Klub MazdaSpeed

Witam serdecznie ,
otóż właśnie stałem sie posiadaczem mazdy, ale już na wsępie moją przygoda zaczęła się nienajlepiej .
zdjąłem klemy z akumulatora, najpierw odkręciłem ujemną później zdjąłem dodatnią. podczas montażu odwrotny sposób. wsiadłem do samochodu chce odpalić a tu lipa, palące się dwie kontrolki i po naciśnięciu przycisku start jedynie na chwilę odpalił się licznik po czym zgasło wszystko włącznie z wyświetlaczem na środku. Panowie powiedzcie proszę co zrobiłem nie tak i jakie mogą być tego rzeczywiste konsekwencje. pozdrawiam

Temat sugeruje, że wyjąłeś aku i chciałeś odpalić auto. A że nie odpala, to normalny objaw
Ale do rzeczy. Sprawdź poziom naładowania aku, podładuj, bo zapewne jest niewystarczający. Jeśli akumulator jest ok sprawdź masę. Innych pomysłów brak.

Darrecki chciał bym żeby to właśnie to bylo objawem tego ze nie chce zapalić. Tylko martwi mnie to że pala się dwie kontrolki koloru czerwonego a mianowicie mrugaja. Jedna kontrolka kludka zamknięta obok samochodu a druga kluczyk czerwony mrugajacy. Czytałem troszkę oznaczenie tych kontrolek i jestem delikatnie przestraszony. Ale spróbuję tego co piszesz I dam znać ale dopiero bd mogl sprawdzić w sobotę.

Widzisz, oczekujesz pomocy, a o podaniu detali zapomniałeś. Ciężko było zgadnąć jakie to 2 kontrolki się świeciły ale 2ga wiadomość trochę rozjaśnia sytuację. Możesz spróbować odpalić przykładając kluczyk do przycisku start. Jeśli również to nie pomoże, to proponuję po krótce streścic historię pojazdu, bo normalnie takie rzeczy nie powinny mieć miejsca w sprawnym samochodzie

W sobotę zrobię tak jak piszesz i dam znać jaki jest rezultat. Pozdrawiam

A czemu dopiero w sobotę? Przecież dziś ledwo wtorek jest (był).

Te kontrolki które mrugaja wyglądają jakby auto nie odczytywalo kluczyka.. nie masz drugiego? Jak na za długo wyjales aku i/lub wymieniłeś baterie w kluczyku to wygląda jakby się rozprogramowal, mogę się mylić ale na to mi to wygląda

możliwe że auto przeszło w tryb antykradzieżowy – też się zdarza przy słabym akku.

W pierwszej kolejności świeży akumulator lub dobrze naładować i dopiero sprawdzać

darrecki napisał(a):A czemu dopiero w sobotę? Przecież dziś ledwo wtorek jest (był).

Dlatego ze samochód stoi u rodziców a ja z nimi nie mieszkam. Dodatkowo brak czasu na tygodniu żeby nawet podjechać i sprawdzic.

Dopisano 6 mar 2019, 20:29:

Hurrican3 napisał(a):Te kontrolki które mrugaja wyglądają jakby auto nie odczytywalo kluczyka.. nie masz drugiego? Jak na za długo wyjales aku i/lub wymieniłeś baterie w kluczyku to wygląda jakby się rozprogramowal, mogę się mylić ale na to mi to wygląda

Niestety nie mam kluczyka zapasowego ... aku było dopięte maksymalnie 5 10 minut. Bateria była wymieniona przed odpieciem ale samochód palił normalnie. Po odpieciu akumulatora problem się pojawil

Dlatego w kluczyku jest "pestka" immobilazera, która powinna uruchomić samochód przykładając go do przycisku start nawet jeśli wyczerpała się bateria/padł nadajnik(czy odbiornik). Jest o tym w instrukcji, poczytaj.
Niech rodzice podładują aku zanim będziesz próbował odpalić, kup też nową baterię do kluczyka – 2032.
Auto można normalnie otworzyć pilotem?

Przenoszę temat do działu "nadwozie", tam jego miejsce.

darrecki napisał(a):Dlatego w kluczyku jest "pestka" immobilazera, która powinna uruchomić samochód przykładając go do przycisku start nawet jeśli wyczerpała się bateria/padł nadajnik(czy odbiornik). Jest o tym w instrukcji, poczytaj.
Niech rodzice podładują aku zanim będziesz próbował odpalić, kup też nową baterię do kluczyka – 2032.
Auto można normalnie otworzyć pilotem?

