Klub MazdaSpeed

Witam!
Potrzebuję porady. Mam Mazdę 3 BM 2015, przebieg 39000 km i dziś odebrałem auto z serwisu. Wymienili olej, filtry i zrobili to co należy przy przeglądzie. Właściciel serwisu mówi, że wszystko OK. Po powrocie do domu, otwarłem maskę żeby dolać płynu do spryskiwaczy, a ty widzę że silnik się poci z lewej strony w okolicy uszczelki głowicy. Czy to normalne??? Nadmienię, że samochód kupiłem jako nowy w tym właśnie salonie, oczywiście samochód na gwarancji.
Co robić?

1. Może rozlali przy wymianie.
2. Skonsultować jak najszybciej z tym serwisem.

Nikt nic więcej nie powie, zwlaszcza bez zdjęcia.

a oto zdjęcia

To jest bardzo newralgiczne miejsce w silnikach 2.0 skyactiv. W jednym miejscu jest łączenie trzech elementów silnika – pokrywy zaworów od góry, z boku jest pokrywa łańcucha rozrządu i do tego bloku z głowica.
U mnie olej zaczął się lać po 15 tys km z pokrywy zaworów i rozrządu. Obawiałem sie uszczelki pod głowicą bo u mnie tak samo jak u Ciebie to miejsce było mokre ale testy wykluczyły ta kwestie.
Zobacz dokladnie latarka stojac przy prawym kole czy silnik nie jest mokry właśnie po prawej stronie przy rozrządzie i kołach pasowych, natomiast z tylu od strony ściany grodziowej czy olej nie leci z pod pokrywy zaworów.
Pod zdjęciach widać, że pokrywa rozrzadu jest już klejona na silikon – nie wiem czy jest tak oryginalnie, po uszczelnianiu w ASO jest tak napewno.

U mnie ten silikon wygląda identycznie także to raczej robota robota
Pewnie nie trafili olejem i tyle. Póki nie ubywa oleju i nie ma dziwnych objawów to jeździć tak do gwarancji.
Możesz to przemyć i zobaczysz czy się dalej poci.

Byłem z tym w serwisie, gdzie kupowałem mazdę i powiedzieli, że jak to ruszą, to może ciec bardziej
Podjechałem do innego ASO przy okazji malowania tylnego zderzaka i majster powiedział, że dokręci mi śrubki i będzie dobrze. Minął tydzień i wydaje mi się, że nic się nie uszczelniło. Jutro umyję to i zobaczymy, bo upierdzielone to jak stary diesel i nie widać co i jak.
W ASO będą pewnie grać na czas, zrobią byle jak, byle do gwarancji, a później kliencie martw się
Czy warto wykupić dodatkowe dwa lata gwarancji? Rozszerzyć do 5 lat? Co myślicie?
Jak przy 40000 km wychodzą takie kwiatki, to co będzie przy 100000 km?

U mnie też był taki wyciek, a dodatkowo puściła uszczelka pod pokrywą zaworów od strony wydechu (lekkie zapocenie). W ASO Voyager w Poznaniu wymienili obie uszczelki na gwarancji bez żadnego gadania. Oddałem samochód na 15 min na oględziny, po czym zaproponowano mi termin usunięcia usterki. Może warto przejechać się do ASO jeszcze raz – jeśli olej dostanie się na pasek osprzętu to konsekwencje mogą być poważne.

Witam po długiej przerwie mam podobny wyciek, choć po wytarciu olej już się nie pojawił, byłem na akcji serwisowej odnośnie płynu chłodniczego i zgłosiłem sprawę wycieku w serwisie.Szybka diagnoza lekkie rozszczelnienie pokrywy łańcucha rozrządu, źle położony lub złej jakości silikon. 10 listopada jestem umówiony na położenie nowego silikonu, zabieg ma trwać 5-7 godzin. Info dla podobnych przypadków

mam przepocenie na śrubie niedaleko pompy wody

przebieg samochodu 3700 km

ratoschlaff napisał(a):a oto zdjęcia

naprawiłeś ten przeciek?jaka była diagnoza i ile to kosztowało. umnie poci się w tym samym miejscu i nawet troszke pod tą łapą głebiej.

Dopisano 4 mar 2024, 16:08:

Mario12 napisał(a):Witam po długiej przerwie mam podobny wyciek, choć po wytarciu olej już się nie pojawił, byłem na akcji serwisowej odnośnie płynu chłodniczego i zgłosiłem sprawę wycieku w serwisie.Szybka diagnoza lekkie rozszczelnienie pokrywy łańcucha rozrządu, źle położony lub złej jakości silikon. 10 listopada jestem umówiony na położenie nowego silikonu, zabieg ma trwać 5-7 godzin. Info dla podobnych przypadków

to było jeszcze na gwarancji? jak nie to jaki koszt takiej naprawy?