Strona 1 z 1

Używanie klimatyzacji – kiedy, jak, dlaczego

PostNapisane: 15 sty 2017, 11:25
przez Krysztof_66M
MichG napisał(a):Aktualnie mam spalanie średnie 6,3, średnia prędkość 44 km/h. Trasa 60/40 (trasa/miasto). Klima non-stop. Przebieg ~10 000 km.

A czemu klima zimą?
Wczoraj zrobiłem taką krótką trasę 270km. Przeciętna wyszła 64km/h. Trochę na S-ce ( prędkośc nie więcej niż 120) reszta na zwykłej krajówce, kilka razy światła, jazda dość płynna. 5,6/100. Nie wierzyłem ale tak pokazał komputerek.

PostNapisane: 15 sty 2017, 11:53
przez fux
Krysztof_66M napisał(a):A czemu klima zimą?

Tak, bo tak.
Klima wysusza powietrze wewnątrz. Załącza się automatycznie w razie potrzeby.

PostNapisane: 15 sty 2017, 11:59
przez czarmi
Ponadto klima cały czas jest w ruchu, a to jej sprzyja (smarowanie itp.). Ja mam cały czas automatycznie ustawioną na 19-20st. C – Eco i jest OK. :| U mnie spalanie teraz w Warszawie, to 8,5l/100km. Trasy raczej krótkie, po 10-15km, przy średniej prędkości 26km/h, która na pewno ma wpływ na średnie spalanie i odzwierciedla korki, ilości ruszań spod świateł itp. :|

PostNapisane: 16 sty 2017, 15:36
przez esem
Ze 2 x w miesiącu sprężarkę klima trzeba przesmarować. Czyli ma pochodzić trochę: 20-30minut.

PostNapisane: 16 sty 2017, 18:18
przez MyFirstMazda
We wszystkich samochodach jakie użytkowałem zawsze mam klimę załączoną non stop. Nigdy żadnego problemu z klimą nie miałem, a zimą zawsze szyby czyściutkie bez śladów pary. Jak widzę nieraz ludzi w nowych samochodach z zaparowanymi szybami to się nadziwić nie mogę.
Zimą klima grzeje, latem chłodzi i zawsze jest OK.

Re: Używanie klimatyzacji – kiedy, jak, dlaczego

PostNapisane: 16 sty 2017, 18:43
przez Rorert
Niedawno nabyłem Corsę z automatyczną klimatyzacją. Tam w ogóle nie ma włącznika do klimy. Jest regulacja temperatury i tle.

PostNapisane: 16 sty 2017, 20:49
przez kryzys_
Ja też jeżdżę z klimą auto-eco na 16-17 st. w zimie.
Szyby czyste, usuwana wilgoć z samochodu i przyjemne ciepło.
Spalanie w wersji 120 KM mam około 1 l większe w porównaniu do lata, kiedy jeżdżę mniej z klimą.