Haczenie przy zmianie biegów / głośna skrzynia – nota serwisowa

[creet]

W moim przypadku skutecznym obejściem problemu okazało się dodanie 3cm metalowych podkładek ( wraz z gustowną chromowaną zaślepką – aby nie straszyło ) pod lewarek skrzyni biegów. Dźwignia wydłużyła się, przez co biegi wchodzą dużo lżej i płynniej.

Mógłbyś zrobić fotkę? Nie powoduje to tylko, że wydłużyłeś ramię – stąd przy takiej samej sile, nadajesz większy moment, stąd bieg wpada po prostu "lżej"?

[Zagłoba]

No tak jak powiedziałem – wydłużyło się ramie, przez co biegi wchodzą dużo lżej.

A zdjęcie zrobie w wolnej chwili.

Edit:
tak to wygląda: ( sorry za marną jakość )

[Pavells]

Czy problem ze skrzynią biegów nadal u Was występuje? Widać wyraźny spadek aktywności w temacie.

[czarmi]

Widać wyraźny spadek aktywności w temacie.

Stąd wniosek

[Damian68]

Jeździłem japońcami w latach 80 -tych poprzedniego stulecia i były to auta gdzie biegi wchodziły jak w masło. Lewarek nie haczył i jednym palcem się zmieniało . Teraz przy najmniej u mnie w M5 haczy w Bj-tce ciężko chodzi. Gdzie te japońce – mazda 626 , toyota corolla ahhhh

[subframe]

U mnie po 3 tys km jest już lepiej. 3,4 ok, czasami trudniej wrzucić jedynkę jak auto się toczy. Chyba faktycznie się dociera.

[ozii]

Dobijam do 10k i o ile wcześniej często jedynka nie wchodziła ( wystarczyło wrzucić dwójkę i dopiero jedynkę bez puszczania sprzęgła ) o tyle od paru tygodni problemu nie mam. Od czasu do czasu zahaczy mi 3, a dzisiaj pierwszy raz 6 ale myślę że to po prostu w większości moich przypadków wynika z techniki zmiany biegów. Nie odrywam łokcia od podłokietnika i ruch wykonuję tylko nadgarstkiem, a że 3 bieg jest najbardziej oddalony to czasami nie dociągam lewarka do pełnej pozycji i przy puszczeniu sprzęgła nie jest on ani na luzie ani wrzucony.

[mf113]

Myślałem, że to ja nie umiem zmieniać biegów – a jednak coś nie tak z tą skrzynią – jak widzę po forum. Wóz odebrany w lutym, 200km przebiegu, haczy 3 i 4. Po postu się nie wbija. trzeba puścić i ponownie wcisnąć sprzęgło. Jak kiedyś w Starze 200. Czekam aż się dotrze....

[waxain]

Dorzucę swoje 3 grosze do tematu, przebieg ponad 28 tys. Problemy z wrzucaniem 3, 4 i 5 biegu ujawniają się w zasadzie tylko rano lub po dłuższym postoju. Gdy silnik jest rozgrzany haczenie prawie znika (czasami wyczuć jakieś lekkie tarcie/opór). Pierwszy bieg wchodzi bez problemów prawie zawsze – bardzo rzadko zdarza się że po i-stopie nie chce wskoczyć (dopiero wysprzęglenie pomaga). Z 2gim i 6stym biegiem raczej żadnych problemów nie mam.

Podsumowując, średnia ta skrzynia, choć też nie demonizowałbym jej – da się z nią nawet żyć Niebawem pewnie ponownie odwiedzę ASO w tym temacie, choć bardzo trudno udowodnić to haczenie (już raz bezskutecznie próbowałem) które potrafi w momencie "testowania" w ogóle nie wystąpić...

[wojtix]

U mnie haczy czasami podczas przełączania 1->2. Też zauważyłem, że problem pojawia się jak jest chłodniej, czasem mam wrażenie przy zmianie, jakby zębatki nie mogły zaskoczyć (czuć na lewarku), lub jakby coś na obudowie blokowało. Co dziwne, częściej zdarza się to przy niższych prędkościach obrotowych silnika. Problem nie występuje przy redukcji z 3->2.

[Wojtek]

U mnie haczy czasami podczas przełączania 1->2.

regulowałeś cięgna?
Jest o tym nota.... i temat...

[apx]

to nie pomoze to synchro

[wojtix]

U mnie haczy czasami podczas przełączania 1->2.

regulowałeś cięgna?
Jest o tym nota.... i temat...

Nie byłem z tym jeszcze bo sądziłem, że się ułoży. Teraz cieplej, to tak jakby problem był rzadszy.

[Wojtek]

cięgna są na granicy działania... tzn. są "prawie" poprawnie ułożone, dlatego jak jest zimniej to haczą, a jak sie wszystko rozgrzeje to problem znika...

[creet]

Jesteście mi w stanie wytłumaczyć co za magia siedzi w tej skrzyni, że jednego dnia po wyjeździe z garażu haczy/zgrzyta praktycznie na każdym biegu, a drugiego dnia (przy tej samej temp) pracuje precyzyjnie? Mało tego. U mnie skrzynia potrafi zazgrzytać przy wbijaniu biegu nawet po przejechaniu bez zatrzymania 500km.

[Wojtek]

...może się coś posypało i zależy "jak się ustawi"?

[mf113]

Nie wiem, czy zauważyliście, ale jak się specjalnie te biegi szybko przerzuca w górę, w dół – to jest ok. Ale tylko się przejedzie dłużej na jakimś, to są problemy typu 3-->4.

[ozii]

U mnie skrzynia działa już bez zarzutu – przejechane 15k km.
Wcześniej zdarzało się, że nie wchodziła trójka i bardzo często jedynka.
Aktualnie jedynka nie wskakuje raz na miesiąc. Poza tym chodzi elegancko.

Niektórzy użytkownicy wspominają o mocnym drganiu lewarka. Przyznam, że na początku podczas dodawania gazu głownie na trzecim biegu też odczuwałem drgania, ale nie takie, że lewarek skakał jak szalony tylko po prostu było czuć pracę skrzyni biegów. Nawet nie wiem kiedy to ustąpiło, teraz nie wyczuwam większych drgań na lewarku.

Myślę, że tak właśnie powinna pracować sprawna skrzynia, a w przypadku osób, które mają jakieś objawy sugeruję ASO – jednak skrzynia to ważny komponent układu napędowego i powinna działać wzorowo.

[apx]

wiesz bylem ze skrzynia w aso juz 3 lub 4 razy jakos nie potrafia jej naprawic

[ozii]

Albo nie chce im się grzebać, próbują pewnie tylko łatwych not serwisowych. Z drugiej strony większa ingerencja w skrzynie to klocki dla specjalistów, a nie certyfikowanych januszy, którzy siedzą w ASO. Można by zażądać wymiany skrzyni ale mało prawdopodobne, że centrala wyrazi zgodę i jeszcze mniej prawdopodobne, że jest ASO które umie to zrobić dobrze. W tej sytuacji współczuję bo jakby nie ma innego wyjścia niż się z nimi przepychać lub pogodzić się z faktem.