Brak pełnego styku bieżnika z nawierzchnią na tylnej osi. Czy tak powinno być?
Strona 1 z 1
Apropo, widzę że moje letnie dunlopy na tylnej osi nie dotykaja asfaltu cała powierzchnia, zostaja krawędzie ok 2-3 mm gdzie opona jest "czysta" a więc nie styka sie z asfaltem. Ciśnienie mam takie jak podaje wlepka. Zazwyczaj jak cisnienie w oponie było za wysokie to wybrzuszala sie na środku i przez to nie stykała cała powierzchnia. Też tak macie u siebie w autach?
Jezeli dla 3 osob jest na tylne kolo 2,3... przy zalozeniu ze jezdzisz sam, to ja bym zaryzykowal 2,2 ... 
TT user
TT user
Arkana , Captur , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Sam albo we dwoje, bez przesady Panowie ze 0.1 bara robi taką różnice
Btw. wracając do tematu ząbkowania opon, to instrukcja 3BM zaleca zmianę opon na osi po 10 tys km albo i szybciej jesli zauwazymy nierównomierne ich zużycie. Więc mam rozumiec, że w Maździe z definicji opony zużywaja sie nierównomiernie, producent o tym wie i zaleca mieszanie aby zmniejszyc efekt ząbkowania? :/
ellipsis napisał(a):Panowie ze 0.1 bara robi taką różnice
uwierz mi... robi... ale to Twoje auto i Ty decydujesz...
Arkana , Captur , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Chyba przesadzasz, ja mam dbać o kazdą setke w ciśnieniu bo to ma niby wielki wpływ na prace opon. Ale jak po rozgrzaniu opony w lato nastepuje wzrost cisnienia o kilka setek i rano opona ma 2.4 a w południe podczas jazdy ma ok 3 barów to wtedy jest ok? Przeciez to jest jaki absurd, może co chwile bedziemy stawać i mierzyć cisnienie i ew. spuszczać nadmiar bo sie opony wyząbkują?
Po wodzie nie można jechać bo sie tarcze krzywia, wyczyścic środek też nie wiadomo jak bo wszystko sie rysuje od ściereczki, róznica 0.1 bara w oponie powoduje jej ząbkowanie. Moze w ogóle postawić to auto w pokoju i nie jeździć bo jest tak delikatne ze popsuje sie od samego patrzenia?
Po wodzie nie można jechać bo sie tarcze krzywia, wyczyścic środek też nie wiadomo jak bo wszystko sie rysuje od ściereczki, róznica 0.1 bara w oponie powoduje jej ząbkowanie. Moze w ogóle postawić to auto w pokoju i nie jeździć bo jest tak delikatne ze popsuje sie od samego patrzenia?
ellipsis napisał(a):Moze w ogóle postawić to auto w pokoju i nie jeździć, bo jest tak delikatne ze popsuje sie od samego patrzenia?![]()
Niestety, w Twoim przypadku... TAK.
Najpierw prosisz o radę...
ellipsis napisał(a):Zazwyczaj jak cisnienie w oponie było za wysokie to wybrzuszala sie na środku i przez to nie stykała cała powierzchnia. Też tak macie u siebie w autach?
A jak ją otrzymujesz...
ellipsis napisał(a):Chyba przesadzasz, ja mam dbać o kazdą setke w ciśnieniu, bo to ma niby wielki wpływ na prace opon.
no masz babo placek...

A z tym to już przesadziłeś...
ellipsis napisał(a):Po wodzie nie można jechać, bo sie tarcze krzywia, wyczyścic środek też nie wiadomo jak bo wszystko sie rysuje od ściereczki, róznica 0.1 bara w oponie powoduje jej ząbkowanie. Moze w ogóle postawić to auto w pokoju
Sprzedaj ten złom...
ps.1. Gdzie napisałem, że obniżenie ciśnienia jest lekarstwem na ząbkowanie opon?
Problemem był (jak się nie mylę) brak pełnego styku bieżnika z nawierzchnią...

ps.2. O tarcze to trzeba zawsze dbać i to niezależnie od marki auta...
eh...
Arkana , Captur , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Nie dogadamy sie chyba... Ty nie bylbyś wkur.. wydajac cieżkie pieniadze na auto które okazało sie pod wieloma wzgledami kompletnie nie dopracowane ? Co chwile pojawiaja sie jakieś kwestie, jak nie skrzynia, spalanie to skrzypiący fotel, halas, zabkowanie opon. Nie za wiele tego jak na nowe auto?
Ale Ty nie masz nowej Mazdy z salonu tak jak ja. Kupując auto nowe i w dodatku japonskie oczekiwałem dopracowania i pelnego zadowolenia tak jak w przypadku poprzedniej Hondy. Dlaczego nie kupilem Golfa, czy innego europejskiego hitu sprzedaży? Dlatego, że własnie nabrałem sie na doskonaly marketing Mazdy, – ekonomia, super technologia w silniku, lekkość, domniemana gwarancja bezawaryjności i dopracowania, w końcu Made in Japan
A okazało sie całkiem co innego i to mnie wkur.. niesamowicie. Postarajcie sie zrozumiec mnie, byłem przezwyczajony do innej klasy aut, nie sadzilem ze w Mazda bedzie gorsza pod wieloma wzgledami od 8 letniej Hondy Accord.. 
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości