Klub MazdaSpeed

U mnie problem zniknął, po naprawieniu usterki w ASO. Nie wiem dokładnie co zrobiono, ale serwis stwierdził, że znany jest im problem. Auto zastawiłem na jeden dzień i do chwili obecnej jest OK.

Witam. A ja z kolei mam inny problem z siedziskiem. Po prostu coś mnie gniecie w prawy pośladek.
No mam wagi ok 90 kg , ale chyba nie ma foteli uzależnionej od wagi kierowcy.
Zgłosiłem w ASO . Odsunęli tapicerkę a w środku do tapicerki przyszyty plastikowy precik z metalowymi haczykami , "pętelkami ", które mają sie schować w piance w specjalnym profilu a sa po to zeby maeriał na siedzeniu był ładnie naprężony.....
Niestety nie mam zdjęć. Wiec nie bardzo umiem to wyjaśnić. Fakt faktem w tyłek gniecie ( konsultant szczuplejszy nie czuje ale naciskając rękami wyczuł i dlatego kazał przyjechać) ale pomiędzy tapicerkę a ten przyszyty element nic nie można podłożyć.
W związku z tym że nie mieli takiego przypadku nie są w stanie mi pomóc. Zaznaczyłem przy odbiorze ze nie uważam żeby usterka została usunięta i proszę o konsultacje z producentem co w tej sytuacji.
Czekam.
Może ktoś z was miał taki problem i sobie poradził? Lub może ktoś jest w stanie sprawdzić na swoim fotelu pasażera bądź kierowcy. Na siedzisku jest takie poprzeczne przeszycie , i niech ktoś sprawdzić siebie czy mocno wciskając palcami po prawej stronie tego przeszycia jest w stanie znaleźć coś niepokojącego , będę wdzięczny. W serwisie powiedzieli ze nawet nie maja z czym tego porównać czy w innych trójkach też tak jest
Mazda3 hatchback 2017 po lifcie. 34 tyś silnik 120kM

Dziękuję

W mojej ocenie, Ciebie jako użytkownika/właściciela auta nie powinny interesować ich dywagacje w postaci, że nie mogą Ci pomóc Oni są od tego jak d..pa od sr..nia, by tę usterkę wyeliminować, choćby wymieniając fotel na nowy. Tak tak, nie daj się zwieść i niech się kontaktują w tej sprawie z Mazdą Polska, a Ty (poza nimi) także z Mazdą się skontaktuj i opisz cały problem.

Skrzypienie siedziska mam i ja... W piątek będę w ASO i mają rozbierać.

U mnie siedzisko poskrzypiało przy przebiegu ~65tysięcy (jedno jak i drugie), minęły dwa miesiące i cisza przez cały kolejny rok, więc bez mojej ingerencji coś się poprostu "ułożyło" (albo wytarło na wiórek )

Jadę w sumie przy okazji (wymieniam pogryziony przez kunę przewód), więc niech chłopaki przeglądają, zwłaszcza że zostało 3 miesiące gwarancji. A do szału doprowadza mnie skrzypienie przy każdym wciskaniu sprzęgła

piotear – zwróć uwagę na to czy aby na pewno skrzypi sprzęgło, czy też siedzisko w momencie naciskania owego sprzęgła. Ja u siebie długo myślałem, że to sprzęgło poskrzypuje, a dźwięk wydawało właśnie naciskane udem siedzisko w momencie naciskania sprzęgła...

Pisałem wyżej, że skrzypi fotel. Poruszałem się na samym fotelu bez używania nóg i słychać skrzypienie jak cholera. Z tym, że najbardziej słychać przy użyciu sprzęgła, bo najdalej wysuwasz nogę.

Tośmy się dogadali...