Powiem wam tak
Te wszystkie wymiany olejow na 15-20-30k km to jest bzdura i wymysliaja to ludzi ktore dbaja o ekologie wiecej niz o wase auta
Widzialem na wlasne oczy duzo testow z labow, gdzie testowali oleje nowe / po 5k km / po 10k km / po 15k km i t.d.
Zaden, nawet rozne LL oleje, nie maja nawet zbliżonych parametrow do nowego oleju, juz po 10k km.
Niektore juz na 7-8k km traca swoje smarne i przeciwozadzierne wlasciwosci
Generalnie trzeba patrzeć na motogodziny, ile godzin przepracowal olej
Nawet najlepsze oleje nie maja juz swoich wlasciwosci, po 300-350 godzinach pracy.
Kto jezdzi w trudnych warunkach miejskich, to moze te 300 godzin zrobic i w 8000 km, a kto jezdzi bardziej w trasie, to moze byc i 15000 km
Ja mam srednia predkosc 37 km/h = to znaczy ze olej musze wymieniac co 11 – 13 tys km.
Jak pilnowac swoje auto, to bedzie jezdzilo wiele lat, bez problemow.
Wymiana oleju przy pierwszym przeglądzie czy wcześniej?
1, 2
Kritik napisał(a):Te wszystkie wymiany olejow na 15-20-30k km to jest bzdura i wymysliaja to ludzi ktore dbaja o ekologie wiecej niz o wase auta
Widzialem na wlasne oczy duzo testow z labow, gdzie testowali oleje nowe / po 5k km / po 10k km / po 15k km i t.d.
Zaden, nawet rozne LL oleje, nie maja nawet zbliżonych parametrow do nowego oleju, juz po 10k km.
Na początku zaznaczę, że w swojej odpowiedzi nie będę polemizował z tym co napisałeś. Nigdy nie brałem udziału w jakichkolwiek miarodajnych testach laboratoryjnych olejów silnikowych, więc w tym temacie nie będę dyskutował.
Natomiast przez ostatnie 2 dekady jeździłem dość szeroką gamą aut, które najpierw moi rodzice, a potem ja kupowaliśmy w salonach dealerskich. Nie były to jakieś potwory mocy, zaczynałem od fiatowskich benzyn 1.2, 1,4 i 1,6. Były też 2 Hondy z silnikami benzynowymi 2.0. Potem katowałem diesle: 2.0 HDi w cytrynie, 2.4 D5 w Volvo, 2.5 dCi w Nissanie, 1.9 multijety znowuż w Fiatach itp... Z racji specyfiki biznesu, który prowadziliśmy, każde z aut rocznie robiło przynajmniej 100k km przebiegu po przeróżnych drogach – od tras szybkiego ruchu, przez miejskie korki, po wiejskie szutrówki. Średnio w naszym posiadaniu każde z aut było przez 7 lat. WE WSZYSTKICH OLEJ BYŁ WYMIENIANY ZGODNIE Z HARMONOGRAMEM W KSIĄŻKACH SERWISOWYCH. Ani ja, ani ojciec nie bawiliśmy się ( i się nie bawimy ) w wymianę oleju po pierwszych 3000 km od wyjechania z salonu, czy też w stosowaniu krótszych interwałów niż te które zalecał producent. Część samochodów zżarła rdza, część została zniszczona w wypadkach, nieliczne sprzedaliśmy. Żadne z aut w ciągu tego uśrednionego 7 letniego użytkowania nie miało problemów silnikowych, nawet turbinki w dieslach trzymały się dobrze do momentu sprzedaży/złomowania autka .
TL;DR:
Na bazie moich doświadczeń nie widzę sensu w wymianie oleju wcześniej niż to zalecał producent :)
child napisał(a):Gdzieś jest to konkretnie opisane?
