Moja mazda w dalszym ciągu mnie nie rozpieszcza, po regularnych problemach z wyważeniem kół, drżeniem drążka zmiany biegów/kierownicy, pojawiła się kolejna usterka...
Problem dotyczy stukania przednich zacisków hamulców... na początku myślałem że to coś przy zawieszeniu, na jednej stacji diagnostycznej ocenili że zawieszenie funkcjonuje bez żadnych zastrzeżeń.
Następnie mechanik stwierdził że to gumy tulejek zacisków się pewnie wyrobiły i trzeba to wymienić, tak że zrobiliśmy jednak problem nie ustąpił, wkurzyłem się i oddałem auto do mazdy.
Mechanik przejechał się ze mną (co zabawne, był pewien że auto jest na gwarancji wiec rozmowa trochę inaczej wyglądała) i stwierdził, że to faktycznie zaciski i jest to znanych przez nich problem – była wadliwa seria tych tulejek, dodatkowo powiedział że była również wadliwa seria zacisków więc żebym się nie przejmował bo na pewno wymienia i gwarant zapłaci, no trochę się zdziwi jak mu powiedziałem, że gwarancji już nie mam i ciekawe czy gwarant w dalszym ciągu zapłaci – no nie zapłacił...

Czy mieliście może podobny problem? Zaciski dosłownie się tłuka na małych i częstych nierównościach jak słabej jakości kostka brukowa. Czy są może jakieś zestawy naprawcze czy zostaje wymiana całych zacisków? Warto szukać używanych czy brać jakiś nowy zamiennik?
