Dzień dobry,
Na początku chciałbym zaznaczyć iż jestem kompletnym armatorem i zdaje sobie sprawę z tego, że moje pytanie może być głupie za co serdecznie z góry przepraszam.
Dwa tygodnie temu stalem się posiadaczem mazdy 3 2.0 120km, skyactive benzyna. Na początku chodził bez zarzutów, teraz po wymianie oleju oraz filtra mam wrażenie że silnik chodzi dużo głośniej i bardziej nim "telepie". Zauważyłem również że po odpaleniu na zimno, silnik chodzi OK,małe po przejechaniu się dosłownie 500 metrów wtedy na biegu jałowym już nim trzęsie i chodzi dużo głośniej i intensywniej.
Poniżej zamieszczam film z pracy silnika na luzie.
Będę bardzo wdzięczny za sugestie, odnośnie tego czym powinienem się zająć w tej kwestii, lub w co wątpię, ale jednak- czy może jest to normalna praca silnika?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi
https://youtu.be/ey1b7bDdeMI
Mazda 3 dziwne działanie silnika
Strona 1 z 1
Aż specjalnie u siebie sprawdziłem – odgłosy podobne, trzęsie trochę mniej (ale niedużo), też jest tak, że jak się kawałek przejedzie, to jest głośniej.
Ogólnie Mazda w tych silnikach ustawia strasznie niskie obroty biegu jałowego, co ma (jak rozumiem) wpływać na zmniejszenie zużycia paliwa, ale skutkuje zwiększonymi wibracjami. Możesz podjechać do mechanika, żeby ci powiedział, czy twoje objawy mieszczą się w jakichś ogólnie przyjętych normach. Możesz też zapłacić za odblokowanie silnika (skoro masz wersję 120KM, to polecam – moja po odblokowaniu ma 180KM ) i przy okazji poprosić, żeby ci podwyższyli obroty biegu jałowego.
Ogólnie Mazda w tych silnikach ustawia strasznie niskie obroty biegu jałowego, co ma (jak rozumiem) wpływać na zmniejszenie zużycia paliwa, ale skutkuje zwiększonymi wibracjami. Możesz podjechać do mechanika, żeby ci powiedział, czy twoje objawy mieszczą się w jakichś ogólnie przyjętych normach. Możesz też zapłacić za odblokowanie silnika (skoro masz wersję 120KM, to polecam – moja po odblokowaniu ma 180KM ) i przy okazji poprosić, żeby ci podwyższyli obroty biegu jałowego.
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Mazdzie się niestety pogorszyło i teraz brzmi tak: https://youtu.be/vccKYEKippw
Jutro mechanik, mam nadzieję, że to nic co sprawi że jazda nią może uszkodzić silnik jeszcze bardziej
Jutro mechanik, mam nadzieję, że to nic co sprawi że jazda nią może uszkodzić silnik jeszcze bardziej
Witajcie Panowie,
Pojeździłem trochę, silnik pracuje nadal bardzo pdoobne chociaż mam wrażenie, że teraz trochę głośniej "klekocze"
W każdym razie, mam pytanie- czy 500 obrotów na biegu jałowym na rozgrzanym silniku to w tym samochodzie prawidłowa wartość? U mnie taką przyjmuję i ostatnio odnotowałem, że na biegu jałowym trzęsię się buda. Wdać ewidentne drgania rzeczy które leżą na fotelu pasażera lub z tyluu, delikatne drganai lusterek itp. Przy dodaniu gazu do mniej więcej 1000 obrotów, drgania ustają, silnik pracuje równo.
Z góry dzięki za odpowiedzi
Pojeździłem trochę, silnik pracuje nadal bardzo pdoobne chociaż mam wrażenie, że teraz trochę głośniej "klekocze"
W każdym razie, mam pytanie- czy 500 obrotów na biegu jałowym na rozgrzanym silniku to w tym samochodzie prawidłowa wartość? U mnie taką przyjmuję i ostatnio odnotowałem, że na biegu jałowym trzęsię się buda. Wdać ewidentne drgania rzeczy które leżą na fotelu pasażera lub z tyluu, delikatne drganai lusterek itp. Przy dodaniu gazu do mniej więcej 1000 obrotów, drgania ustają, silnik pracuje równo.
Z góry dzięki za odpowiedzi
z ciekawości u siebie sprawdziłem, ale na zimnym silniku. Zaraz po dopaleniu obroty 1500, później stopniowo spadają do ok. 850 ( ale silnik nadal niezagrzany )
EDIT:
na rozgrzanym spadają do ok.600
EDIT:
na rozgrzanym spadają do ok.600
Ostatnio edytowano 30 kwi 2021, 11:16 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
moja M3 SPRZEDAM: sprężyny zawieszenia przód Mazda3 BM/BN 2017r, oryginał
dobrzyn22 napisał(a):z ciekawości u siebie sprawdziłem, ale na zimnym silniku. Zaraz po dopaleniu obroty 1500, później stopniowo spadają do ok. 850
Przy włączonej klimie? U mnie przy włączonej jest ok. 750-800
bez klimy- 500
starałem się patrzeć na wskazówkę w miarę precyzyjnie, ale jak chcesz mieć dokładne wartości to trzeba by było przez np. forscana zerknąć .
PS. edytowałem wcześniejszy post
PS.2. na zimnym klima była wyłączona, na zagrzanym włączona
PS. edytowałem wcześniejszy post
PS.2. na zimnym klima była wyłączona, na zagrzanym włączona
moja M3 SPRZEDAM: sprężyny zawieszenia przód Mazda3 BM/BN 2017r, oryginał
Cześć,
Odgrzebuję temat, gdyż w moim przypadku również zaczęły się dziać dziwne rzeczy (przynajmniej w mojej ocenie) po wymianie oleju.
Mazda3, 2.0 120KM, 2018 rok, przy przebiegu 47kkm wymiana oleju i filtrów.
Przy okazji mechanik stwierdził delikatne pocenie spod pokrywy zaworów ale nie wskazał na konieczność wymiany.
Olej wlany do silnika to Shell Helix Ultra Professional 5w30.
Na desce nie świecą żadne kontrolki, diagnostyka komputerowa bez błędów.
U mnie również na zimnym silniku ok. 1500 obrotów, po rozgrzaniu na biegu jałowym ok. 500 obrotów – przed serwisem też tak było więc traktuję to jako normę.
Natomiast zwraca moją uwagę, głośniejsza praca na biegu jałowym oraz słyszalne buczenie podczas przyspieszania w zakresie obrotów około 2-2,5 tysiąca, co brzmi jak sportowy wydech.
Równie po otwarciu pokrywy silnika wydaje mi się, że praca jest głośniejsza.
Załączam nagranie:
https://youtu.be/OptJdeAL2rE
Czy jest to normalne i "jeździć obserwować"? Spotkał się ktoś z czymś takim?
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi i sugestie.
Odgrzebuję temat, gdyż w moim przypadku również zaczęły się dziać dziwne rzeczy (przynajmniej w mojej ocenie) po wymianie oleju.
Mazda3, 2.0 120KM, 2018 rok, przy przebiegu 47kkm wymiana oleju i filtrów.
Przy okazji mechanik stwierdził delikatne pocenie spod pokrywy zaworów ale nie wskazał na konieczność wymiany.
Olej wlany do silnika to Shell Helix Ultra Professional 5w30.
Na desce nie świecą żadne kontrolki, diagnostyka komputerowa bez błędów.
U mnie również na zimnym silniku ok. 1500 obrotów, po rozgrzaniu na biegu jałowym ok. 500 obrotów – przed serwisem też tak było więc traktuję to jako normę.
Natomiast zwraca moją uwagę, głośniejsza praca na biegu jałowym oraz słyszalne buczenie podczas przyspieszania w zakresie obrotów około 2-2,5 tysiąca, co brzmi jak sportowy wydech.
Równie po otwarciu pokrywy silnika wydaje mi się, że praca jest głośniejsza.
