różnica miedzy 205/60/16 a 215/45/18

[ellipsis]

Cóż za błyskotliwa złośliwość z Twojej strony..

[czarmi]

ale 18stki powodują większe spalanie samochodu,

Nie prawda

[Beny]

215/50/17---->225/45/18---> 1l lpg / 100KM więcej w moim przypadku ale co się nie robi dla lansu

[Wojtek]

Przeliczając to na benzynę to różnica żadna...
...bo różnica szerokości opon niewielka

[child]

Zgodzę się też z opinia, że Ci którzy mają 16' i sa zachwyceni komfortem jak i wieksza odpornościa na dziury nie przekonują na siłe, że Ci z 18' dokonali zlego wyboru.

A kto przekonuje na siłę? Po prostu wolę nie mieć problemów na "niektórych" drogach, a zyski z 18'' niewiele mi osobiście dają.

Child wiekszosc dróg jest już w dobrym stanie

Ja jednak mam również do czynienia z mniejszością i wolę tutaj nie musieć kombinować. Na "większości", która jest w dobrym stanie, jakoś nie zauważyłem problemów na 16''.

a jesli jadę po drodze w stanie kiepskim to czy na mniejszej czy wiekszej feldze i tak jade wolno i ostrożnie aby czegoś nie uszkodzić.

I to jest sedno sprawy, o które prosiłem od początku. Ja na kiepskich drogach jadę troszeczkę wolniej niż na dobrych, a nie "wolno i ostrożnie". Dziękuję, to jest właśnie odpowiedź na moje zasadnicze pytanie

Informacja o braku problemów z wytrzymałością felg i opon przy niskim profilu też jest cenna – tutaj się opieram wyłącznie na opinii innych, z braku osobistego doświadczenia.

[czarmi]

I to jest sedno sprawy, o które prosiłem od początku. Ja na kiepskich drogach jadę troszeczkę wolniej niż na dobrych, a nie "wolno i ostrożnie". Dziękuję, to jest właśnie odpowiedź na moje zasadnicze pytanie

... no mistrzostwo świata w wyciąganiu wniosków. Nie zauważyłeś, że ten kto to pisze:

a jesli jadę po drodze w stanie kiepskim to czy na mniejszej czy wiekszej feldze i tak jade wolno i ostrożnie aby czegoś nie uszkodzić.

odnosi się do większej jak i mniejszej felgi
Dla mnie osobiście możesz sobie jeździć i na 14" felgach. Wtedy to dopiero będziesz miał komfort oraz zaoszczędzoną kasę.
Odnoszę wrażenie, iż na siłę chcesz udowodnić, że jeżdżąc na 16" jest najlepszym wyborem, a ten kto jeździ na 18" felgach, to (mówiąc delikatnie) jest nierozsądny Jeśli tak, no to gratuluję

[child]

Nieodparta tendencja co poniektórych do wycieczek osobistych oraz tłumaczenia innym ich własnych myśli nieco mnie dziwi, ale spróbuję wytłumaczyć jeszcze raz, najprościej jak się da.

Źródłem mojego zainteresowania tym wątkiem jest to, iż od dość dawna intrygowało mnie, dlaczego ludzie wykazują dość powszechną tendencję do "powiększania" rozmiarów felg. Z własnego doświadczenia oraz rozmów z posiadaczami takichże felg wywnioskowałem, iż zestaw cech przez nie posiadanych idzie nieco w poprzek tym cechom, które ja sobie cenię w codziennej eksploatacji samochodu (pozwolę sobie nie wymieniać tych cech po raz trzeci czy któryś tam). Chciałem zatem dowiedzieć się, czy posiadacze takowych felg:
– przykładają inną wagę do poszczególnych cech
– jeżdżą w inny sposób/po innych drogach niż ja
– są w stanie udowodnić mi, że błądzę i duże felgi/niskie opony mają inne cechy niż mi się wydaje
– ?

Na tę chwilę powiedziałbym, że wszystkie powyższe punkty w jakimś stopniu okazały się prawdziwe, co jest dla mnie cenną informacją, łącznie z poruszanymi przez inne osoby podwątkami takimi jak spalanie. Jestem więc zadowolony z tego wątku.

Notki dot. tego, na czym mogę sobie jeździć, co uważam nt. posiadaczy dużych felg oraz skrajne ekstrapolowanie jakichkolwiek moich wypowiedzi pozwolę sobie zostawić bez komentarza.

[ellipsis]

Child, wieksza felga poprostu dodaje autu uroku, auto wygalda dynamiczniej sportowiej. Przy tak futurystycznej stylizacji Mazd duża felga aż się prosi ale oczywiście mozesz miec na to swoje zdanie. Poprostu wychodzisz z zalozenia 100% praktyczności, 0% emocji i ja to szanuje. Ale widze też, że mimo iż nie masz swoich doswiadczen z jazdy na wiekszych felgach trzymasz sie mocno swojej tezy opartej jedynie na opinach znajomych mówiąca, że jazda na duzych felgach to generalnie sam klopot bo trzeba bardzo uwazac bo pierwsza lepsza dziura i felga czy opona uszkodzona. Tak nie jest, nie raz wpadlem w konkrena dziure i nic sie nie stalo, felgi proste. Nie wyobrazam sobie jak zla droga musiala by byc i jak szybko trzeba by ja pokonywać aby uszkodzić felge. To musialo by byc naprawde konkretne uderzenie aby felga poleciala, nie sadze aby na drogach asfaltowych w polsce mozna bylo obecnie takie dziury spotkac. Pozatym jak masz kiepska droge to chyba nawet na 16" nie jedziesz 100/h tylko raczej ostrożnie i starasz sie omijac najwieksze nierowności?

[Beny]

Koledze nie wytłumaczysz,równie dobrze mógłby nie myc auta no bo po co,przecież żadnych z tego korzyści nie ma.
Przejechałem na 18" terasę 1200km,uszkodziłem opone na podjeździe po powrocie i gdyby profil był wiekszy nic by to nie zmieniło,przeciecie z boku.

Child naprawdę nie widzisz różnicy?

[Dominator]

Najwazniejsze. Dziur, krzywizn, pekniec itp jest na polskich drogach w c-h-u-j. Chyba ze ktos malo jezdzi to nie widzi.

[ellipsis]

Jak mówi stare przysłowie – "Ile byś nie włożył do tego interesu, dobre koło podstawą sukcesu"

[darrecki]

@Beny, na tych felach od RX aż prosi się o glebę

[child]

Child, wieksza felga poprostu dodaje autu uroku, auto wygalda dynamiczniej sportowiej. Przy tak futurystycznej stylizacji Mazd duża felga aż się prosi ale oczywiście mozesz miec na to swoje zdanie. Poprostu wychodzisz z zalozenia 100% praktyczności, 0% emocji i ja to szanuje.

Ja bym tak tego nie ujął. Natomiast uważam, że poprawa wyglądu wynikająca z większej felgi to może 10% maks.

Ale widze też, że mimo iż nie masz swoich doswiadczen z jazdy na wiekszych felgach trzymasz sie mocno swojej t
ezy opartej jedynie na opinach znajomych mówiąca, że jazda na duzych felgach to generalnie sam klopot bo trzeba bardzo uwazac bo pierwsza lepsza dziura i felga czy opona uszkodzona. Tak nie jest, nie raz wpadlem w konkrena dziure i nic sie nie stalo, felgi proste.

Nie trzymam się mocno – to jest właśnie ten punkt, gdzie uznaję twój (wasz) argument. Chociaż ...

Nie wyobrazam sobie jak zla droga musiala by byc i jak szybko trzeba by ja pokonywać aby uszkodzić felge. To musialo by byc naprawde konkretne uderzenie aby felga poleciala, nie sadze aby na drogach asfaltowych w polsce mozna bylo obecnie takie dziury spotkac.

... z tej wypowiedzi wygląda mi, że ty z kolei mało masz doświadczenia z drogami innej klasy niż pierwsza. Uwierz mi, takich dróg jest masa, może po prostu ty po takich nie jeździsz.

Pozatym jak masz kiepska droge to chyba nawet na 16" nie jedziesz 100/h tylko raczej ostrożnie i starasz sie omijac najwieksze nierowności?

