Napisze od początku. Po pół roku użytkowania zaczęło mi coś tyrkotać w okolicy kraki nawiewu od strony pasażera ( taka grzechotka obijających się plastików) . Przed pierwszym przeglądem postanowiłem sam poszukać. Wyczytałem dudnieniu bolców schowka – oklejone filcem, klekocze dalej, osłona wentylatora tez, terkocze dalej. Wkurzyłem się i postanowiłem pojeździć z zona – miała się wsłuchiwać, okazało sie ze ze terkocze ten srebrny trójkącik koło klamki – po przyciśnięciu go przestaje. W serwisie robili nic nie pomogło pourywali tylko "białe" wpinki – kupiłem nowe oryginalne sam zdjąłem boczek napchałem tam filcu i złożyłem. Półtorej miesiąca spokoju aż do teraz jak zaczął się sezon grzania po 10 minutach nawiewu w kratki ciepłego powietrza zaczyna telepotac. Ustawiając tylko 22stopnie po chwili przestaje – od czasu do czasu się odezwie. Wiec obstawiam ze coś z ta kratka jest natak – ewentualnie jak piszesz może ta kratka głośnika

da się ja zdjąć bez ściągania boczków
