Strona 1 z 1

Oświetlenie schowka – kiedy się pali

PostNapisane: 25 mar 2020, 12:11
przez artgeo
Nie widzę podobnego wątku, więc zakładam.
Zastanawialiście się kiedy pali się żarówka w schowku? Tzn. w innych autach też tak mieliście, że warunkiem są zapalone światła mijania? Trochę bez sensu. I drugie pytanie: pali się tylko po otwarciu schowka, czy non stop?
Otóż pali się non stop. Sprawdzone włączoną kamerą w schowku po jego zamknięciu. Marnotrawstwo energii.

PostNapisane: 25 mar 2020, 12:45
przez Imbeer
Zgadza się, w BM rocznik 2014 świeci się non stop (na mechanizmie otwarcia schowka nie ma żadnego stycznika ani nic z tych rzeczy) no i świeci się dopiero po włączeniu świateł mijania. Brak światełka w dzień mi nie przeszkadza, bardziej denerwuje mnie to że po zapaleniu świateł schowek jest podświetlony cały czas i marnuje prad :D chociaż jeśli już miałbym wybierać, to wolałbym przełącznik oświetlenia tylnej kanapy

Re: Oświetlenie schowka – kiedy się pali

PostNapisane: 25 mar 2020, 21:31
przez RobertPi
Od 2003 roku nic się nie zmieniło. W BK też lampka w schowku świeciła się razem ze swiatłami mijania ale tam nie było dziennych :D .

Re: Oświetlenie schowka – kiedy się pali

PostNapisane: 26 mar 2020, 10:09
przez artgeo
Nie miałem wcześniej Mazdy. Dlatego pewne rzeczy potrafią zdziwić. Nie wiem co bardziej wkurza: brak oświetlenia schowka w ciągu dnia, czy myśl, że pali się ciągle w schowku. Oba kompletnie bez sensu.

PostNapisane: 26 mar 2020, 10:24
przez Imbeer
Czy ja wiem czy takie bez sensu? Mniejsze skomplikowanie układu = większa niezawodność. Ciekawe jak jest w nowym BP

PostNapisane: 26 mar 2020, 19:17
przez dafids
Jak dla mnie to bez sensu, wystarczyłby włącznik w schowku i to by było, mniejsze skomplikowanie i większa niezawodność. Świeci, wtedy kiedy trzeba, a nie wtedy, kiedy światła mijania są zaświecone.

Re: Oświetlenie schowka – kiedy się pali

PostNapisane: 26 mar 2020, 23:20
przez artgeo
O to właśnie chodzi. Co włącznik komplikuje w układzie? Marne oszczędności Mazdy.

PostNapisane: 27 mar 2020, 09:43
przez Imbeer
Ze względu konstrukcyjnego komplikuje. Jeśli w procesie możesz wyeliminować jeden element (który generuje kolejne koszty typu czas, logistyka, itp) to go eliminujesz. Dużo taniej wychodzi producentowi żeby lampka świeciła cały czas niż żeby komplikować układ dodatkowym włącznikiem. Użytkownikowi w funkcjonalności to nie przeszkadza

Re: Oświetlenie schowka – kiedy się pali

PostNapisane: 27 mar 2020, 10:53
przez artgeo
W takim razie, że względów o których wspominasz, niech Mazda zrezygnuje z wylacznika również w bagażniku. Pozostanę przy swoim zdaniu, jeśli można.

PostNapisane: 27 mar 2020, 11:11
przez Imbeer
Zwróć uwagę na fakt, że świecąca lampka w schowku nie będzie Ci zanieczyszczać światłem kabiny, co innego lampka z bagażnika (gdy np ściągniesz półkę/złożysz siedzenia). Tak się projektuje wszystko dookoła – da się bez czegoś obejść i nie będzie to miało wpływu na użyteczność (a nie jest to produkt premium gdzie przykłada się dużo większą uwagę do detali) i można przy okazji trochę oszczędzić, to się to eliminuje. Samo życie