Mazda3 BM – awaryjne otwieranie bagażnika
1, 2
Historia z wczoraj. Wypad ze znajomymi za miasto. 150 km. Przez nieuwagę zatrzaskuję kluczyki w bagażniku razem z wszystkimi tobołami. Na szczęście telefon kolegi i mój portfel z dokumentami zostają z nami . Dzwonię do assistance. MIła pani informuję mnie, że wyślą do mnie speca od otwierania drzwi a jak sie nie uda – hol do najbliższego aso a ja dostaje samochod zastępczy. Myśle spoko. Poczekamy 2h nad jeziorkiem, w pełnym słońcu – nie ma dramatu.
Po pół h dzwoni gość od holu i mówi że otwiera drzwi podważając je, wsadzając pręt do środka i odhaczając klamkę. Pierwsza wątpliwość bo brzmi to trochę inwazyjnie a ja muszę podpisać przed całą akcją papier, oświadczjąc że biorę na siebie pełna odpowiedzialność w razie jakichś szkód(warto dodać że ludzie z biura mazdy mówili, że odpowiedzialność bierze firma której zlecają całą misję). Nic to. Gdy gość po ponad dwóch h się zjawia, a ja od słońca jestem już zjarany na cegłe najczerwieńszą z czerwonych i nie mając większego wyboru podpisuje papiery a facio bierze się do roboty. Odhacza drzwi podważając je takimi łyżkami. Wsadza poduszki i pompuje je – drzwi się odchylają (szkód brak). Wsadza pręt do środka, podważa klamkę, otwiera drzwi i.. zaczyna wyć alarm. Odryglowuje wszystkie drzwi ale ten cyngs przy klamce już tak jakby się blokuje. Bagażnik dalej zamknięty...
Alarm wyje, wokół zeszło się troche gapiów. Po paru kombinacjach, siłowych próbach złożenia foteli i resetu systemu, odłączania akumulatora, dzwonienia do mazdy (było święto-serwisy zamnięte) stan rzeczy się nie zmienia... (po odłączeniu akumulatora alarm zaczyna wyć ciszej a po paru minutach przestaje całkiem – przynajmniej tyle).
Ostatecznie robię tak: znajomi zostają na miejscu, facet od lawety podwozi mnie do rodziny która jest 75 km od naszego miejsca pobytu. Ci pożyczją mi swój samochód. Ja jadę dalej 75 km do siebię wziąć drugą parę kluczy. 300km drogi w dwie strony. Wracam, otwieram, odpalam – wszystko na szczęscie już gra. Czas operacyjny 2,5h czekania na lawete + 4h dojazdu po drugą pare kluczy (korki te sprawy). How cool is that
Po przydługawym wstępie pojawia się moje pytanie. Czy istnieje opcją otwarcia bagażnika od wnętrza samochodu w sedanie? Jeśli powiecie, że tak to wczoraj miałem chyba jednego z większych faili roku
tl;dr Zatrzasnąłeś kluczyki w bagażniku sedana? Najpewniej musisz lecieć po drugą parę albo hol do aso.
Po pół h dzwoni gość od holu i mówi że otwiera drzwi podważając je, wsadzając pręt do środka i odhaczając klamkę. Pierwsza wątpliwość bo brzmi to trochę inwazyjnie a ja muszę podpisać przed całą akcją papier, oświadczjąc że biorę na siebie pełna odpowiedzialność w razie jakichś szkód(warto dodać że ludzie z biura mazdy mówili, że odpowiedzialność bierze firma której zlecają całą misję). Nic to. Gdy gość po ponad dwóch h się zjawia, a ja od słońca jestem już zjarany na cegłe najczerwieńszą z czerwonych i nie mając większego wyboru podpisuje papiery a facio bierze się do roboty. Odhacza drzwi podważając je takimi łyżkami. Wsadza poduszki i pompuje je – drzwi się odchylają (szkód brak). Wsadza pręt do środka, podważa klamkę, otwiera drzwi i.. zaczyna wyć alarm. Odryglowuje wszystkie drzwi ale ten cyngs przy klamce już tak jakby się blokuje. Bagażnik dalej zamknięty...
Alarm wyje, wokół zeszło się troche gapiów. Po paru kombinacjach, siłowych próbach złożenia foteli i resetu systemu, odłączania akumulatora, dzwonienia do mazdy (było święto-serwisy zamnięte) stan rzeczy się nie zmienia... (po odłączeniu akumulatora alarm zaczyna wyć ciszej a po paru minutach przestaje całkiem – przynajmniej tyle).
Ostatecznie robię tak: znajomi zostają na miejscu, facet od lawety podwozi mnie do rodziny która jest 75 km od naszego miejsca pobytu. Ci pożyczją mi swój samochód. Ja jadę dalej 75 km do siebię wziąć drugą parę kluczy. 300km drogi w dwie strony. Wracam, otwieram, odpalam – wszystko na szczęscie już gra. Czas operacyjny 2,5h czekania na lawete + 4h dojazdu po drugą pare kluczy (korki te sprawy). How cool is that
Po przydługawym wstępie pojawia się moje pytanie. Czy istnieje opcją otwarcia bagażnika od wnętrza samochodu w sedanie? Jeśli powiecie, że tak to wczoraj miałem chyba jednego z większych faili roku
tl;dr Zatrzasnąłeś kluczyki w bagażniku sedana? Najpewniej musisz lecieć po drugą parę albo hol do aso.
Instrukcja obsługi, strona 7-55, tytuł "Gdy nie można otworzyć bagażnika".
Ciekawe jaką masz teraz minę.
Co do alarmu, to gdzieś w środku powinieneś mieć guzik do deaktywacji. Gdzie – pewnie wiedzą ci co montowali, jak – znowu w instrukcji.
Twoja "przygoda" zmusi mnie chyba do odrobiny wysiłku i wgram instrukcję do telefonu, bo że jest taki rozdział to pamiętałem, ale co tam było napisane?
Pozdrawiam wszystkich
Ciekawe jaką masz teraz minę.
Co do alarmu, to gdzieś w środku powinieneś mieć guzik do deaktywacji. Gdzie – pewnie wiedzą ci co montowali, jak – znowu w instrukcji.
Twoja "przygoda" zmusi mnie chyba do odrobiny wysiłku i wgram instrukcję do telefonu, bo że jest taki rozdział to pamiętałem, ale co tam było napisane?
Pozdrawiam wszystkich
Rorert gratulacje. Ja szukałem (pewnie niezbyt starannie i za krótko) i nie mogłem znaleźć.
polel – nie zazdroszczę, ale człowiek głupi się rodzi i ... głupi umiera
P.s. Nie bierz tego za bardzo do siebie
polel – nie zazdroszczę, ale człowiek głupi się rodzi i ... głupi umiera
P.s. Nie bierz tego za bardzo do siebie
No to facepalm... W pewnym momencie pojawił się pomysł żeby poszukać tych informacji w instrukcji ale po pierwsze była w bagażniku po drugie kolega w telefonie nie mial uslug internetowych... Poza tym myślałem że skoro spec od otwierania zamków nie wie co zrobić (dzwonił kilkukrotnie do kogoś po konsultacje) to tak błaha kwestia jak znalezienie informacji w instrukcji nie może być prawdą.
Nic to... właśnie zaczynam czytać instrukcje od deski do deski
Dzięki i pozdrawiam.
Nic to... właśnie zaczynam czytać instrukcje od deski do deski
Dzięki i pozdrawiam.
To może tutaj opiszecie ten sposób otwarcia bagażnika... Przynajmniej następnym razem jak ktoś zamknie bagażnik, to będzie już pod ręką..
tt user
tt user
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
A tak się zastanawiałem czy zamek w klapie bagażnika się zarygluje jak zostawię przypadkiem kluczyk. No to już wiem.
W poprzedniej mojej trójce BK otwarcie bagażnika skutkowało całkowitym otwarciem auta. To było lepsze.
Żeby dezaktywować alarm trzeba wprowadzić kod PIN który jest zamieszczony w instrukcji alarmu. Kod jest kilkucyfrowy i trzeba go wprowadzić jednym przyciskiem licząc mrugnięcia diody.
Trzeba posiadać najlepiej całą wiedzę z instrukcji przy sobie. Powodzenia w takiej stresującej sytuacji
W poprzedniej mojej trójce BK otwarcie bagażnika skutkowało całkowitym otwarciem auta. To było lepsze.
Żeby dezaktywować alarm trzeba wprowadzić kod PIN który jest zamieszczony w instrukcji alarmu. Kod jest kilkucyfrowy i trzeba go wprowadzić jednym przyciskiem licząc mrugnięcia diody.
Trzeba posiadać najlepiej całą wiedzę z instrukcji przy sobie. Powodzenia w takiej stresującej sytuacji
-
lukaszjakubowski
Jak kupowałem samochód sprzedawca mówił mi, że odblokowanie foteli od środka bagażnika zamiast z wnętrza samochodu ma zalety ponieważ jak ktoś się włamie do samochodu to nie dostanie się do bagażnika. Niestety udało mi się już dwa razy zatrzasnąć bagażnik – wynikało to z mojej głupoty ale jeśli ktoś sobie tak zrobi to napisze jak awaryjnie otworzyć bagażnik.
Aby otworzyć bagażnik trzeba zdjąć zagłówek tylnego siedzenia za siedzeniem pasażera. Następnie trzeba podnieść klapkę która się tam znajduje – są 3 takie klapki z tyłu ale tylko ta jedna pozwala na zdjęcie zabezpieczającego kawałka plastiku (będzie potrzebny śrubokręt krzyżakowy). Jak wyjmiecie ten plastik to zobaczycie linkę od odblokowania bagażnika. Wystarczą małe kombinerki i przy odrobinie gimnastyki można pociągnąć linkę i odblokować bagażnik.