Co do 300 godzin – podobno szybka jazda autostradowa znacznie bardziej obciąża olej niż powolna jazda w mieście?
co opisane?
no i nie, korki i jazda po miescie z przyspieszaniem i hamowaniem, jest duzo gorsza niz jazda na stalych obrotach na autostradzie
a, no i jeszcze jeden ciekawy fakt.
wtrysk w silniku benzynowym skyactiv, jest bezposredni wtrysk, i co ciekawe, ze w zimie, na zimnym silniku, ten wtrysk tak leje paliwo, ze ono nie zdaza czlkiem sie spalic, i przez pirscienie trafia do miski olejowej.
widzialem test gdzie w Mazdzie CX5 2.0, po przebiegu okolo 10 000 km w surowej zimie, w oleju bylo okolo 25% paliwa.
nawet na bagnecie poziom byl ponad max.
mazda z przebiegiem 30 000 km, wiec nie zepsuta
co znaczy ze olej 0w20 juz zrobil sie 0w12
i auto dobrze jezdzilo, i silnik sie nie zatarl
to dla tych kto sie boi lac 0w20 bo jest nie takie geste jak 5w30.
jak widac nawet na 0w12 silniki mazdy moga jezdzic
Dopisano 13 wrz 2018, 09:29:
Pankracy napisał(a):Kritik napisał(a):Te wszystkie wymiany olejow na 15-20-30k km to jest bzdura i wymysliaja to ludzi ktore dbaja o ekologie wiecej niz o wase auta
Widzialem na wlasne oczy duzo testow z labow, gdzie testowali oleje nowe / po 5k km / po 10k km / po 15k km i t.d.
Zaden, nawet rozne LL oleje, nie maja nawet zbliżonych parametrow do nowego oleju, juz po 10k km.
Na początku zaznaczę, że w swojej odpowiedzi nie będę polemizował z tym co napisałeś. Nigdy nie brałem udziału w jakichkolwiek miarodajnych testach laboratoryjnych olejów silnikowych, więc w tym temacie nie będę dyskutował.
Natomiast przez ostatnie 2 dekady jeździłem dość szeroką gamą aut, które najpierw moi rodzice, a potem ja kupowaliśmy w salonach dealerskich. Nie były to jakieś potwory mocy, zaczynałem od fiatowskich benzyn 1.2, 1,4 i 1,6. Były też 2 Hondy z silnikami benzynowymi 2.0. Potem katowałem diesle: 2.0 HDi w cytrynie, 2.4 D5 w Volvo, 2.5 dCi w Nissanie, 1.9 multijety znowuż w Fiatach itp... Z racji specyfiki biznesu, który prowadziliśmy, każde z aut rocznie robiło przynajmniej 100k km przebiegu po przeróżnych drogach – od tras szybkiego ruchu, przez miejskie korki, po wiejskie szutrówki. Średnio w naszym posiadaniu każde z aut było przez 7 lat. WE WSZYSTKICH OLEJ BYŁ WYMIENIANY ZGODNIE Z HARMONOGRAMEM W KSIĄŻKACH SERWISOWYCH. Ani ja, ani ojciec nie bawiliśmy się ( i się nie bawimy ) w wymianę oleju po pierwszych 3000 km od wyjechania z salonu, czy też w stosowaniu krótszych interwałów niż te które zalecał producent. Część samochodów zżarła rdza, część została zniszczona w wypadkach, nieliczne sprzedaliśmy. Żadne z aut w ciągu tego uśrednionego 7 letniego użytkowania nie miało problemów silnikowych, nawet turbinki w dieslach trzymały się dobrze do momentu sprzedaży/złomowania autka .
TL;DR:
Na bazie moich doświadczeń nie widzę sensu w wymianie oleju wcześniej niż to zalecał producent :)
ja tez mialem Audi A4 B7 2.0 TDI z przebiegiem 270 000, nie wiem kto, kiedy, i jak tam wymienial olej, i to jezdzilo, ale czy to znaczy ze to jest dobrze dla silnika?
jak jest plan jezdzic autem 3 lata i 100 000 km, to mozna tylko 1 raz wymienic olej na 50 000 km i mazda i tak te 100 000 km przejedzie
Kritik napisał(a):child napisał(a):Gdzieś jest to konkretnie opisane?
co opisane?
No to, o czym piszesz, te wszystkie testy itd. Bo jednak argument typu "widziałem i tak jest" jest dla mnie mało konkretny.
child napisał(a):Kritik napisał(a):child napisał(a):Gdzieś jest to konkretnie opisane?
co opisane?
No to, o czym piszesz, te wszystkie testy itd. Bo jednak argument typu "widziałem i tak jest" jest dla mnie mało konkretny.
jak znasz rosyjski to poczytaj tutaj
https://www.oil-club.ru/forum/
a jak nie, to uwierz mi na slowo
o tym ze w olej trafia paliwo jest oficjalne pismo od Mazdy
tez go mam, ale tez na rosyjskim
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości