Stan po przejechaniu 8 tys. km na hamulcach przednich z Mazdy 6 (tarcze ATE, klocki EBC Green Stuff):
* hamują bardzo fajnie
* zużycie tarcz jakieś tam jest, ale minimalne (rant niewidoczny, ale pod palcem coś tam czuć – nie mam jak tego dobrze pomierzyć)
* klocki – ok. 8.5mm (nie wiem, jak to dobrze zmierzyć bez zdejmowania)
* mam felgi 16'' – na krawędziach zacisków najbliższych feldze są lekkie ubytki farby, co by wskazywało, że jakoś jednak felga może wchodzić w kontakt z zaciskiem? Ale tak jak napisałem – są to "lekkie" ubytki, nie żadne szlify
No i niestety zła wiadomość – znowu mam bicie przy hamowaniu
Pomierzyłem właśnie tarcze – mają odchylenie 0.01-0.02mm, a więc w normie... Bicie jest przy nietypowych prędkościach, tzn. 80-100km/h, a nie 120-150km/h jak wcześniej. Jak zmienię na letnie za parę miesięcy, to zobaczę, czy jest różnica, ale zazwyczaj na zimówkach było lepiej.