Nierówności oczywiście omijam w miarę możliwości, bardziej ze względu na zawieszenie. Natomiast podana przez ciebie prędkość wskazuje, że chyba mówimy o "trochę" innym jeżdżeniu Podam kilka przykładów:
– droga, którą jeżdżę codziennie i określiłbym jako "zauważalnie nierówna" – max. 160km/h, chociaż powyżej 140km/h to nawet na 16'' zauważam dyskomfort Ale na codzień do 120km/h, bo ze względu na zakręty większe prędkości to raczej sztuka dla sztuki
– droga, którą jeżdżę mniej więcej raz na tydzień i jest naprawdę mocno pofalowana, choć raczej bez dziur. Prędkość 80-100, przy mijaniu wyraźnie wolniej, bo brzegi są najgorsze
– zdarzało mi się jeżdzić w Polsce drogami asfaltowymi, gdzie 20km/h na godzinę to był maks, a i tak modliłem się o rychły koniec (drogi, nie mój )

Chyba już rozumiem, skąd trudność z pogadaniem się. Ty po prostu jeździsz po równych drogach, gdzie rzeczywiście można lansić fajną felgą i nie ma gdzie jej rozwalić. Ja natomiast często jeżdżę po drogach znacznie gorszej jakości i jakoś nie widzi mi się dumanie, czy mogę trochę szybciej czy nie. I kto to pisał o braku emocji?

Dopisano 18 sty 2016, 21:20:

Najwazniejsze. Dziur, krzywizn, pekniec itp jest na polskich drogach w c-h-u-j. Chyba ze ktos malo jezdzi to nie widzi.

No właśnie ja się już zacząłem zastanawiać, czy mieszkam i jeżdżę w jakimś innym kraju, bo w Polsce podobno nie ma dziur ani ryzyka pogięcia felgi

Dopisano 18 sty 2016, 21:23:

Przejechałem na 18" terasę 1200km,uszkodziłem opone na podjeździe po powrocie i gdyby profil był wiekszy nic by to nie zmieniło,przeciecie z boku.

Jaki stąd wniosek?

Child naprawdę nie widzisz różnicy?

Widzę – te dolne mają ładniejszy wzór i są w lepszym stanie Gdyby nie to, to pewnie byłaby jakaś różnica wizualna, ale niewielka.

Taki przykład mi przyszedł do głowy: nie sądzę, żeby multipla na felgach 18'' zyskała dużo uroku

[lagosta]

Witam,
Dołączę się do dyskusji. Auto kupiłem na 16", mazda 3 sedan. Mieszkam na Śląsku i jeżdżę głownie drogami szybkiego ruchu. Po przesiadce z Avensisa T25FL kombi kola 225/45 17" zauważyłam słabą stabilność prowadzenia przy prędkościach autostradowych. Każdy najdrobniejszy podmuch wiatru, podmuchy samochodów wyprzedzanych powodują konieczność mikro kontry. Dlatego na lato zmieniłem koła na 18". Mam już kupione felgi. Teraz kupuje opony i chyba będzie to rozmiar 225/45 18, bo jest większy wybór opon. Na jazdach przed zakupem miałem auto na 18" kołach i dla mnie to jest to. I nie chodzi tylko o wygląd (to jest w gratisie), ale głównie o prowadzenie samochodu. A i nie o zakręty bo te akurat mazda pokonuje ok. Chodzi mi o jazde na wprost przy prędkościach autostradowych. Bo na 16" jazda z prędkościami około max jest strasznie niestabilna. W porównaniu do Avensisa wręcz niebezpieczna bo wymaga ciągłych kontr kierownicą, czego przy kombi nie miałem.

[ereste83]

Witam,
To jest ciekawe, ponieważ dla mnie jedną z głównych zalet Mazdy 3 zarówno po jeździe próbnej jak i kilku miesiącach użytkowania jest to tak to auto "sunie" na drodze i jest stabilne jak na tą klasę (łącznie z jazdą 120-140 km/h na autostradzie) i normalnie na oponach 16'. W zeszłym roku miałem na parę tygodni nowego Seata Toledo (aka Leon sedan) i tym to faktycznie rzucało na prawo i lewo na autostradzie powyżej 110. Przy Mazdzie nie muszę robić żadnych mikro korekt cały czas.

Ze SkyPassion dostałem felgi 18', ale przy odbiorze na zimę po od razu zmieniłem na 16'. 18' założę na lato, ale dopuszczam możliwość, że tylko na próbę. Jeżeli będę musiał bardziej uważać na dziury oraz jeżeli hałas w samochodzie zwiększy się wtedy wracam do 16' i 18' daję na sprzedaż. Owszem auto wygląda trochę lepiej, ale osobiście z naciskiem na "trochę". Ten samochód i tak wygląda bardzo dobrze, lepiej niż jakikolwiek inny kompakt na drodze czy to na 16' czy 18'.

