Klub MazdaSpeed

Witam
Dziś po dłuższej trasie, po kolejnym odpaleniu, nie podczas jazdy, zaświeciły się kontrolki silnika, DSC i TPMS, dodatkowo, co najgorsze, brak mocy i strasznie szarpie, nie wiem jakiś tryb awaryjny bo obroty tylko do 4000 dochodzą i nie działa tempomat ani manualna zmiana biegów +–. W poniedziałek auto pójdzie do serwisu ale jutro niedziela i miałem plany :–(
Gdyby to był diesel to obstawiałbym egr ale tak to nie wiem co to może być?

Jakiś czas temu jeden z forumowiczów miał podobnie. Odnalazłem wątek dotyczący tego zagadnienia: viewtopic.php?f=489&t=173597

Tak, widziałem ale u niego auto jeździło normalnie a moim praktycznie się nie da

Dopisano 16 kwi 2016, 23:25:

Cóż zobaczymy co powiedzą w serwisie po diagnostyce, może będę pierwszym na forum z taką usterką

Wszystkie objawy oprócz szarpania są zrozumiałe, poprostu tryb awaryjny tak ma. Natomiast co jest tego przyczyną to już inna sprawa. Najprostszy interface OBD2 i oprogramowanie np. Forscan da Ci odpowiedź. Przyczyn takiego stanu może być dziesiątki, a jak narazie był tylko 1 podobny przypadek.
Jak już będziesz wiedział więcej, bardzo proszę daj znać na forum. Jeśli będzie to samo co w wątku który wspomniał @czarmi to je połącze w jeden, jak co innego to ładnie to rozpiszemy i będzie dla potomnych. Dzięki. Pozdro, D.

Dam znać oczywiście, jutro będę wszystko wiedział. Na razie zauważyłem, że po wyłączeniu silnika i w ogóle zapłonu przez około minuty tak dziwnie brzęczy przepustnica tzn sterowanie przepustnicą, nie wiem czy ma coś wspólnego z awarią ale wydaje mi się to dziwne, słychać to wyraźnie nawet po zamknięciu maski

thecubaone napisał(a):Dam znać oczywiście, jutro będę wszystko wiedział.

Juz pojutrze dobiega konca, jakies konkrety znasz?

U mnie też po wyłaczeniu silnika przez jakiś czas slychac z pod maski takie brzęczenie. Mam tak raczej od poczatku i slychac to w garazu kiedy jest cicho – na ulicy nie. Nie wydaje mi sie, że to jest jakas awaria.

Mam dokładnie to samo. W ciszy, w garażu słyszę spod maski brzęczenie. Nie jestem pewien, ale jest tak chyba tylko przy rozgrzanym silniku. Nie jest to czasem pompa płynu chłodzącego "przepychająca" płyn z chłodnicy do bloku silnika jeszcze po jego wyłączeniu?

wizbek napisał(a):Mam dokładnie to samo. W ciszy, w garażu słyszę spod maski brzęczenie. Nie jestem pewien, ale jest tak chyba tylko przy rozgrzanym silniku. Nie jest to czasem pompa płynu chłodzącego

Myślę, że wszyscy tak mają tylko jeszcze o tym nie wiedzą, bo niektórzy się nie wsłuchiwali

darrecki napisał(a):Juz pojutrze dobiega konca, jakies konkrety znasz?

Trochę zeszło ale już odebrałem autko, awarii uległ przepływomierz powietrza więc historia zakończona happy endem

To by w sumie tłumaczyło szarpanie