Jak ktoś spyta jak można zatrzasnąć bagażnik to można tego „dokonać” otwierając bagażnik z pilota i potem zostawiając kluczyki w środku zatrzasnąć pokrywę. Drugim sposobem który odkryłem dzisiaj była instalacja kamery cofania przy której odłączyłem jeden przewód i zatrzasnąłem bagażnik (brawo ja ).
Aby otworzyć bagażnik trzeba zdjąć zagłówek tylnego siedzenia za siedzeniem pasażera. Następnie trzeba podnieść klapkę która się tam znajduje – są 3 takie klapki z tyłu ale tylko ta jedna pozwala na zdjęcie zabezpieczającego kawałka plastiku (będzie potrzebny śrubokręt krzyżakowy). Jak wyjmiecie ten plastik to zobaczycie linkę od odblokowania bagażnika. Wystarczą małe kombinerki i przy odrobinie gimnastyki można pociągnąć linkę i odblokować bagażnik.
Jak ktoś spyta jak można zatrzasnąć bagażnik to można tego „dokonać” otwierając bagażnik z pilota i potem zostawiając kluczyki w środku zatrzasnąć pokrywę. Drugim sposobem który odkryłem dzisiaj była instalacja kamery cofania przy której odłączyłem jeden przewód i zatrzasnąłem bagażnik (brawo ja ).
dnf napisał(a):Jak ktoś spyta jak można zatrzasnąć bagażnik to można tego „dokonać” otwierając bagażnik z pilota i potem zostawiając kluczyki w środku zatrzasnąć pokrywę. Drugim sposobem który odkryłem dzisiaj była instalacja kamery cofania przy której odłączyłem jeden przewód i zatrzasnąłem bagażnik (brawo ja ).
Mimo wszystko pogratulować poczucia humoru. Nigdy nie jest tak źle, aby nie mogło być ... jeszcze gorzej .
Chłopaki, przeżyłem już zatrzaśnięcie kluczyków w bagażniku, przy jednoczesnej blokadzie wszystkich drzwi w aucie...
Mój problem polegał na tym, iż przez roztargnienie (i brak trzeciej ręki) po odryglowaniu klapy bagażnika w sedanie, położyłem kluczyk w rynience górnej krawędzi klapy bagażnika... no i niefortunnie ją zatrzasnąłem...
Po wk...rwce na samego siebie (opcjonalnie pożyczenie auta i dodatkowe 250 km do domu i z powrotem po auto, w totalnej desperacji próbowałem odchylić klapę w tym miejscu...
Przy okazji nacisnąłem ją kilkukrotnie i ku mojej radości autko błysnęło dwukrotnie migaczami dając przy okazji zbawienny głos (odblokowując klapę)
Mój problem polegał na tym, iż przez roztargnienie (i brak trzeciej ręki) po odryglowaniu klapy bagażnika w sedanie, położyłem kluczyk w rynience górnej krawędzi klapy bagażnika... no i niefortunnie ją zatrzasnąłem...
Po wk...rwce na samego siebie (opcjonalnie pożyczenie auta i dodatkowe 250 km do domu i z powrotem po auto, w totalnej desperacji próbowałem odchylić klapę w tym miejscu...
Przy okazji nacisnąłem ją kilkukrotnie i ku mojej radości autko błysnęło dwukrotnie migaczami dając przy okazji zbawienny głos (odblokowując klapę)
Ja nazwał bym szczęściarzami tych, którym się udało zatrzasnąć kluczyki W ramach testów próbowałem na dziesiątki sposobów, samochód zawsze informował dźwiękiem że kluczyk jest w pojeździe i nie ryglował zamka klapy.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3017 (40/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
W sedanie zdradliwe jest otwieranie bagażnika z kluczyka – niestety pomimo systemu wykrywania kluczyka mazda "nie wie" żeby nie blokować bagażnika jak drzwi są zamknięte i ktoś zameka bagażnik z kluczykami w środku ;( Jeśli się nie myle to w Skypassion jest z tym troche lepiej ale nie jestem pewien.
dnf napisał(a):W sedanie zdradliwe jest otwieranie bagażnika z kluczyka – niestety pomimo systemu wykrywania kluczyka mazda "nie wie" żeby nie blokować bagażnika jak drzwi są zamknięte i ktoś zameka bagażnik z kluczykami w środku ;( Jeśli się nie myle to w Skypassion jest z tym troche lepiej ale nie jestem pewien.
Jak piszesz również sprawdzałem. Auto stało zamknięte, z dosyć dużej odległości otworzyłem klapę (sedan). Wrzuciłem kluczyk do środka, zatrzasnąłem. Otwierała się bez problemu niezależnie od miejsca gdzie leżał kluczyk, czy zaraz przy klapie czy głęboko w kącie. Oczywiście to był test labolatoryjny, z dala od domu bym nie zaryzykował Mam odpowiednik wersji Skypassion.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3017 (40/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
Czyli masz też ten system w którym mając kluczyki ze sobą podchodząc do samochodu i łapiac za klamke to on się automatycznie otwiera? (nie widziałem tego na żywo więc ipis może się nie zgadzać )
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości