Klub MazdaSpeed

W silnikach z bezpośrednim wtryskiem paliwa mogą wystąpić problemy z nagarem na zaworach dolotowych już przy ok 70kkm.
Ciekaw jestem czy silniki naszych M3 są podatne na ten problem.
Czy ktoś z silnikem Skyactive doświadczył już tego nieprzyjemnego zjawiska?

pozdrawiam
Subframe.

Są podatne, albo u nas albo "po sąsiedzku" któryś z tunerów poruszał ten temat. A czy to było M3, M6 czy CX znaczenia nie ma.

Akurat mam obecnie Skyactiv 2.0 bez kolektora – przebieg 65kkm. Trochę tego lepiącego syfu jest ale bez tragedii. Jak nie zapomnę to zrobię kilka fotek przed złożeniem.

A czy jest sens cokolwiek z tym robić prewencyjnie?

child napisał(a):A czy jest sens cokolwiek z tym robić prewencyjnie?

Prewencyjnie można założyć filtr na odmę. Czyścić tego nie ma sensu, przynajmniej przy 65kkm przebiegu. Wpływ na osiągi ma to żaden.

gdzies na jutubie jest kanal z filmami instruktazowymi – tam taka mazda po przebiegu chyba kolo 30 tys km ma zapchane zawory tak ze szkoda gadac.

Ale faktycznie – jest spytalem w aso o czyszczenie powiedzieli mi, ze koszt okolo 2500zl z jakimis uszczelkami – wiec rzeczywiscie nie ma co robic

Masakra jesli chodzi o ceny w mazdzie – troche maja cos z glowa.

Ja swoją Mazdą przejechałem 140 tys. km. Nie wiem, jak z nagarem, ale jeśli po 30 tys. km zawory są "zapchane", to po 140 tys. km samochód chyba w ogóle nie powinien jechać... Tymczasem ani ja nic nie czuję, ani hamownia.

Co do cen – pełna zgoda.

Zawory zapchane to są w dieslu. W benzynie, gdzie porty w głowicy są większe niż w wspomnianym klekocie, mogą być co najwyżej lekko oblepione "galaretką" z oleju z odmy. Tam nie ma sadzy, nie ma EGR, to nie ma się czym zatykać, no chyba że olej jest kiepski o dużym stopniu odparowywania. A jak chcecie mieć czysto, załóżcie filtr na wspomnianą odmę, problem będzie wyeliminowany w 99%

https://youtu.be/mhG1ZBqMnKA?t=597

to chyba nie jest dizel?

Tak, to benzyna. Ale niby w jaki sposób taka niewielka ilość nagaru ma wpłynąć na proces spalania? Przecież to może ma max 1mm grubości.
W zasyfionym dieslu to ciężko zawory zobaczyć, a auto nadal jedzie...
Poszukam i wrzucę zdjęcia jak to wyglądało u mnie w 2.2d.
Jeszcze raz napiszę, taka ilość nagaru jak na tym filmie, to może przeszkadzać co najwyższej właścicielowi pojazdu, bo wie, że silnik jego auta jest brudny. Nie ma (albo ma marginalny) wpływ na proces spalania i osiągi.

A są jakieś specyfiki na ten nagar ?
I czy faktycznie jest sens używania ich i czy to coś pomaga chociaż w małym stopniu?

Na mgiełkę olejową z odmy nie ma lekarstwa. Albo ją eliminujesz filtrem lub "oil catch can", albo akceptujesz galaretkę robiącą się w gniazdach głowicy i dolocie. Przy bezpośrednim wtrysku w tamtym miejscu nie ma jeszcze paliwa, więc żaden środek nie pomoże.
Plus posiadania benzyny Sky-G jest taki, że do wyczyszczenia wystarczy 1 nasadka i śrubokręt. Raptem 5 wkrętów, 2 opaski, kilka klipsów i wszystko rozłożone. Zmiana gumowych uszczelek nie jest niezbędna, więc koszty w zasadzie zerowe.
Ale rozbierać dla zasady nie ma sensu, chyba że chcesz potem założyć filtr.

Ten post został usunięty przez silvah 7 paź 2019, 10:21.

darrecki napisał(a):Na mgiełkę olejową z odmy nie ma lekarstwa. Albo ją eliminujesz filtrem ...

@darrecki: napisz coś więcej o takim filtrze. Jakiś przykład, gdzie go zlokalizować

Akurat w benzynie dostęp jest nędzny, ale tutaj https://corksport.com/corksport-skyacti ... h-can.html znajdziesz instrukcje jak to można założyć.
Ceną się nie sugeruj, bo z kosmosu

darrecki napisał(a):Na mgiełkę olejową z odmy nie ma lekarstwa. Albo ją eliminujesz filtrem lub "oil catch can",
albo akceptujesz galaretkę robiącą się w gniazdach głowicy i dolocie.
Przy bezpośrednim wtrysku w tamtym miejscu nie ma jeszcze paliwa, więc żaden środek nie pomoże.

Pomoże – tylko wtrysk gazu,
Czy ktoś ma spostrzeżenia, uwagi jak spisuje się ;
– zainstalowany seperator "oil catch can" w silniku Skyactive???