Klub MazdaSpeed

Cześć,

Jestem tu z Wami od dawna, bo Mazdę mam już trzecią, ale pierwszy raz nówkę i mam pewne wątpliwości odn. zasięgu świateł LED.

Ponieważ moje auto nie zostało dowiezione do salonu na czas dostałem testówkę, którą od razu zabrałem w trasę i w nocy na autostradzie miałem wrażenie jakbym jechał w ciemną ścianę. Reflektory sięgały bardzo niedaleko. Mniej niż połowę odległości pomiędzy przydrożnymi słupkami.

Kilka dni później dostałem moją BMkę i widzę, że mam ten sam problem. Światła w pakiecie LED nie mają regulacji wysokości z wewnątrz samochodu.

Czy ktoś miał podobnie i rozwiązał ten problem?

Sprzedawca jak odbierałem moje auto i wspomniałem o zasięgu świateł w testówce potwierdził, że właściciele wcześniej zgłaszali taki problem, ale nikomu w salonie nie przyszło do głowy, żeby przed sprzedażą auta odpowiednio to ustawić, a światła zdają się mieć mniejszy zasięg niż sugerowane 40m i z pewnością świecą bliżej niż prawie dwudziestoletnie auto, z którego się przesiadłem.

Podjedz na serwis powinni potrafic je podniesc bo na kloszu jest regulacja. W kabinie nie ma bo sie same poziomuja w zaleznosci od obciazenia, choc mam czasem wrazenie ze tez troche zalezy od tego czy nie stoisz troche pod gorke to ustawiaja sie nizej.
Mialem to samo, i w sumie mysle ze jeszcze odrobine by mi mogli podniesc Mnie powiedzieli ze jak co to podjechac jeszcze raz... podobnie jakby zaczeli mrugac ze mam za wysoko.
Z tymi LEDami jest niestety tak ze odciecie jest drastyczne.

U mnie świecą dobrze jeśli chodzi o odległość, nie wiem ile to jest metrów ale na pewno nie mam żadnego dyskomfortu.

Podepnę się bo mam z kolei inne pytanie: gdzieś w sieci widziałem, że te LEDy jako, że są adaptacyjne, wiązka światła zmienia kierunek świecenia podczas ruchów kierownicą. U mnie podczas skręcania wiązka cały czas świeci prosto. Jak to u Ciebie wygląda?

U mnie też z odległością jest ok, ale zapytam na przeglądzie z ciekawości czy podnoszą.

@sevecc – to o czym piszesz miało miejsce w mazdach z AFS, gdzie były soczewki które ruszały się z kierownicą. U "nas" te diody led matrycowe są stałe, nie ruszają się, jak wiesz tylko włączają/wyłączają się segmentami. Jak jedziesz po łuku za jakimś autem to któryś z segmentów może doświetlić ten zakręt w zależności od warunków.

Ciężko mi to wytłumaczyć ale obadaj filmik od 1:26 https://www.youtube.com/watch?v=SpUzXt4LLU4

tomeq83 napisał(a):U mnie też z odległością jest ok, ale zapytam na przeglądzie z ciekawości czy podnoszą.

@sevecc – to o czym piszesz miało miejsce w mazdach z AFS, gdzie były soczewki które ruszały się z kierownicą. U "nas" te diody led matrycowe są stałe, nie ruszają się, jak wiesz tylko włączają/wyłączają się segmentami. Jak jedziesz po łuku za jakimś autem to któryś z segmentów może doświetlić ten zakręt w zależności od warunków.

Ciężko mi to wytłumaczyć ale obadaj filmik od 1:26 https://www.youtube.com/watch?v=SpUzXt4LLU4

ok, kapito!
wszystko jasne, dzięki

Czy ktoś miał podobnie i rozwiązał ten problem?

Ja. Pierwsza jazda w nocy i od razu zauważyłem, że lewy reflektor jest za bardzo skierowany w prawą stronę przez co dobrze miałem oświetloną tylko prawą część mojego pasa. Pojechałem na regulację, potwierdzili, że poprawili i rzeczywiście było lepiej ale bez szału, w nocy wrażenie, że moja stara lepiej świeci niż nowa z ledami... ale uznałem, że skoro poprawiali i tak jest to widocznie ten typ tak ma, że świeci mocno ale blisko, plułem sobie w brodę, że mogłem dopłacić do matrycowych... Przy okazji przeglądu po 1 roku powiedziałem żeby spojrzeli na światła bo mimo regulacji mam wrażenie, że nie jest jak być powinno. Jak wracałem od nich po zmierzchu to po wjechaniu do lasu szok... myślałem, że jadę na długich;–) Wszystko oświetlone i jedyna różnica między drogowymi a długimi to te drugie świecą wyżej i tylko odrobinę dalej. Już matrycowych mieć nie muszę;–)

Tak więc drogi kolego idź do salonu i nie odpuszczaj tematu aż nie będziesz zadowolony z jakości oświetlenia.

ja mam xenon, który w mojej ocenie swieci mega krótko – głównie lewa strona...

kuba_t napisał(a):ja mam xenon, który w mojej ocenie swieci mega krótko – głównie lewa strona...