[child]

Ja też jestem zaskoczony tą informacją o niestabilności. Dla mnie na 16'' ten samochód jedzie jak po sznurku, a sprawdzałem np. 200km/h po łuku. Oczywiście jak mijasz TIRa, to trudno, żeby jego profil aerodynamiczny nie miał wpływu na mijający samochód.

Może na 18'' jest lepiej, ale 16'' niczego nie brakuje – na autostradzie jest lepiej niż we wszystkich moich poprzednich samochodach.

[Beny]

Dlatego kompromisem między wyglądem a komfortem jest felga 17"

[ellipsis]

Ale z tego co mi wiadomo to nie ma homologacji dla 17' dla naszych Mazd. Jest 16 i 18, ewentualne awarie zawieszenia na 17' mogą spotkac sie z odmowa naprawy gwarancyjnej ze wzgledu na nie dopuszczony przez producenta rozmiar felg.

[Wojtek]

będzie to rozmiar 225/45 18, bo jest większy wybór opon.

Niedopuszczalny rozmiar opony... zbyt duża różnica w obwodzie koła...

Ale z tego co mi wiadomo to nie ma homologacji dla 17' dla naszych Mazd.

Homologację mają całe koła a nie felga...
Z istotnych danych ważne są: otwór centrujący, obwód koła otworów śrub montażowych, ET i obwód całego koła.
Jeżeli można założyć 16 i 18-sto calowe koła, to również można założyc 17-stki, ale ważne by obwodem opony były zgodne z oryginałami...
I tutaj mamy mały problem...
Najlepszym odpowiednikiem jest tutaj rozmiar: 245/45R17 Pytanie czy wejdzie i nie będzie ocierać nadkoli... ewentualnie:
185/60R17 – różnica w obwodzie koła 0,2 %

[lagosta]

będzie to rozmiar 225/45 18, bo jest większy wybór opon.

Niedopuszczalny rozmiar opony... zbyt duża różnica w obwodzie koła...

.
W tabelach zamienników różnica wynosi raptem 7.3 mm tj. 1.11 % w porównaniu do 205/60 16.
Wygląda to tak:
opona wzorcowa 205/60 16 652.4 mm
zamiennik 215/45 18 650.7 mm -1.7 mm -0.26 %
zamiennik 225/45 18 659.7 mm 7.3 mm 1.11 %

Myślę, że nie powinno być problemu, różnica na średnicy wynosi jedynie 7 mm. Na forum mazdarevolution opisują doświadczenia z różnymi rozmiarami, nawet zakładają koła od Mazdy 6 19". Myślę, że będzie ok.

Dopisano 19 sty 2016, 14:13:

Witam,
To jest ciekawe, ponieważ dla mnie jedną z głównych zalet Mazdy 3 zarówno po jeździe próbnej jak i kilku miesiącach użytkowania jest to tak to auto "sunie" na drodze i jest stabilne jak na tą klasę (łącznie z jazdą 120-140 km/h na autostradzie) i normalnie na oponach 16'. W zeszłym roku miałem na parę tygodni nowego Seata Toledo (aka Leon sedan) i tym to faktycznie rzucało na prawo i lewo na autostradzie powyżej 110. Przy Mazdzie nie muszę robić żadnych mikro korekt cały czas.

Każdy ma swoje odczucia. Z moją opinią zgadza się też kilku moich znajomych, którzy mają mazdy 3 i mazdy 6. Jeżdżę raczej szybko i wg mnie problem prowadzenia samochodu przy wyższych prędkościach przy jeździe na wprost istnieje. Zakręty są ok, chociaż i tak szału nie ma. To ma być auto rodzinne, a nie Hot Hatch, ale jadąc autostradą (niemiecką) 200 km/h chcę skupić się na drodze, a nie na ciągłej kontrze. Dla mnie to ma znaczenie, bo jeżdżę drogami o dobrej nawierzchni i chcę z tego móc w pełni korzystać. Wyrażam jedynie swoje subiektywne odczucia.

Co do seata toledo/skoda rapid, to przecież inna półka, z tyłu ma zawieszenie oparte na belce skrętnej, to raczej konkurent dla Daci Logan/Fiata Linea, a nie Mazdy 3 – konkurenta Alfy Romeo Gulieta/Opla Astry/Audi A3 sedan. Ale to już inny temat.