Przenoszę temat do działu "nadwozie", tam jego miejsce.

Bateria to oczywiście CR2025, nie 2032 (jest za gruba)

Tak auto otwiera się normalnie z pilota. Jedynie nie mogłem otworzyć bagażnika z pilota. Dodatkowo podjąłem próbę odpalenia go z pilota, ale próba była nieudana jak wiadomo. Jedynie na chwile zapalił się licznik wraz z centralnym wyswietaczem na którym był komunikat którego nie zdążyłem przeczytać. Ponowna próba odpalenia z kluczyka kończyła się podobnie. Opalanie przyciskiem start nie dawało takiego rezultatu jak próby odpalenia z kluczyka.

Nie rozumiem co masz na myśli pisząc o odpalaniu z pilota czy kluczyka. Przecież nie da się ani tak ani tak, bo mamy jedynie przycisk start. Nie ma ani stacyjki ani jakiegoś magicznego guzika na pilocie.

darrecki napisał(a):Nie rozumiem co masz na myśli pisząc o odpalaniu z pilota czy kluczyka. Przecież nie da się ani tak ani tak, bo mamy jedynie przycisk start. Nie ma ani stacyjki ani jakiegoś magicznego guzika na pilocie.

Akurat ja mam przycisk na pilocie i mogę go za pomocą pilota odpalić. Samochód sprowadzony z Kanady i taka opcja jest bo wiem ze wczesniej to działało a teraz przestało

... a próbowałeś (jak wcześniej sugerowano) odpalić auto poprzez przyciskanie i-stopu kluczykiem

czarmi napisał(a):... a próbowałeś (jak wcześniej sugerowano) odpalić auto poprzez przyciskanie i-stopu kluczykiem

JesCze nie próbowałem bo nie mam samochodu w miejscowości w której obecnie mieszkam. Bd na miejscu w sobotę to dopiero to sprawdzę

Drodzy – odświeżam temat. Mam dokładnie taki sam problem – proszę o pomoc.
Historia jest taka, że po 11 dyniowym urlopie kiedy Mazda (cx-5, 2017 rok, 2.0 benzyna) próbowałem ją odpalić -dwa razy zarzezila i od tej pory pali się kontrolka auta z kłódką i miga cały czas kontrolka omegi z lewej strony. Wymieniłem dziś akumulator (przyjechał pan co sprawdził, po 7 latach trzeba było wymienic) i niestety bez zmian. Próbowałem: wymienić baterię w kluczyku, w obydwu pestkach omegi, odpalić kluczykiem bez baterii przykładając do start/stop, próbowałem też wpisać pin (dioda w ogóle nie reaguje) – czy zostało tylko ASO?

Dopisano 12 sie 2024, 15:01:

Letoslaw napisał(a):Drodzy – odświeżam temat. Mam dokładnie taki sam problem – proszę o pomoc.
Historia jest taka, że po 11 dyniowym urlopie kiedy Mazda (cx-5, 2017 rok, 2.0 benzyna) próbowałem ją odpalić -dwa razy zarzezila i od tej pory pali się kontrolka auta z kłódką i miga cały czas kontrolka omegi z lewej strony. Wymieniłem dziś akumulator (przyjechał pan co sprawdził, po 7 latach trzeba było wymienic) i niestety bez zmian. Próbowałem: wymienić baterię w kluczyku, w obydwu pestkach omegi, odpalić kluczykiem bez baterii przykładając do start/stop, próbowałem też wpisać pin (dioda w ogóle nie reaguje) – czy zostało tylko ASO?

Letoslaw napisał(a):Drodzy – odświeżam temat. Mam dokładnie taki sam problem – proszę o pomoc.
Historia jest taka, że po 11 dyniowym urlopie kiedy Mazda (cx-5, 2017 rok, 2.0 benzyna) próbowałem ją odpalić -dwa razy zarzezila i od tej pory pali się kontrolka auta z kłódką i miga cały czas kontrolka omegi z lewej strony. Wymieniłem dziś akumulator (przyjechał pan co sprawdził, po 7 latach trzeba było wymienic) i niestety bez zmian. Próbowałem: wymienić baterię w kluczyku, w obydwu pestkach omegi, odpalić kluczykiem bez baterii przykładając do start/stop, próbowałem też wpisać pin (dioda w ogóle nie reaguje) – czy zostało tylko ASO?

edit wybaczcie – przenioslem topic do odpowiedniego dzialu