Na twoje bolączki pomaga rozwiązanie takie jak w lampach ledowych ,regulacja reflektorów

bbogdan napisał(a):

kuba_t napisał(a):ja mam xenon, który w mojej ocenie swieci mega krótko – głównie lewa strona...

Na twoje bolączki pomaga rozwiązanie takie jak w lampach ledowych ,regulacja reflektorów

no właśnie już raz to robiłem na stacji diagnostycznej, jak pojadę na przegląd to powiem żeby sprawdzili jeszcze raz

wracam z tematem, ponieważ zapomniałem wspomnieć o ustawieniu świateł podczas przeglądu podjechałem ostatnio na stację diagnostyczną, gdzie ponownie poinformowano mnie, że lampy są dobrze ustawione. Czy ASO w jakiś sposób przestawia ustawienie lamp, co poprawia zasięg świecenia czy oni tak samo jak stacja diagnostyczna ustawia według wskazań tego urządzenia?

Po każdej wizycie na stacji diagnostycznej i ich regulacji ,lampy świecą mi 10-15 m przed autem ,po wyjeżdzie zawsze sam muszę robić korektę przed ścianą

bbogdan napisał(a):Po każdej wizycie na stacji diagnostycznej i ich regulacji ,lampy świecą mi 10-15 m przed autem ,po wyjeżdzie zawsze sam muszę robić korektę przed ścianą

i oślepiać innych?

kuba_t napisał(a):i oślepiać innych?

A dlaczego tak sądzisz ?

bbogdan napisał(a):

kuba_t napisał(a):i oślepiać innych?

A dlaczego tak sądzisz ?

no ustawianie świateł na oko, a na pewno powyżej zalecanej "kreski" chyba nie jest dobrym pomysłem? ja rozumiem, że Ty chce żeby lepiej świeciło, ale pomyśl też o innych

A co uważasz że zasięg 10-15 m jest odpowiedni ? ,pisząc "na oko"widzę kolego że masz słabe pojęcie o ustawianiu świateł ,można to zrobić nie tylko przyrządem na SKP ( jeszcze trzeba nauczyć się odpowiedniego użycia )

bbogdan napisał(a):A co uważasz że zasięg 10-15 m jest odpowiedni ? ,pisząc "na oko"widzę kolego że masz słabe pojęcie o ustawianiu świateł ,można to zrobić nie tylko przyrządem na SKP ( jeszcze trzeba nauczyć się odpowiedniego użycia )

Ja w swojej 3 też tak miałem ale świeciły na jakieś max 25 m. Jazda w nocy gdy nie widać światełek odblaskowych to masakra . Podjechałem do serwisu i podnieśli bez problemu. Wzeszłym roku odbierałem nowe Kia Rio sytuacja podobna.

Regulacja świateł na ścianie to żadna filozofia, jak ktoś ma pojęcie to 10 minut i po zabawie. W instrukcji Rio ą nawet rysunki jak to zrobić.

bbogdan napisał(a):A co uważasz że zasięg 10-15 m jest odpowiedni ? ,pisząc "na oko"widzę kolego że masz słabe pojęcie o ustawianiu świateł ,można to zrobić nie tylko przyrządem na SKP ( jeszcze trzeba nauczyć się odpowiedniego użycia )

filozofii nie ma, ale faktycznie nigdy tego nie robiłem sam, bo nie miałem takiej potrzeby...

Tez mialem wrazenie, ze swiatla choc swieca mocno, to jednak troche krotko, szczegolnie jak z tylu siedza jeszcze dwie osoby (tak wiem, ze wtedy sie jeszcze bardziej obnizaja). Pojechalem dzisiaj do ASO (Krakow) i poprosilem o sprawdzenie swiatlem oraz wersji oprogramowania, ktore za to odpowiada. Okazlo sie, ze ustawienia zostaly "prze-konfigurowane" w oparciu o nowa wersji oprogramowania dotyczecego wlasnie refelktorow led. Mam testowac i ewentulnie dac znac co i jak.
Poki co nie mialem mozliwosci ich sprawdzenia. "Na oko", w cyklu miejskim byc moze faktycznie swieca nie tyle wyzej, co po prostu dalej – i o to chyba chodzi. Niemniej jednak, zobaczymy jak to sie ma w czasie nocnych podrozy poza miastem.

Żeby nie zakładać nowego tematu, dołączę się. Mam cx3 z2019 roku z ledami, ale bez adaptacji. Po przesiadce z 17 letniej bmw z xenonem, mam wrażenie że w nocy owszem jest jasno, ale zasięg tych lamp jest mizerny. Byłem na skp i wysokość świateł jest ok. Czy męczyć ASO o aktualizacje oprogramowania, czy może ten typ tak ma? Nie ukrywam że w nocy na autostradzie przy 140 jechałem na czuja i korygowalem tor do linii, ponieważ pojawiały się blisko auta. W BMW nie było problemu z zasięgiem. Pozdrawiam