Załączam nagranie:
https://youtu.be/OptJdeAL2rE
Czy jest to normalne i "jeździć obserwować"? Spotkał się ktoś z czymś takim?
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi i sugestie.
Nagranie nie jest dobrym punktem odniesienia, a na pewno nie tak dobrym jak oględziny na żywo (wiec moja ocena moze byc nieprawidlowa), ale rzeczy na ktore zwrocilem uwage:
– cykanie po prawej stronie bloku
– wibracje pokrywy ktore probowales uspokoic dlonią
To standard dla tej jednostki i obserowalem to od pierwszego dnia po zakupie. Buczenie o ktorym piszesz standardem nie jest, ale niestety na filmiku tego nie słyszę
– cykanie po prawej stronie bloku
– wibracje pokrywy ktore probowales uspokoic dlonią
To standard dla tej jednostki i obserowalem to od pierwszego dnia po zakupie. Buczenie o ktorym piszesz standardem nie jest, ale niestety na filmiku tego nie słyszę
Dzięki za zainteresowanie i odpowiedź.
Dzisiaj udało mi się nagrać krótki film w trakcie jazdy.
https://youtu.be/mLbhd1QyFVE
Buczenie słychać dobrze na filmie podczas przyspieszania na 3 i 4 biegu. Słychać wtedy też świst powietrza przy wciskaniu gazu (na filmie ledwo go słychać). Kieruje mnie to podejrzeniami w stronę układu dolotowego (wymieniany był filtr powietrza).
Dzisiaj udało mi się nagrać krótki film w trakcie jazdy.
https://youtu.be/mLbhd1QyFVE
Buczenie słychać dobrze na filmie podczas przyspieszania na 3 i 4 biegu. Słychać wtedy też świst powietrza przy wciskaniu gazu (na filmie ledwo go słychać). Kieruje mnie to podejrzeniami w stronę układu dolotowego (wymieniany był filtr powietrza).
W ramach ciekawostki, dzisiaj podjechałem na szybko na warsztat. Okazuje się że filtr powietrza lata luźno w obudowie i ciągnie lewe powietrze. Filtr jest miękki. Jutro podmienię filtr na twardy i dam znać dla potomnych.
Edit:
Sprawa rozwiązana. Winny buczenia i syczenia podczas przyspieszania był... luźny filtr powietrza w obudowie.
Kupując filtr w jakiejkolwiek hurtowni przy użyciu numeru VIN lub określając parametry pojazdu w wynikach pojawiają się produkty różnych producentów różniące się rozmiarem o dosłownie 1-2 mm.
W moim przypadku serwis założył filtr o długości 180mm przez co "chodził" luźno w obudowie filtra, co więcej sama obudowa filtra nie trzymała się sztywno. Dopiero filtr Bosch o długości 182mm "siadł" jak należy i problem znikł
Mam nadzieję, że na przyszłość ta informacja się komuś przyda.
Edit:
Sprawa rozwiązana. Winny buczenia i syczenia podczas przyspieszania był... luźny filtr powietrza w obudowie.
Kupując filtr w jakiejkolwiek hurtowni przy użyciu numeru VIN lub określając parametry pojazdu w wynikach pojawiają się produkty różnych producentów różniące się rozmiarem o dosłownie 1-2 mm.
W moim przypadku serwis założył filtr o długości 180mm przez co "chodził" luźno w obudowie filtra, co więcej sama obudowa filtra nie trzymała się sztywno. Dopiero filtr Bosch o długości 182mm "siadł" jak należy i problem znikł
Mam nadzieję, że na przyszłość ta informacja się komuś przyda.
Johnson28 napisał(a):Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Mazdzie się niestety pogorszyło i teraz brzmi tak: https://youtu.be/vccKYEKippw
Jutro mechanik, mam nadzieję, że to nic co sprawi że jazda nią może uszkodzić silnik jeszcze bardziej
U mnie identycznie "klekocze" na biegu jałowym. Zauważyłem to po 5-ciu latach.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: cyk-organiczny i 9 gości