynia pracuje bez zastrzerzeń, wszystkie biegi wchodzą lekko i płynnie. Pozdrawiam

[ZOOMik]

Czy w Waszych egzemplarzach przy dynamicznym ruszaniu z postoju i zmianie z 1 na 2 bieg przy wartosci obrotow okolo 4 tys. odczuwacie cos jakby głuche chrupniecie? Nie jest to zgrzyt jak przy probie zmiany biegu bez sprzęgła ale odnoszę podobne wrażenie trzymając dzwignie zmiany biegów. Taka jakby kiepska synchronizacja...dodam ze czesto mozna tego uniknac wstrzymując sie na "ułamek sekundy" przed wrzuceniem dwójki po wciśnięciu już sprzęgła. Domyślacie się jednak że jest to nieco kłopotliwe przy dynamicznym starcie.

Ten mankament jest dobrze znany również posiadaczom poprzedniej generacji "trójki" i powtarzanie go w nowym modelu to kolejny "kamyczek do ogródka" Mazdy.

[Nikes]

Ja samochód odebrałem 13 lutego. Na liczniku ledwo co mam przejechane. Na ten moment mam problem tylko z 3 biegiem. Czasami ciężko go wrzucić przy agresywnej zmianie biegów 1 – 2 – 3.

Nie wiem czy od razu jechać do mazdy na gwarancje czy przejechać jeszcze kilka tys. km.

[child]

Możesz jechać od razu, ale ASO ci pewnie powie, żebyś poczekał, aż się dotrze.

Możesz pojechać później, ale wtedy po pierwsze się dotrze, a po drugie będzie ciepło i pewnie ten problem nie będzie odczuwalny. Za to zapewne wróci zimą.

[creet]

Mogę Ci polecić regulację wodzików/cięgien. U mnie jest znaczna poprawa. Na chwilę obecną od czasu do czasu (niezależnie od temperatury) poszczególne biegi wchodzą z takim oporem skokowym, ale jest to zdecydowanie rzadsze zjawisko niż przed regulacją. Robiłem to w Odyssey w Wawie. Trafiłem na świetnego mechanika, któremu autentycznie zależało na wyeliminowaniu każdego większego (jak właśnie ta skrzynia), czy mniejszego problemu, który zgłosiłem (pozdrawiam pana z bródką;) ). Jeździłem z nim po naprawie i weryfikowałem czy regulacja jest dla mnie zadowalająca, czy ma kontynuować grzebanie. U mnie z biegiem kilometrów żadnej poprawy nie było (mam najechane 14kkm), dlatego polecam wizytę puki jest jeszcze zimno i łatwo to wykryć/odtworzyć mechanikowi. Sam konsultant w ASO, stwierdził że do czasu otrzymania noty z Mazdy, mówili żeby poczekać bo się to ułoży, ale teraz poprawiają regulację bez względu na przebieg.

Zastanawiam się czy nie wyegzekwować realizacji noty R039/14B. Z jednej strony strach przed ingerencją w skrzynię, z drugiej pokusa kompletnej likwidacji nawet rzadkich problemów, które ciągle występują z tą skrzynią. Ktoś z Was może jest po takiej naprawie?

[Marianek]

Ja miałem robiona skrzynie na gwarancji w GH, tam dotyczyło z 1 na 2. Można śmiało powierzać bo robią to wg noty i opisu serwisowego centrali. Tutaj tylko trzeba mieć zaufanie do swojego ASO bo ASO nie równe jak sami wiecie. Czasem lepiej pojechać parę setek do konkretnego ASO niż dać temu pod nosem.

[apx]

he ja co dokladnie miales robione bo mi dwojka haczy ... ciegna czy cos innego ?

[Wojtek]

o tym jest w dxiale GH / Podwozie...

user Forum Fiend

[creet]

Możemy sobie jeszcze jedno w takim układzie wyjaśnić? Czym dla Was jest haczenie? Bo może mamy tutaj rozbieżność po prostu i to co ja rozumiem jako wbijanie biegu ze skokowym oporem, ktoś nazywa haczeniem:) Temat jest dla mnie istotny, więc chciałbym mieć jasność.

Dla mnie haczenie, to niemożność wbicia konkretnego biegu przy w pełni wciśniętym sprzęgle oraz tendencja do zostawania lewarka w połowie drogi do miejsca gdzie jest zwykle bieg. W obu przypadkach pomaga wrzucenie na luz i ponowne wysprzęglenie.

Przed regulacją, haczyła (zgodnie z moją definicją) mi 1 i 3. Po, haczenie ustało – a przynajmniej jeszcze mi się to nie zdarzyło. Natomiast pozostały epizodyczne (zdecydowanie rzadsze niż przed regulacją) problemy z komfortowym wrzucaniem poszczególnych biegów objawiające się właśnie stawianiem takiego skokowego oporu przy zmianie biegów. Innymi słowy mogę to określić jako wchodzenie biegów z takim zgrzytem pod dłonią. Dla mnie takie coś to oznaka, że skrzynia biegów ma problemy już na etapie synchronizacji i być może faktycznie ta nota na skrzynię eliminuje ten problem. Oczywiście, mogą zdarzyć się tacy, którzy takie opory/zgrzyty uznają za coś zupełnie normalnego i niewartego uwagi.